Niespełna trzy tygodnie przed dwoma koncertami w Polsce szwedzkie Draconian poinformowało, że w trasę z przyczyn rodzinnych nie może z nim ruszyć jego sekcja rytmiczna. Basista Fredrik Johansson postanowił rozstać się z zespołem na stałe, natomiast perkusista Jerry Torstensson robi sobie krótką przerwę od grania. Zaplanowane występy nie są jednak zagrożone - zespół uspokoił równocześnie, że zastępcy zostali już wybrani.
W oficjalnych oświadczeniach Draconian i jego dotychczasowego basisty dotyczących rozejścia się ich dróg pada wiele ciepłych słów. "Drodzy przyjaciele. Byłem częścią Draconian przez około dekadę. (...) Niestety zaczęło sprawiać mi problem łączenie życia rodzinnego z pracą na pełen etat przy trasach i graniu koncertów. Kilka lat temu stanąłbym na głowie, żeby się to udało, ale moje priorytety uległy zmianie, więc postanowiłem opuścić Draconian. (...) Życzę wszystkiego najlepszego moim braciom i siostrze z Draconian i wierzę, że przyszłość zespołu będzie wspaniała".
Odpowiedź grupy utrzymana była w podobnym tonie: "Z żalem musimy się pożegnać z Fredrikiem Johanssonem, naszym długotrwałym przyjacielem. (...) Będzie nam cię naprawdę brakowało, Fredrik. (...) Zawsze uważaj się za część Draconian. (...) Dziękujemy za wszystko, Fredrik".
Zamiast Johanssona na najbliższych koncertach publiczność zobaczy Daniela Änghede udzielającego się obecnie również w grupach Crippled Black Phoenix, Hearts of Black Science i ISON.
Jerry Torstensson otrzymał z kolei od kolegów gratulacje. Perkusiście urodziła się córka. W związku z tym jego obowiązki w zespole tymczasowo przejmie Tarald Lie z zespołu Tristania.
Do Polski Draconian przyjedzie razem z fińską grupą Omnium Gatherum. 28 lutego wystąpią w klubie Liverpool we Wrocławiu, zaś dzień później - w krakowskiej Rotundzie.
