Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

The Black League - Ichor

The Black League, Taneli Jarva, Kimmo Luttinen, Impaled Nazarene, Sentenced, Ichor, rock, stoner rock, doom metal, gothic, melo-death, Cryhavoc

The Black League to zespół powstały po tym jak Taneli Jarva i Kimmo Luttinen zakończyli przygodę z Impaled Nazarene. Muzycznie nie ma to jednak nic wspólnego i jeżeli już, to bliżej tu do Sentenced, w którym ten pierwszy również wcześniej występował. Materiał zawarty na pierwszej płycie „Ichor” ma jednak swój rockowo-stonerowy posmak i powstawał latami, nawet podczas działalności jego twórców w poprzednich zespołach. Od początku miał być więc zupełnie inny.

Jest w tym i trochę doomowej zawiesiny w tym właśnie brudnym, stonerowym zabarwieniu, jest i nieco gotyckiej aury, jak w „The Everlasting Pt. II”, czy „Ozymandias”, ale The Black League ma również dużo rockowej energii i melo-deathowej ekspresji, czego bardzo dobrym przykładem jest „Blood Of The Gods”, który wręcz mocno przypomina Cryhavoc. Czyli taka mieszanka wszystkiego, polana atmosferycznym sosem. Efekt końcowy jest jednak udany, bo na płycie znajduje się cały zestaw przebojowych kawałków na czele z „Avalon”, „We Die Alone” i rozciągniętym i rozkręcającym się długo „Night On Earth”. Takie „Goin’ To Hell”, czy „Ecce Homo!” to są eksplozje rockowej radości, a tam gdzie dopada bardziej jesienny klimacik też jest melodyjnie i z polotem. Na przykład oba numery wymienione przeze mnie jako gotyckie są bardzo dobre muzycznie i kompozycyjnie. „Ozymandias” jest poematem romantycznego angielskiego poety Percy Shelley’a, w którym jest i akustyka i pląsające syntezatory oraz deklamowany tekst wiersza. Dreszczem emocji zaczyna się też „Bunker King”, który następnie urasta do kolejnego hitu, dużo podniosłej epickości daje natomiast „Winter Winds Sing”, który rozbrzmiewa kojącą melodią i pieśnią po horyzont: „And all the land, all the seas, all the landscape will freeze…”

„Ichor” to bogata stylistycznie, różnorodna i posiadająca wiele ukrytych atutów płyta. Żeby ją dobrze poznać trzeba przejść przez nią nie raz, a ona zawsze coś ciekawego jeszcze w sobie odkryje.

Tracklista:

01. Doomwatcher  
02. One Colour Black  
03. Deep Waters  
04. Goin' To Hell  
05. Avalon  
06. We Die Alone  
07. The Everlasting - Pt. II  
08. Ozymandias  
09. Blood Of The Gods  
10. Bunker King  
11. Winter Winds Sing  
12. Ecce Homo!  
13. Night On Earth

Wydawca: Spinefarm Records (2000)

Ocena szkolna: 5

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły