Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Kreator - Flage Of Hate

Flag Of Hate, Kreator, Pleasure To Kill, Out Of The Dark… Into The Light

Jaka była geneza nagrania EPki „Flag Of Hate” nie wiem. Kreator dopiero co wydał swoją debiutancką płytę, a już w zanadrzu miał następną. Być może jednak odkryli właściwe brzmienie i chcieli powtórzyć swój sztandarowy numer w lepszej wersji dźwiękowej. Nie dziwię się, bo na pewno na to zasługiwał. Do tego dodano dwa nowe kawałki i powstało mini cacko na winylu i kasecie. Na płycie „Flag Of Hate” ukazało się dopiero w 2000 roku, jako dodatek do reedycji „Pleasure To Kill” i w takiej formie mam to ja.

Tak więc „Flag Of Hate” jako utwór miał swoją drugą premierę w 1986 roku. Nic odkrywczego więc już nie mogę napisać oprócz tego, że nowe nagranie jest jeszcze lepsze i bardziej dopracowane. Warto jednak poświęcić uwagę pozostałym dwóm pozycjom gdyż są równie wyśmienite, a nigdy nie znalazły się na żadnej regularnej płycie Kreator. Szczególnie trzeci „Awakening Of The Gods” to jedna z moich ulubionych piosenek tego zespołu. Długie, pełne wściekłości i wspaniałego grania, numery stanowiły porażającą zapowiedź tego czego można było się spodziewać na „Pleasure To Kill” i moim zdaniem trochę szkoda, że nie zdecydowano się ująć tego w jednej całości.

Postanowiono jednak inaczej i kto nie zaopatrzył się w tą EPkę to tych utworów nie zna. „Awakening Of The Gods” pojawia się jeszcze wprawdzie na koncertowej EPce „Out Of The Dark… Into The Light”, ale „Take Their Lives” już nigdzie. Dobrze chociaż, że zrobiono tą reedycję, bo bardzo to tam pasuje i co najmniej trzyma poziom całego „Pleasure To Kill”.

Tracklista:

1. Flag Of Hate
2. Take Their Lives
3. Awakening Of The Gods

Wydawca: Noise Records (1986)

Ocena szkolna: 5

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły