"An Eveving With Greg Dulli" to wyjątkowy występ, w czasie którego Greg Dulli wspólnie ze swoim zespołem zaprezentuje publiczności szeroki wybór utworów obejmujących całą karierę oraz kilka premierowych kompozycji. Greg Dulli to jedna z najważniejszych postaci amerykańskiego niezależnego rocka. Od blisko trzech dekad – choć z kilkuletnimi przerwami – przewodzi formacji The Afghan Whigs, która była nie tylko jednym z czołowych zespołów wielkiego sukcesu niezależnego rocka końca lat 80-tych i początku lat 90-tych, ale wywarła wpływ na dziesiątki zespołów.
"The Grim Muse", trzeci album In Twilight's Embrace ukaże się 15 września 2015 roku nakładem Arachnophobia Records. Płyta, której premierę przewidziano na ostatnie dni lata zawiera najbardziej introspektywny materiał w dotychczasowym dorobku zespołu. Jednocześnie, "The Grim Muse" ukazuje wyjątkowo wściekłe i niespokojne oblicze In Twilight's Embrace. Zarejestrowane przez basistę Marcina Rybickiego w studiu Left Hand Sound utwory łączą porwany obłędem Death Metal z ponurą, chłodną melodyką oraz wycieczkami w coraz to ciemniejsze strony.
Wszyscy wielbiciele ciężkiego brzmienia powinni stawić się 22 maja w warszawskim klubie Proxima. Tego dnia jedyny koncert w Polsce zagra legenda death metalu - At The Gates. Organizatorzy koncertu zaprezentowali ostatni już support - polską grupę In Twilight's Embrace. Formacja powstała w Poznaniu. Zakończyła właśnie prace nad trzecim studyjnym albumem, który jest trzecim krążkiem po wydanym w 2011 roku "Slaves to Martyrdom". Tym razem In Twilight's Embrace zaprezentuje się w nowej odsłonie – dojrzalszej, surowszej i bardziej bezpośredniej.
„The music of Abigor is a weapon and shall haunt all those who try to discover something beautiful in it!” Taką adnotację możemy odnaleźć w okładce do “Nachthymnen (From The Twilight Kingdom)”. I choć co prawda mamy tu do czynienia z ekstremalną muzyczną kanonadą wściekłości i nienawiści, to na swojej drugiej płycie Abigor prezentuje wiele dodatkowych atrakcji i urozmaiceń swojego black metalu.
30 stycznia 2015 roku ukaże się nowy, dziesiąty w dorobku album żywej legendy – formacji Blind Guardian. Dzieło będzie zatytułowane „Beyond The Red Mirror” i znajdzie się na nim dziesięć utworów. Jeden z nich, kompozycja „Twilight Of the Gods”, jest singlem zwiastującym całość, do którego powstało lyric video. 30 – letnia kariera zespołu to jedno, wielkie pasmo sukcesów. Twórczość kapeli, inspirowana życiowym doświadczeniem, mitami, legendami i własną kreatywnością, wznosi się na zupełnie nowy poziom. Długo oczekiwana płyta „Beyond The Red Mirror” jest tego dowodem. Najważniejszym faktem a propos nowego krążka jest to, że jest absolutnie bezkompromisowy.
"Twilight Kingdom" to tytuł najnowszego albumu Lisy Gerrard, australijskiej wokalistki i kompozytorki. Album zawiera dziesięć nowych kompozycji i dostępny jest wyłącznie w formie cyfrowej. "Twilight Kingdom" miał swoją premierę 11 sierpnia 2014 roku i promuje go utwór "Seven Seas", do którego powstał również teledysk. Lisa Gerrard dołączyła do zespołu Dead Can Dance w 1981 roku. W połowie lat 90-tych rozpoczęła karierę solową i obecnie skupia się głównie na komponowaniu muzyki filmowej.
Asgaard powstał w 1994 roku. Przed wydaniem pierwszej płyty nastąpiło trochę roszad w składzie i w jej nagraniach uczestniczyła trochę inna załoga niż na demówce „Excellent Darkness Art” z 1997 roku. Na perkusji pojawił się Roman Gołębiowski, damski wokal przejęła Małgorzata Rażniak, grająca również na flecie, a dodatkowo ekipa powiększyła się o skrzypaczkę Honoratę Stawicką. Tak więc line up na pierwszej płycie Asgaard liczył sobie aż siedem osób. Wyobrażam sobie, że zebrać tyle ludzi, chcących i potrafiących grać klimatyczny metal w Lewinie Brzeskim musiało być nie lada wyczynem.
Wydany w 2008 roku „Twilight Of The Thunder God” to już siódmy album Amon Amarth. Płyta pod każdym względem wpisuje się w kanony dyskografii zespołu nie odchodząc ani na krok od sprawdzonych i wytyczonych standardów. Oznacza to, że jest to melodyjny i podniosły death metal opowiadający o nieustraszonych wojownikach północy i ich dzielnych bóstwach. Jest jeszcze jeden wspólny mianownik dla wszystkich dokonań Amon Amarth, otóż wszystkie ich dzieła są po prostu zajebiste i nie inaczej jest w przypadku tego wydawnictwa.
travis_bickle : i no sympatyczne covery też były...
rob1708 : trza bedzie mi tez sie byc moze wyjazd szykuje,ale sie jeszcze browca napijem...
Harlequin : Jesli nie pojade do Wawki to przejde sie. jakby co to przedzwonie Robicu
rob1708 : wybiera sie ktos,mozna jakis browar osuszyc
Harlequin : no trza, trza, ja chyba zamówie Kupuj kupuj, na alledrogo są, Hellth...
rob1708 : no trza, trza, ja chyba zamówie
DEMONEMOON : Trza pogrzebac!
diabelecke : Witam! Ostatnio chcialam kupic w Empiku kilka ksiazek wyszlam z dwoma i n...
QueenofDarkness : Także zaciekawiona (w swoim czasie) takimi nowościami jak "Zmierzch" i "...
Theriele : Nie jestem zwolenniczką żadnej z tych książek. Szczerze mówiąc ni...
Behold : Po necie krąży już promo-track albumu ''War of the Gods''. Nihil novi as ex...