25 maja, czyli dokładnie za dwa
tygodnie, w Stargardzie Szczecińskim zagra Oxbow. Będzie to jedyny
w naszym kraju koncert noise rockowych szaleńców. W roli
supportu wystąpi zespół Terrible Disease, który jest
również organizatorem całej imprezy. Bilety w cenie 50
złotych dostępne są jedynie w przedsprzedaży. Rezerwacji można
dokonać wysyłając SMS na numer telefonu: 660 866 463 lub drogą
mailową: star-tickets@o2.pl. W treści listu należy wpisać swoje
imię i nazwisko, ilość zamawianych biletów oraz swój adres
e-mail (warunek konieczny). Instrukcje co do dalszego postępowania
przesyłane będą do każdego indywidualnie.
To piękna płyta, by powalczyć z własnymi uprzędzeniami. A jest o co walczyć. Polska to taki kraj, w który to każdy nawet drobny przejaw odchylenia od normy wywołuje lawinę zdziwienia, przez co mało która jednostka ma odwagę ryzykować. Niestety, cierpi na tym również scena muzyczna. Brak nam muzyków, którzy to wystawią na szwank swoje dobre imię, którzy kuszą los, a wolność artystyczną przedkładają ponad wszystko. Ale jest u nas w kraju jedna taka Baaba co ma jaja i pokazuje je nie tylko od święta.
To był błąd. Tak po pierwszym przesłuchaniu miałem powiedzieć, że mi zależy. Po drugim miałem wyznać, że świata nie widzę poza "New History Warfare Vol. 2 Judges", ale wstrzymałem się do trzeciego. I bardzo dobrze zrobiłem, w końcu oświeciło mnie w pełni. Przypomniałem sobie o mojej niedawnej miłości. Przypomniałem sobie o ostatniej płycie niejakiej PJ Harvey. Mam nadzieję, że się o tym nie dowie. A jeśli już to wybaczy mi zdradę. W końcu zauroczyłem się w nie byle jakim albumie. Kto, jak kto – ale Colin Stetson przez ostatnie trzy lata również nie próżnował.
Jaki piękny jest ten album. Płyta na której pojawiają się tak genialne utwory, że nie raz przyjdzie nam mocno rozdziawić buzie ze zdziwienia. "Sisterworld" to muzyka, którą Liars dawkuje nam niczym kroplówkę w szpitalu. Ujarzmiona motoryka, wzbudza tylko łaknienie słuchacza na więcej i więcej. Amerykanie nic sobie z tego nie robią – dozują przyjemność, czasem oczywiście wypuszczą ją na powierzchnie, pokazując tym samym kosmiczny potencjał formacji.
Najpierw krótkie przypomnienie: był sobie kiedyś taki zespół Clann Zu. Genialna kapela,
która rozpadła się w 2005 roku, po wydaniu zaledwie dwóch
płyt. Declan de Barra (wokalista) wybrał solową karierę.
Pozostała trójka: Rohan Rebeiro (perkusja), Liam Andrews (bas
i wokale), Ben Andrews (gitara) skupiła się w pełni na ich
wspólnym projekcie My Disco. Już rok później kapela
wypuściła na światło dzienne pierwszą regularną płytę Cancer.
Zastanawiam się czasem jak wyglądałyby niektóre gatunki gdyby nie ich psychicznie chorzy mentorzy. Przy czym nie mówię o stylowym frazesie: "takiej muzyki mógłby dopuścić się tylko psychol", ale o ludziach, o artystach którzy swej muzycznej kariery nigdy by nie zaczęli gdyby nie ich psychiczne schorzenia. Ot taki pan Nattarmn, znany większości pewnie z udziału w nieistniejącym Silencer, gdy trafił do zakładu psychiatrycznego w ramach terapii założył projekt Diagnose: Lebensgefahr, za pośrednictwem którego nagrał krążek zatytułowany "Transformalin". Materiał ten będący zapisem pracy jego chorego umysłu jak również odczuć związanych z pobytem w zakładzie zamkniętym, to prawdziwe studium psychiki szaleńca.
25 lutego nakładem niemieckiej wytwórni Dependent Records ukażą się dwie wypełnione po brzegi składanki - "Dependence 2011" oraz "Dependent Club Anthems". Na pierwszą kompilację trafią premierowe lub nigdy wcześniej niepublikowane nagrania projektów reprezentujących aktualny katalog labelu, w tym Front Line Assembly, KMFDM, Decoded Feedback, Informatik, Edge of Dawn czy System Syn. Drugi zbiór natomiast skupi się na 15 największych klubowych hitach ostatnich lat gorliwie promowanych przez Dependent. Utwory takich formacji jak VNV Nation ("Further"). Covenant ("Der Leiermann"), Edge Of Dawn ("The Flight"), Dismantled ("Anthem") czy Suicide Commando ("Hellraiser") trafią na składak w remiksowych wersjach.
Miłośnicy cięższych brzmień mogą już zacierać ręce z myślą o
zbliżającym się wielkimi krokami wydawnictwie grupy Uneven Structure, zatytułowanym "Februus". Szwedzko-francuski zespół postanowił przybliżyć swoim fanom smak płyty,
zamieszczając w internecie EPkę, zawierającą siedmiominutowy wycinek muzycznego
materiału.
Dzięki zaangażowaniu brytyjskiej oficyny Cold Spring jeszcze w tym miesiącu ukaże się sześciopłytowe kompletne dzieło "Themes" autorstwa legendarnego awangardowo-eksperymentalnego projektu Psychic TV. Materiał stworzony nie tyle jako soundtrack co rytualno-ezoteryczne tematy przewodnie towarzyszące artystycznym performance'om, praktykom i inicjacjom The Temple Ov Psychick Youth (bractwo zrzeszające członków kultowych projektów Psychic TV, Coil, Current 93), pierwotnie ukazał się jako dodatek do limitowanego do 5000 sztuk debiutanckiego albumu "Force the Hand of Chance" z 1982 roku a następnie w okrojonej wersji w 1995 roku jako "Themes Part 1". Obecna edycja "Themes" obejmuje pełen zakres treści (prawie 50 tracków) z serii wraz z niepublikowanymi nigdy wcześniej ścieżkami i materiałami.
Switchface - polski projekt electro/industrialny Tomasza "Nooka" Rospendowskiego. Początkowo traktowany jako side-projekt i odskocznia od remikserskich wyczynów z czasem stał się jego oczkiem w głowie i urósł do rangi pierwszorzędnego muzycznego zajęcia.
Efektywnie-efektowny koncert, jakże
inny od tych, które dane było mi ostatnim czasem obserwować.
Widowisko, na którym to dusza wypoczywa, a ciało chętnie
męczy się od natłoku potężnych nut. A jeszcze nie tak dawno
wydawało się, że Swans to rozdział zamknięty już na zawsze.
Taka nieco przykurzona księga, o której wspominają artyści,
powołujący się na nią jako na źródło inspiracji. Krótką
chwilę można byłoby powybrzydzać, bo brudnych, brzydkich i
nabrzmiałych nut było jak na moje uszy za mało, jednakże nikłość
tych zarzutów rozbiła się już o pierwszy niepowtarzalny ton
"łabędziego śpiewu".
Muzyka, wypełniająca album „Valley Of Smoke”, to z jednej strony efektowne popisy wirtuozerskie, a z drugiej -
pokaz harmonijnej i opartej na wzajemnym zrozumieniu współpracy muzyków grupy
IntrOnaut. Charakter płyty dobrze definiuje pierwszy z utworów na krążku - "Elegy" - splatający w jedność agresywną grę basu, brutalną linię wokalu, na poły
jazzową improwizację perkusji i przestrzenne dźwięki sekcji klawiszowej. „Valley Of Smoke” to gniazdo schizofrenicznych
nastrojów, odbitych pogłosów, zróżnicowanych dźwiękowych faktur. Delikatne melodie
prowadzone są na tle drapieżnych, pełnych zapamiętania fraz. Karkołomne
pojedynki gitar i perkusji rozpływają się znienacka w cichych, lirycznych
pasażach, świadcząc o tym, że zespół IntrOnaut to grupa ludzi znajdujących
radość w niczym nieskrępowanym eksperymentowaniu na ciele muzyki.
Sięgając po płytę "Cymatics" zespołu Seven nie spodziewałam
się, że zagości w moim odtwarzaczu przez okres dłuższy niż tydzień. Pierwsze
przesłuchanie szybko przekonało mnie jednak, że materiał zaprezentowany przez
muzyków z Illinois wymaga kilkukrotnego podejścia. Stopień skomplikowania utworów
na albumie nie pozwala przyswoić ich w szybkim tempie. Sądzę, że to naturalne,
biorąc pod uwagę fakt, iż Seven hojnie czerpie z muzycznej spuścizny grupy Tool.
Są takie płyty, które nagrywa się tylko raz w życiu. Szczere, pełne emocji, żyjące własnym życiem, takie, które podczas odsłuchu sprawiają, ze zapomina się o czymś takim jak gatunek muzyczny, technika, brzmienie, melodia, poziom skomplikowania, przejrzystość kompozycji czy spójność materiału. Jeszcze ciekawiej jest, gdy taki album zostanie nagrany przez zespół wybitnie niszowy, by nie powiedzieć kompletnie nieznany. Takim właśnie albumem jest debiut amerykańskiego Fear Of God zatytułowany "Within The Veil". Grupa powstała z inicjatywy muzyków undegroundowej, thrashmetalowej formacji Detente i dwa lata po rozpoczęciu działalności zarejestrowała 47 minut muzyki odzwierciedlającej możliwie najgorsze skrzywienia emocjonalne i zaburzenia psychiczne.
Od dziś można nabywać bilety na grudniowy koncert norweskiej formacji Ulver. Zespół dowodzony przez charyzmatycznego wokalistę Garma wystąpi 18 grudnia w warszawskim Palladium. Dodatkowo w stolicy pojawi się, znany ze współpracy z Mike Patton’em czy właśnie Ulver, austriacki kompozytor muzyki elektronicznej – Fennesz. Polskimi akcentami tego wydarzenia będą trójmiejskie Blindead oraz Proghma-c. Serwis Darkplanet patronuje koncertowi, który organizuje Knockout Productions.
Wspólna
trasa zespołów Disperse i Division By Zero w towarzystwie grupy
Dianoya rozpocznie się 8 października w Krakowie. Całość przedsięwzięcia pod nazwą Progressive 3D Tour Vol. III dotrze do 10 miast. Zespoły zagrają swoje regularne koncerty oraz będą gośćmi podczas dwóch występów Iron Butterfly w Polsce - 23 i 24 października. Grupy Disperse i Dianoya zagrają także podczas drugiego weekendu lubelskiego festiwalu ACK Electric Nights 12 i 13 listopada. Trasę zespołów medialnie wspiera serwis Darkplanet.
Unsinn, jeleniogórski zespół dark/harsh electro, opublikował w necie swój debiutancki album - "A Time Past". Krążek zawiera 13 utworów w tym remiksy autorstwa Bodycall, H.Exe, Impurfect, RSM i Tanaros. Album utrzymany jest w konwencji agresywnego, chwilami niemalże noise'owego dark/harsh electro. Jest to muzyka wpisująca się doskonale w konwencję imprez klubowych sceny dark independent. Debiutancka płyta z pewnością otwiera Unsinnowi drogę do stania się liczącą siłą na naszej rodzimej scenie, a także poza nią. Na uwagę zasługują także remiksy - pokazują one, że nasza scena prężnie się rozwija i że możliwa jest twórcza kooperacja między zespołami. Wydawnictwo jest firmowane przez Halotan Records.
Już jutro do naszego kraju z trzydniową wizytą zawitają Amerykanie z grupy
Red Sparowes. Wspólny projekt muzyków takich zespołów jak Isis i
Neurosis odwiedzi kolejno Warszawę, dzień później wystąpi w Gdyni, a
ostatni koncert da w Poznaniu. Podczas tych trzech wieczorów
eksperymentujących z rockiem i metalem muzyków wspierać będzie belgijska
rockowa grupa Head of Wantastiquet. Koncertom organizowanym przez PW
Events patronuje DarkPlanet.
Na początku października rozpocznie się wspólna trasa zespołów Disperse i Division By Zero w towarzystwie grupy Dianoya. Całość przedsięwzięcia pod nazwą Progressive 3D Tour Vol. III rozpocznie się 8 października w Krakowie. Tymczasem mamy dla użytkowników serwisu Darkplanet konkurs, w którym do wygrania jest zestaw płyt: Disperse "Journey Through The Hidden Garden" i Division By Zero "Independent Harmony". Wystarczy odpowiedzieć na następujące pytanie: Kto jest wydawcą wymienionych płyt? Odpowiedzi wraz z podaniem darkplanetowego nicka prosimy nadsyłać do 30 września na adres: konkurs@darkplanet.pl.
Dokładnie za dwa tygodnie do naszego kraju zawitają Amerykanie z grupy Red Sparowes. Wspólny projekt muzyków takich zespołów jak Isis i Neurosis odwiedzi 27 września Warszawę, dzień później wystąpi w Gdyni, a
ostatni koncert da w Poznaniu. Podczas tych trzech wieczorów
eksperymentujących z rockiem i metalem muzyków wspierać będzie belgijska
rockowa grupa Head of Wantastiquet. Koncertom organizowanym przez PW Events patronuje Darkplanet.