Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

The Blood Divine - Awaken

The Blood Divine, Paul Allender, Benjamin Ryan, Paul Ryan, Cradle Of Filth, Darren White, Anathema, Steve Maloney, William Sarginson, December Moon, Awaken, Peaceville Records, Serenades, The Principle Of Evil Made Flesh, gothic, doom metal, Ruth Wilson

The Blood Divine powstał w 1995 roku, po odejściu Paula Allendera i braci Ryan z Cradle Of Filth. Dołączył do nich Darren White, który właśnie opuścił Anathemę, a skład uzupełnili Steve Maloney na basie i William Sarginson z December Moon na perkusji. Szybko ukazała się ich płyta „Awaken”, wydana przez „Peaceville Records”.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Sabaoth - Sabaoth

Sabaoth, black metal, Stormsolus Production, Hammer Of Damnation, Dentro Del Culto, Anathema, Serenades, doom metal, gothic

Sabaoth to black metalowy zespół z Paragwaju, który powstał w 1992 roku. Po dwóch kasetach demo wydali pierwszą płytę „Sabaoth” z pomocą argentyńskiej Stormsolus Production. W 2010 roku płyta została wydana jeszcze raz przez brazylijską Hammer Of Damnation. Ta wersja zawiera bonusowe utwory z dema „Dentro Del Culto”, ja jednak jestem posiadaczem oryginału z 1996 roku.

Więcej
Komentarze
Sparky : Fajny krążek i można go w całości posłuchać z ich oficjalnej s...
Recenzje :

Sacriversum - Beckettia

Sacriversum, Serenades Records, Empire Records, Becketta, Kate, Alexandra, Remo, gothic, Motorhead

Trzecia płyta Sacriversum ukazała się w 2000 roku nakładem niemieckiej wytwórni Serenades Records. Sprawę jednak szybko przejęła Empire Records wydając ją ponownie na płycie i kasecie, co na pewno przysporzyło jej większej popularności, szczególnie w Polsce. „Becketta” z pewnością była dużym krokiem w rozwoju Sacriversum jednak do najlepszych dystans wciąż był widoczny.

Więcej Komentarz
Recenzje :

Anathema - Serenades

Anathema, gothic, Serenades, death metal, gotyk

Parę lat potrzebowała Anathema na nagranie swojej pierwszej płyty. Kiedy już to nastąpiło zespół z rozmachem wpisał się w nurt gothic metalowy, od razu stając się jego czołowym przedstawicielem. „Serenades” to album nie tylko skrojony na miarę gatunku, ale i mocno urozmaicony, wzbogacający gotycką sztukę i wnoszący elementy tworzącego się własnego stylu Anathemy.

Więcej
Komentarze
zsamot : Nie od razu Anathema mnie "chwyciła". Oczywiście "hity" : Sleepless, J'...