Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Obituary - Darkest Day


Gdzie jest piekło? Sam, nie wiem, jestem jednak pewien, że nie ma go na tej płycie. O "Darkest Day" należy mówić albo źle, albo też wcale. Najchętniej spuścił bym zasłonę milczenia nad to wydawnictwo. Dla dobra ogółu, dla dobra legendy jaką jest, była i pewnie będzie w sercach fanów - death metalowa formacja Obituary lepiej by było gdyby "Darkest Day" nigdy nie powstało.
Więcej
Komentarze
Sumo666 : Po World Demise to juz bez finezji i polotu w tym nudmym jak pizda miescie...
Harlequin : nie wiem czy juz to gdzies pisałem, ale jak dla mnie Obituary sie skonczyło...
Muzyka :

Obituary - Darkest Day

Ci, którym tęskno do koncertów amerykańskiego Obituary, przynajmniej do połowy lipca muszą obejść się smakiem. Legendarna formacja, do końca wiosny, przebywać będzie w studiu gdzie przy pomocy producentów i mikserów szlifowany będzie gotowy materiał na nowy album studyjny. Wiadomo już, że trzynaście powstałych nagrań ukaże się pod wspólnym tytułem "Darkest Day" a front krążka zdobić będzie graficzna praca Andreasa Marschalla, artysty-plastyka odpowiedzialnego za okładki do wcześniejszych albumów Obituary - "The End Complete", "Frozen In Time" i "Xecutioner's Return". Premiera płyty 30 czerwca.
Więcej Komentarz
Teksty :

Stabbing Westward - Darkest Days

Więcej Komentarz