Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Głos anioła

Dzwonek telefonu przebija się przez cisze...
Z niepokojem spoglądam na wyświetlacz...
Czy dzwonisz? Czy to sen?
A jednak...
Wciskam klawisz zielonej słuchawki...
Serce mi zamiera...
Czuje, że nie mogę złapać oddechu...
„Słucham?” mówię prawie szeptem...
Więcej
Komentarze
KostucH : Panowie. Ale ja was bardzo prosze, litosci od was wzywam! Tutaj wymienia si...
kat666 : Bardz ładny wiersz gosiu
KostucH : O prosze jak Mefisto wczół. Ciekawe co by było gdyby jeszcze Ci się t...