Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Rammstein - Mutter

Łączenie ciężkiego grania z elektroniką nie jest żadną nowością. Już wcześniej działały zespoły, jak choćby Die Krupps, które reprezentowały ten styl, ale nigdy zespoły tego pokroju nie zdobyły szerszej publiczności. Niemiecki Rammstein za sprawą swojego drugiego krążka "Sehnsucht" przyniósł świeże spojrzenie na łączenie tych dwóch, odległych od siebie gatunków, a utwór "Du Hast" stał się pewnym wyznacznikiem tego typu muzyki. To jednak za sprawą kolejnego krążka - "Muter" Rammstein stał się gwiazdą pierwszego formatu.
Ekipa Tilla Lindemanna nagrała album, który właściwie zawiera same hity - "Mein Herz Brennt", "Sonne", "Links 2 3 4", "Feuer Frei", "Ich Will". Aż dziw bierze, że efekt ten został osiągnięty przez prostą formułę - ciężki, rytmiczny, nowocześnie brzmiący riff jest motywem przewodnim, elektroniczne fajerwerki nadają nieco industrialnego posmaku i całości dopełniają wokale śpiewane po niemiecku. Rammstein jest też chyba jednym z nielicznych reprezentantów ciężkiego grania, w przypadku którego język niemiecki jest atutem. Utwory wydają się być dopieszczone do granic możliwości, pomimo, że jest to raczej osiągnięte prostymi środkami. Warto także zwrócić uwagę, że materiał tutaj zawarty, jest o wiele bardziej urozmaicony od "Sehnsucht". Choć kawałki mają prostą konstrukcję, to nie mam już wrażenia, że słucham tego samego riffu granego szybciej lub wolniej.

"Mutter" posiada jednak wszelkie cechy albumu komercyjnego. Przede wszystkim utworu tu zawarte są chyba lżejsze i bardziej melodyjne niż te znane z dwóch poprzednich płyt. Z przykrością też trzeba stwierdzić, że im bliżej końca krążka tym i poziom utworów jest słabszy. O ile pierwsze trzy utwory przykuwają uwagę, o tyle "Feuer Frei" czy "Ich Will" tego poziomu nie trzymają. Trochę lepiej jest w "Mutter" oraz "Spieluhr", ale w zasadzie kolejne trzy utwory nic ciekawego nie pokazują. Dopiero wieńczący to wydawnictwo "Nebel" poprawie trochę nadszarpnięte wrażenie.

Trzeci album Rammstein jest niewątpliwie bardzo ważnym wydawnictwem nie tylko dla samego zespołu. W zasadzie to jest to reprezentatywna płyta, dla tego typu muzyki, nawet jeśli prezentuje nierówny poziom. Ogromny sukces komercyjny, oraz fakt, że ten album spopularyzował łączenie elektroniki z mocnymi riffami stawia "Mutter" wyżej w hierarchii ważności niż "Sehnsucht", nawet jeśli prezentuje ona nieco niższy poziom artystyczny.

Tracklista:

01. Mein Herz Brennt
02. Links 2 3 4
03. Sonne
04. Ich Will
05. Feuer Frei!
06. Mutter
07. Spieluhr
08. Zwitter
09. Rein Raus
10. Adios
11. Nebel

Wydawca: Universal Music (2001)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły