Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Aborcja. Strona: 15

Re: ??? Wysłany: 2008-12-16 20:48

Asassello (Bicz)
Asassello
Posty: 17
głowa Wolanda

[quote:121d0edd46="Weles"][quote:121d0edd46="Woland"]
Do jakich głupot by to doprowadziło? Do tego że kobieta urodziłaby dziecko? Mogłaby je nawet później oddać ale nie eliminowałaby przez to jego prawa do życia i szczęścia. Co prawda to wiąże się z niebezpieczeństwem nagminnego porzucania dzieci, ale świadomość o antykoncepcji i jej stosowanie zmniejszyłoby ten odsetek (czytaj wyżej)
:wink:[/quote:121d0edd46]

Sprostowanie - nie chodzi, o narodzenie dziecka. Tylko jeśli płód będzie miał takie same prawa co matka, to może to doprowadzic do tego że poronienie, będzie równe nieumyślnemu spowodowaniu śmierci (to ta głupota)- ciut przejaskrawione, ale może tak byc. Antykocepcja, no ok. ale jeśli dotykamy samej sprawy aborcji - ciągle jest potrzebne określenie od kiedy człowiek może byc tak nazywany (dziwnie brzmi, ale chyba wiadomo o co chodzi)[/quote:121d0edd46]
Wel ta sama uwaga co wyżej :wink:
Wcześniej przytoczyłeś przykład CELOWEGO poronienia, co wg mnie jest równoznaczne z aborcją. Poronienie jest, oprócz wymienionej wyżej przyczyny, spowodowane przez wypadek bądź reakcję organizmu i nie ma tu mowy o nieumyślnym zabójstwie (co to w ogóle za termin :wink: ).
Co do twoich rozterek a propos drugiej kwestii to niech Staruch się wypowie :twisted:


Contra vim Mortis non est Medicament...


Re: ??? Wysłany: 2008-12-16 20:58

Fagot (Bicz)
Fagot
Posty: 18
głowa Wolanda

[quote:6cafe46d03="Weles"]
ale jeśli dotykamy samej sprawy aborcji - ciągle jest potrzebne określenie od kiedy człowiek może byc tak nazywany (dziwnie brzmi, ale chyba wiadomo o co chodzi)[/quote:6cafe46d03]
Prześledźmy wszystko od początku. W jajowodzie kobiety dochodzi do zapłodnienia. Zapłodniona komórka ulega podziałowi i dociera do macicy, gdzie używając kolokwializmu "przyczepia się" do jej ścianki, łącząc i uzależniając w tym momencie swój rozwój od matki. Po połączeniu, które jest wykrywane przez matkę emisją odpowiednich hormonów, zmienia się funkcjonowanie jej organizmu na potrzebę urodzenia dziecka. Oczywiście kobieta dopiero później zdaję sobie sprawę, że jest brzemienna, gdyż ustaje cykl menstruacyjny i zmienia się jej morfologia. Do czego piję?? W momencie wspomnianego osadzenia się zygoty w ściance macicy, zarodek zostaje połączony ze światem pośrednio przez matkę i w tym momencie można mówić o nim jako o człowieku. Streściłem w skrócie cały ten proces, poczytaj sobie jak chcesz wiedzieć więcej :wink:


Barba non facit philosophum


??? Wysłany: 2008-12-16 21:03

[i:e913ab8699]No spoko, ale celowe poronienie w takiej naszej Polsce nie będzie równe zabójstwu (istnieje taki termin jak nieumyślne spowodowanie śmierci).Przecież dla wielu ludzi (nie myślmy że wszyscy mają takie otwarte umysły jak użytkownicy DP :) ) mord płodu i mord 20 latka nie będzie nadawał się do porównania. Dlatego podkreślę raz jeszcze - najważniejszym w zagadnieniu aborcji, jest zdefiniowanie tego kiedy już można mówic o człowieku
ps. chodzi mi o prawne zdefiniownie, takie które by zamknęło w Polsce dyskusje o aborcji (a problem definicji jest, aktualny) [/i:e913ab8699]


"Pestis eram vivus - moriens tua mors ero"


Wysłany: 2008-12-16 21:10

dla mnie plemnik w komórce to nie dziecko nie czuje nie myśli nie ma organów więc nie można go zabić


wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...


Wysłany: 2008-12-16 21:13

a kościół? no cóż miesza się do wszystkiego gdyby wielu kobietom dał pieniądze na utrzymanie dzieci być może nikt by nie myślał o ich pozbywaniu się, chyba że są to nastolatki które zamknęły się z kolegą w toalecie na imprezie i tak wyszło.


wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...


Re: ??? Wysłany: 2008-12-16 21:17

[quote:c1e0d7d622="Weles"][i:c1e0d7d622]No spoko, ale celowe poronienie w takiej naszej Polsce nie będzie równe zabójstwu (istnieje taki termin jak nieumyślne spowodowanie śmierci).Przecież dla wielu ludzi (nie myślmy że wszyscy mają takie otwarte umysły jak użytkownicy DP :) ) mord płodu i mord 20 latka nie będzie nadawał się do porównania. Dlatego podkreślę raz jeszcze - najważniejszym w zagadnieniu aborcji, jest zdefiniowanie tego kiedy już można mówic o człowieku
ps. chodzi mi o prawne zdefiniownie, takie które by zamknęło w Polsce dyskusje o aborcji (a problem definicji jest, aktualny) [/i:c1e0d7d622][/quote:c1e0d7d622]
Co do mordu, zabójstwo będzie zabójstwem niezależnie od tego na kim się je popełni, efekt jest ten sam - śmierć, czyli złamanie fundamentalnego prawa do życia. Zgoda zabójstwo płodu stawia w gorszym świetle matkę, gdyż jej obowiązkiem jest danie nowego życia. Nieumyślne spowodowanie śmierci ma powinno mieć miejsce tylko gdy jest mowa o wypadku.
A co do terminu określenia człowieka jako człowieka to wszystko w rękach prawników, wspartych przez biologów, lekarzy i etyków. Chociaż wydaję mi się że określenie człowieka od momentu wspomnianego przez Starucha wydaje się całkiem wporzo :wink:
Faktycznie jest to problem o głębszym dnie ale nie jestem prawnikiem, żeby się nad tym rozwodzić.


Dum Deus calculat, mundus fit.


Wysłany: 2008-12-16 21:21

poza tym mylisz się mówiąc że jedząc tabletki nikogo nie zabijesz większa dawka tabletek antykoncepcyjnych działa jak tabletka po jedna i druga prowadzi do poronienia a więc do śmierci rzekomego dziecka wg. Ciebie


wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...


??? Wysłany: 2008-12-16 21:28

[i:bf418a3d14]Właśnie o to mi chodziło - dziękuje :D (do Wolanda oczywiście)[/i:bf418a3d14]


"Pestis eram vivus - moriens tua mors ero"


Wysłany: 2008-12-16 21:30

BehemotKot (Bicz)
BehemotKot
Posty: 32
głowa Wolanda

[quote:eb4eff8af2="Danietta"]dla mnie plemnik w komórce to nie dziecko nie czuje nie myśli nie ma organów więc nie można go zabić[/quote:eb4eff8af2]
Plemnik w komórce?? Gdyby Twoja mam tak myślała i zdecydowała się na aborcję, to czy pisałabyś ten post??
Praktycznie każda kobieta dowiaduję się o tym że jest w ciąży w czasie o jakim wspominał Fagot. Czyli zarodek już jest połączony z matką - żywicielem. Jeżeli nie dojdzie do powikłań to jest praktycznie 100% szans na jego rozwój. Kto daje prawo aby zabić człowieka w momencie rozwoju??
[quote:eb4eff8af2="Danietta"]a kościół? no cóż miesza się do wszystkiego gdyby wielu kobietom dał pieniądze na utrzymanie dzieci być może nikt by nie myślał o ich pozbywaniu się, chyba że są to nastolatki które zamknęły się z kolegą w toalecie na imprezie i tak wyszło.[/quote:eb4eff8af2]
Seks to nie zabawa dla nastolatek. A dawanie pieniędzy niczego nie zmieni. Powtarzam, że lepiej zapoznać nastolatka czy innego mondzioła z zasadami antykoncepcji i odpowiedzialnością za swoje czyny :wink:
To z resztą jest napisane wyżej, jakbyś nie zauważyła :twisted:


Dobry Kot - martwy Kot


Wysłany: 2008-12-16 21:35

[quote:06ad07c078="Danietta"]dla mnie plemnik w komórce to nie dziecko nie czuje nie myśli nie ma organów więc nie można go zabić[/quote:06ad07c078]
tyle że ów 'plemnik w komórce', zwany zygotą, ma już zupełnie nowe, unikatowe i czyniące z niego nowy organizm DNA.

[quote:06ad07c078="Danietta"]poza tym mylisz się mówiąc że jedząc tabletki nikogo nie zabijesz większa dawka tabletek antykoncepcyjnych działa jak tabletka po jedna i druga prowadzi do poronienia a więc do śmierci rzekomego dziecka wg. Ciebie[/quote:06ad07c078]
tabletka 'po' nie prowadzi do poronienia, tylko uniemożliwia połączenie się komórki jajowej z plemnikiem. nie powstaje zygota, nie powstaje nowe życie. gdzie tu aborcja?


life * is a state * of mind


Wysłany: 2008-12-16 21:39

dawanie pieniędzy robi różnicę wielu ludzi decyduje się na taki czyn kiedy wie że nie da rady utrzymać dziecka nie da mu szczęścia i godziwego życia. A antykoncepcja nic tu nie zmienia jest zawodna.


wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...


Wysłany: 2008-12-16 21:41

niektórzy lekarze przepisują takie tabletki już w późniejszym czasie z tym że ich większe dawki a wtedy dochodzi do poronienia, działają do miesiąca czasu


wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...


Wysłany: 2008-12-16 21:54

BehemotKot (Bicz)
BehemotKot
Posty: 32
głowa Wolanda

Yyyyyyy chyba nie wiesz jak dokładnie działają takie cukiereczki :wink:
Lekarz, wiedząc że kobieta jest w ciąży, nigdy nie przepisze jej takiego środka. Zrobi to aby nie doszło do ww procesu :P


Dobry Kot - martwy Kot


Wysłany: 2008-12-16 22:00

[quote:1015b64e18="Danietta"]A antykoncepcja nic tu nie zmienia jest zawodna.[/quote:1015b64e18]
zawodność antykoncepcji to w ogromnym stopniu wina ludzkiej głupoty. nawet w dni płodne kobieta ma tylko 1/4 szansy, że zajdzie w ciążę, więc troszkę się jednak trzeba postarać, by do tego doszło.
pięknie to widać na przykładzie tabletek anty. panny biorą na ślepo, nie zwracając uwagi na jakiekolwiek interakcje z innymi lekami, bo kogo to obchodzi... a potem jest krzyk i płacz, bo 'antykoncepcja zawiodła!'.

a co do przepisywania takowych tabletek o zwiększonej dawce... hah, kobieto, kto ci takich kitów nawciskał? :D ciekawe która apteka wydałaby coś takiego jakiejkolwiek klientce.
a że podziemie aborcyjne w polsce istnieje, nie od dziś wiadomo. myślę jednak, że nie polega na poterminowym wciskaniu kobietom tabletek 'po' :D


life * is a state * of mind


Wysłany: 2008-12-16 22:11

lekarz który wykonuje takie zabiegi tak, niestety ale mam do czynienia z lekarzami taki zawód. I wiedziałam że ktoś się do tego prędzej czy później doczepi ale wiem takie rzeczy i nie z własnego doświadczenia przeczytaj wcześniej, ja nigdy bym się czegoś takiego nie podjęła. Kończąc temat moi drodzy przeciwnicy. Pomyślcie trochę o ludziach którzy tych dzieci nie chcą ile takich maluchów po urodzeniu zostało porzuconych na mrozie, wrzuconych do kosza na śmieci lub zakatowanych przez ojca pijaka? Czy matka takiego dziecka też nie ma już nic do powiedzenia? A co jeśli dziewczynę ktoś zgwałcił? Powodów jest wiele poza tym każdy z nas ma prawo do własnych decyzji i sam musi z nimi żyć, wielu później nie potrafi ale czasu nie cofną.


wódka jest bardzo niedobra, zwłaszcza niedobra wódka...


Wysłany: 2008-12-16 22:22

ależ nie jestem twoją przeciwniczką, jak już wcześniej pisałam - jestem za legalizacją [ale pod kilkoma warunkami], ale sama bym się jej nie podjęła, czyli wręcz identycznie, jak ty ;>
przesłanki finansowo-społecznie jak najbardziej do mnie przemawiają [może poza jednym aspektem - skąd taka wielce uboga rodzina weźmie pieniądze na zabieg :P]. a za aborcją w przypadku gwałtu stoję murem, bezdyskusyjnie.
tylko argumentujmy swoje stanowisko w jakiś racjonalny sposób.


life * is a state * of mind


Wysłany: 2008-12-16 22:25

[quote:8ee31d7322="Danietta"]lekarz który wykonuje takie zabiegi tak, niestety ale mam do czynienia z lekarzami taki zawód. I wiedziałam że ktoś się do tego prędzej czy później doczepi ale wiem takie rzeczy i nie z własnego doświadczenia przeczytaj wcześniej, ja nigdy bym się czegoś takiego nie podjęła. Kończąc temat moi drodzy przeciwnicy. Pomyślcie trochę o ludziach którzy tych dzieci nie chcą ile takich maluchów po urodzeniu zostało porzuconych na mrozie, wrzuconych do kosza na śmieci lub zakatowanych przez ojca pijaka? Czy matka takiego dziecka też nie ma już nic do powiedzenia? A co jeśli dziewczynę ktoś zgwałcił? Powodów jest wiele poza tym każdy z nas ma prawo do własnych decyzji i sam musi z nimi żyć, wielu później nie potrafi ale czasu nie cofną.[/quote:8ee31d7322]
Prawo swoją drogą, czarny rynek swoją :wink: Zawsze znajdzie się ktoś dla kogo życie ludzkie jest mniej ważne od mamony. Nie wiem czy nazwałbym taką osobę "lekarzem"
Co do losu dzieci, o którym wspomniałaś, faktycznie jest straszny. Potwierdza to tylko wcześniejsze rozmyślania i nasuwa wniosek jak bezmyślni i nieludzcy są niektórzy członkowie naszego społeczeństwa. Ale wciąż uważam że aborcja nie jest tutaj wyjściem bo dokonując jej stajemy się bardziej nie-ludzcy, upodabniając się w tym momencie do zwyrodniałych osobników, którzy szargają życiem jak brudną szmatą
:wink:


Dum Deus calculat, mundus fit.


Wysłany: 2008-12-17 07:26

pewnie nie lekarzem tacy ludzie to katy ale w sumie powinno być to dozwolone legalnie a nie właśnie przez takich byleby nie było nadużywane bo niektórzy ludzie są strasznie głupi



Wysłany: 2008-12-17 10:00

Asassello (Bicz)
Asassello
Posty: 17
głowa Wolanda

[quote:dc49c48af9="Blood_Tear"]pewnie nie lekarzem tacy ludzie to katy ale w sumie powinno być to dozwolone legalnie a nie właśnie przez takich byleby nie było nadużywane bo niektórzy ludzie są strasznie głupi[/quote:dc49c48af9]
:roll: Zalegalizować aborcję?? Czemu nie! Zalegalizujmy też zabójstwa to ludzie nie będą się z nimi kryć :twisted:
Btw zanim palniesz coś takiego prześledź cały wątek :wink:


Contra vim Mortis non est Medicament...


Wysłany: 2008-12-17 12:51

a nie sądzicie, że to też całkiem sensowny argument ZA? bo podziemie aborcyjne istnieje i, jak mniemam, jeszcze długo istnieć będzie. i wszystko odbywa się cichaczem, po kryjomu, byle szybko i często 'na odwal', co prowadzi do licznych związanych z zabiegiem komplikacji. po legalizacji kobiety zyskałyby fachową opiekę medyczną i porządne warunki przeprowadzania zabiegu.


life * is a state * of mind


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło