Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Opowiadania :

Niecodzienna rozmowa

Był letni, gorący wieczór; jak każdy inny, a przynajmniej większość z nich. Nieboskłonu nie pokrywała najmniejsza chmurka, natomiast powietrze było gęste i ociężale nas otaczało, ponieważ i wiatr tego dnia nie zawitał do miasta.
Więcej Komentarz
Poezja :

Codzienność

Wstaje słońce,
Zalewa swym blaskiem świat.
Wstaje kolejny dzień,
Taki sam jak każdy poprzedni, każdy następny.
Budzi śpiące miasta, wsie.
Budzi tych samych, co poprzednich dni ludzi,
Pełnych złości, nienawiści.
Gotowych zabić, zmiażdżyć, zniszczyć
Każdego, kto stanie im na drodze,
By dożyć dnia następnego,
Równie bezsensownego jak poprzednie i następne...
Więcej
Komentarze
Hope : Niekonsekwencja. Najpierw piszesz, że wstaje taki dzień, że słońce...
Poezja :

Kiedyś nie nastanie dzień...

Więcej Komentarz
Poezja :

Zwykły dzień

Więcej Komentarz
Poezja :

Dzień

Więcej Komentarz
Poezja :

Czarny dzień

"

czarny dzień

to noc

w czarnym pokoju

na palcach

skrada się

czarny kot

stroszy czarną sierść

w czerń

nieprzemakalną

patrzy czarnym okiem

czarny punkt

skulony pod ścianą

cicho łka

to ja

w czarnej niemocy

czernieję za dnia

rozpływam się w nocy



29 X 1999
Więcej Komentarz