Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Artrosis - W Imię Nocy

W Imię Nocy, Artrosis, gotyk, Medeah, Siódma Pieczęć

„W Imię Nocy” to druga płyta Artrosis, której już sam tytuł i okładka oddają klimat w jakim została osadzona. Gotycki chłód współgra tu z mrocznym pięknem, a ciężar gitarowych riffów z delikatnością klawiszowych anturaży, a wszystko prowadzone jest przez spokojny i melancholijny głos Medeah, będący wizytówką zespołu.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Artrosis - W Imię Nocy

Druga z kolei płyta, w dorobku tego polskiego zespołu z kręgu gothic rocka i metalu to z pewnością dzieło zasługujące na miano sztuki, i nie ma w tym nic dziwnego przecież zespół nazwał się Artrosis (Sztuka Róż). Śmiało możemy powiedzieć, że nazwa jest adekwatna do poziomu, jaki prezentują muzycy. Zachwyca również wokal, zwłascza jego barwa. Płyta jest bardzo zróżnicowana, od prędkich solówek gitarowych do spokojnych muzycznych pochodów - dosłownie każdy dźwięk zalewa nas falą niezwykłych emocji. Kolejna rzecz, to ewolucja muzyczna grupy. Nie jesteśmy faszerowani tą samą muzyką, Artrosis mierzy wyżej, i  zapewnia swym słuchaczom różnorodną rozrywkę, ale dość ogólników, czas zatonąć w muzycznym oceanie róż.
Więcej
Komentarze
Mandraghora : W Artrosis denerwują mnie ich biedne wstawki na syntezatorze, od których...
Szmytu : Mam ten krążek na półce, ale Artrosis od pewnego czasu mnie z lekka...
Harlequin : tylko nazwy zespołu nie rozumiem, bardziej się kojarzy ze schorzeniami st...