Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Blog :

Szarość .... obojętność ... brak bólu ?

No i co mam powiedziec ? Że życie Mi zbrzydło ? nie ... spłowiało. Wczoraj na 19-stce Eskela załapałem takiego doła, że musiałem wyjść. Nie mogłem wytrzymać wśród tych wszystkich radosnych i uśmiechniętych ludzi. A ja tylko parkiet, piwo, ćmik. Rutynowo. Bez jakiegoś większego wkładu, bez radości ... Do ch*** z taką zabawą. I dlatego wyszedłem. Jak ja chciałbym już pracować ... poprawić sobie humor kupując cośfajnego np. ten łuk, który tak Mi się widzi. Albo wreszcie pieszczocha i łańcuch. Tylko treningi mnie cieszą, a jeszcze qrwa teraz jestem chory i kiedy miałbym się naparzać ten jeden raz wtygodniu pisze tego posta. No to tyle ... choć troche ulgi teraz czuję. Trochę.
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły