O, herbata, właśnie popijam sobie mięte :)
Kiedyś nałogowo spijałam malinową, potem był czas na zieloną, a od jakiegoś czasu właśnie mięta, hehe, ciekawe na co kiedyś się przerzucę xD

'trwający chaos poczeka, posłuchaj jak noc szepta'

Tego nie wiedzą nawet najstarsi chińczycy :)

[img:b7838510fd]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:b7838510fd]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Herbatka to zajebista rzecz, więc warto o niej tyle pisać :-) Najlepsza jest zwykła- czarna (sypana) z cukrem. Jestem od niej uzależniona.

''Weź moją dłoń i zaprowadź mnie tam, gdzie złudzenie jest pożądanym pięknem''

ja pije zieloną (można by powiedzieć nałogowo), we wszelkich kombinacjach, z opuncją jest przepyszna.
najlepsza jaką piłam to zielona z płatkami róży i fiołka, smakuje i pachnie cudownie :)
oczywiście bez cukru, bo zielona z cukrem moim zdaniem jest nie do wypicia ;P

czarna też może być, bez cukru albo z cukrem i z cytryną. z rumem też dobra :)

Jakiś czas temu spróbowałam sypaną herbatę o smaku czarnych winogron.Z ciekawości w herbaciarni wzięłam do wypicia,myślałam że 'ciągnie winem',ale wielkim zaskoczeniem było to,że jednak nie.I zapach i smak to słodkie winogrona,mmm...Polecam gorąco ten smak,heheh.

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

W sumie nie wiem,ale zapytam się znajomej która tam pracuje,czy ta herbata ma swoją 'nazwę',ale nie wiem czy dostaniesz taką gdziekolwiek.Jakby co dam znać

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

Czerwona mi ciągnie wedzonym szprotem .. ale zielone uwielbiam z jaśminem, kwiatem opuncji, z nagietkiem i pigwą i najlepsza z różą.

Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy

[quote:591235cb78="black_gothic"]Czerwona mi ciągnie wedzonym szprotem .. ale zielone uwielbiam z jaśminem, kwiatem opuncji, z nagietkiem i pigwą i najlepsza z różą.[/quote:591235cb78]

Czerwoną uwielbiam. Pachnie kurzem ze starych książek, albo wnętrzem zabytkowej szafy. I to w niej właśnie lubię :)

[quote:c83a7de64d="Reddishhh"][quote:c83a7de64d="Nuta"]W sumie nie wiem,ale zapytam się znajomej która tam pracuje,czy ta herbata ma swoją 'nazwę',ale nie wiem czy dostaniesz taką gdziekolwiek.Jakby co dam znać [/quote:c83a7de64d]
No skoro jest to herbata z herbaciarni to na pewno.[/quote:c83a7de64d]
Mam już to co chciałaś.Ta herbata się po prostu nazywa 'Czarne winogrona'-jest z rodzaju czarnych herbat sypanych,w sobie ma aromat winogron,wzbogacona jest w takie dodatki jak rodzynki,czarny bez i borówki.Lecz w głównej mierze odczuwa się jednak smak słodkich winogron.
Mam nadzieję,że taką znajdziesz,co życzę Ci powodzenia :)

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

A ja jestem herbatoliczką :D codziennie pije ładnych parę kubków czarnej herbaty bez jakiś udziwnień ale...uwielbiam też ziołowe począwszy od rumianku przez mięte po dziurawiec, zieloną też nie pogardzę.

Umrę ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy swoje Smutne, zdziwione, Bardzo otworzysz.

[quote:2bd699acd8="Doriana86"]Lubię herbaty owocowe: jabłkową, gruszkową, żurawinową[/quote:2bd699acd8]

Wszystkie owocowe są dobre. Dla mnie w herbacie liczy się właśnie owocowa esencja. Moja matka ciągle w domu robi zwykłe ciemne herbaty Earl Grey, których powoli mam dosyć, bo są takie proste, zupełnie bez poczucia dobrego smaku..

Noc jest ciemna i pełna strachów.

[quote:ab161796c0="Reddishhh"]Ja właśnie nie lubie owocowych bo zawsze mają taki płowy cierpki albo najczęściej kwaskowaty smak..[/quote:ab161796c0]

Każdy ma swoje ulubione herbatki Z tego co zauważyłem, to na forum jest mało wielbicieli tychże herbat. Wiem, że to żadna filozofia, ale smak owocowych herbat zależy od dodanej do nich ilości cukru. Jak widzę jak moja młodsza siostra słodzi herbatę, to normalnie nie mogę uwierzyć w ich słodkość. Co za dużo, to nie zdrowo..

Noc jest ciemna i pełna strachów.

jak dla mnie owocowe + cukier = okropność/zbrodnia
Ja wcale nie słodzę herbat, no chyba, że zwykłą z dodatkiem cytryny, ale taką to pijam raz na tzw. ruski rok. Poza tym mam wrażenie, iż cukier zabija smak herbaty. A owocowa przecie jest zwykle słodka sama w sobie :)

'trwający chaos poczeka, posłuchaj jak noc szepta'

[quote:9547ef13de="litea"]jak dla mnie owocowe + cukier = okropność/zbrodnia
Ja wcale nie słodzę herbat, no chyba, że zwykłą z dodatkiem cytryny, ale taką to pijam raz na tzw. ruski rok. Poza tym mam wrażenie, iż cukier zabija smak herbaty. A owocowa przecie jest zwykle słodka sama w sobie :)[/quote:9547ef13de]

dokładnie :) też mam takie zdanie :P

Ja owocowych nie pijam, ziołowe lepsze :D a dla mnie zbrodnią herbata z cytryną!! To zabija zupełnie jej smak! [u:a6230c454d][/u:a6230c454d]

Umrę ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy swoje Smutne, zdziwione, Bardzo otworzysz.

mi się nigdy nie zdarzyło.. a pytasz bo polecasz, czy wręcz przeciwnie? :P

Umrę ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy swoje Smutne, zdziwione, Bardzo otworzysz.

[quote:2c42b59713="espectro"]Ja owocowych nie pijam, ziołowe lepsze :D a dla mnie zbrodnią herbata z cytryną!! To zabija zupełnie jej smak! [u:2c42b59713][/u:2c42b59713][/quote:2c42b59713]

ja herbatę z cytryną pijam gdy mnie łapie jakieś choróbsko, zazwyczaj z miodem. pomaga :) tak na co dzień to raczej cytrynę używam tylko do celów kulinarnych :P

owocowe pije raz na ruski rok, częściej ziołowo owocowe mieszanki (ale jak już pisałam zielona rządzi :P). nie słodzę żadnych herbat. tylko przy cytrynie potrzeba czegoś słodkiego

nie piłam, ale jak to samo co czerwona to wiem że nie lubię ;P

również nie piłam, jak kupisz to zdaj relacje
a ta czerwona to może jednak tylko w nazwie, hmm, jestem ciekawa

[quote:e02f9485eb="GreenEyed"]ale jak już pisałam zielona rządzi :P) [/quote:e02f9485eb]
u mnie też kiedyś rządziła, zapijałam się nią bez końca xD teraz zaś króluje mięta^^

'trwający chaos poczeka, posłuchaj jak noc szepta'

Dziś przez przypadek kupiłem Yerbe Fit! o Noże.-.-

"Sokrates powiedział."