Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Profanatism - Through The Frozen Styx

Through The Frozen Styx, Profanatism, My Kingdom Come, Sarg, Sacrilegium, black metal, Sleeptime

„Through The Frozen Styx” to druga płyta Profanatism, choć większość materiału jest chronologicznie wcześniejsza i była publikowana jako demo „My Kingdom Come” oraz w splicie z Sarg. Na potrzeby albumu zawartość została rozszerzona o trzy nowe kawałki, w tym cover Sacrilegium.

W przemierzanie Styksu wprowadza nas złowieszcze intro, w którym zostajemy opętani przez diabła. Na pewno jest to ułatwienie i nawet pewne błogosławieństwo, gdyż w ten sposób łatwiej będzie się odnaleźć w ciemnej esencji jaką niesie ze sobą następny numer. Otacza nas black metal smolisty i przesiąknięty dzikością podziemnych czeluści, mający jednak swoją melodię. Nie przez cały czas, bo jest też i sporo młócki, ale te płynne riffy i solówki przyjemnie się wyłaniają. Dużo paranoi wprowadza natomiast wrzaskliwy wokal, który udanie nadaje mrocznej atmosferyczności i dobrze stapia się z gitarami. W takim „Scorn” w ogóle więcej jest tego klimatu i stąpanie w głąb groty faktycznie niesie ze sobą coraz efektowniejsze doznania. Aż w końcu zstępujemy do Hadesu, a potem poznajemy synów wszystkich diabłów. Towarzystwo doborowe, a uczta przebiega wśród srogich krzyków i niszczącego black metalu. Dokładnie tak jak wyobrażali sobie to starożytni:)

„Przyjdź Królestwo Moje” to jedyny utwór po polsku, w którym chyba wychodzimy trochę na powierzchnię, nie tylko ze względu na wiejący wicher, ale i większą staranność w artykułowaniu tekstu, co, w odróżnieniu od angielskich wrzasków, pozwala większość zrozumieć. Czarna smoła powraca za to w tych nowszych kawałkach, ale wszystko nie jest takie same. Sporo tu grania w różnych tempach, są blasty, solówki i wspomniane już melodie, a numer tytułowy zupełnie zaskakuje snującym się marszowym rytmem.

Na koniec świetnie zrobiony cover Sacrilegium i to z pierwszego dema „Sleeptime”. Kurde mam tą kasetę od czasów kiedy została wydana. Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że kiedyś będą ją coverować to bym to uznał za zabawne. Życie płata niespodzianki…

Tracklista:

1. Devil In My Flesh…
2. Dark Essence
3. Scorn
4. Ether Of Hades
5. Sons Of All Devils
6. Przyjdź Królestwo Moje
7. Unleashed From Hell
8. Through The Frozen Styx
9. Darkness (Secrilegium cover)

Wydawca: Heerwegen Tod Production (2017)

Ocena szkolna: 4

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły