Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Samokrytyka

Zimna wyrachowana suka
-to czym jestem!
Żyję zadając ból
Karmie się zwodną nadzieją
Bezczelnie trwam dalej
Kołyszę się we wrzaskach
Kąpię się w potoku łez
Walczę z rozsądkiem
Chodząc po ścieżkach serca
Ucząc się pokory
Której twarzy nigdy nie widziałam
Kręcę się w kółko
Biegam za własnym ogonem
Ostrym językiem odpycham
Wrogów prawdy powstałej
Z kłamstwa
Gdy oni szarzeją ja
Skrawo błyszczę W szyderstwach i cierpieniu
Wyrachowanie sączy się ze mnie
Jak krew ze zranionej
Suki
Którą jestem
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły