odnosnie opetha to mi niepodchodzi wole szybsza nawalanke metal to metal a nie jakies zwolnienia i czysciutki grzeczny wokal pozdro:):)

If there's a new way I'll be the first in line But it better work this time Can you put a price on peace?

Narazie Slipknot wedlug mnie jest najleprzy




[color=red:f5c3a86d78]Człowieku..... Twoja ortografia stoi na poziomie muzyki Slipknota , że tak pozwolę sobie porównać:twisted: . Popraw się pan panie Mazureq :) [/color:f5c3a86d78] -=RAVEN=-

aVe

A o Black Label Socaiety to już nikt nie wspomni, echhh

Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!

Opeth i Children of Bodom... :)

...miej żabę zawsze pod ręką

Mastodon, Fear My Thoughts, Dagoba, Devildriver (!) , Chimaira, Avenged Sevenfold, Darkane. Mocne, szybkie, melodyjne, świetnie zagrane. 8)

Forever Begins.

co to znaczy wspolczesny ? to tak sprzed 10ciu, 5ciu czy 2 lat ? Gdybym mial wybierac najwazniejsze zespoly metalowe tej dekady to padloby na:

nevermore !!! the dillinger escape plan, nile, mastodon, behemoth, decapitated, akercocke, nile, meshuggah, children of bodom, riverside ... opeth to szalał w poprzedniej dekadzie, DT to samo :P[/b]

.

choc musze przyznac, ze jak widzialem BLS z koncertu to Zakk troche wypierdalał na tej gitarce. Ale zbyt tworcza muzyka to to nie jest :/ :twisted:

.

[quote:d2500b1185="BarTolmai"] Symbiontic - "Vaya"[/quote:d2500b1185]

Probowalem kiedys zasysac, ale nie dalo rady :/ dobre to ?

.

Lamb of God, Hatesphere i Unearth :!: Zwłaszcza Ci pierwsi i ich "Walk with me in Hell". Robię tym mały dźwiękowy terror znienawidzonym sąsiadom, kiedy mnie wkurwią jakimś gównianym hip hopem albo dodą (celowo z małej litery)

[quote:1f0343d12d="BarTolmai"]i jak wczesniej Gniew napisal, wspolczesny to ten z lat 2000, czy 90 - 80 ? :)[/quote:1f0343d12d]Od 90 w góre :wink: Co prawda niektóre kultowe zespoły jak Morbid Angel, Death czy Slayer wystarowały w 80 ale generalnie prosze o te z 90 :)

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Myśle, że tych bardziej znanych nazw nie ma sensu przytaczać, tym bardziej, że opinie są jak dziury w dupie i dla każdego co innego jest dobre. Jakieś pojedyncze "perełki" ubiegłej dekady ? Cynic, Spiral Architect, Vauxdvihl, Control Denied, Psychotic Waltz (w sumie 4 albumy), Atheist (3), Lykathea Aflame, Sculptured, Ice Age, Dali's Dilemma, Liquid Tension Experiment ... jeszcze musze pomyslec :P

.

Herlaq...idź Ty kurwa spać :wink: :twisted: Byś chociaż napisał coś o tych kapelach...jaki styl grają, a Ty napierdalasz nazwami jakby to wszyscy znali :wink:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

spora część z nich wisia.la kiedyś w moim profilu. a wiesz co Tygryski lubią najbardziej :twisted: ale z tych wymienionych to generalnie progmetal. polecam szczegolnie Vauxdvihl - bardzo delikatny, przestrzenny, ale po prostu kapitalny :) a Spirali chyba nie musze Ci reklamować :twisted:

.

[quote:62b4551625="Harlequin"] a Spirali chyba nie musze Ci reklamować :twisted:[/quote:62b4551625]Ależ niestety musisz :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

[quote:4c517bc27e="KostucH"][quote:4c517bc27e="Harlequin"] a Spirali chyba nie musze Ci reklamować :twisted:[/quote:4c517bc27e]Ależ niestety musisz :twisted:[/quote:4c517bc27e]

Za wiele razy z Bartolem o nich wspominaliśmy :P oj, Kostuś, jak na czołowego posłą DP to nie śledzisz uważnie co się dzieje :P a tak serio - ultratechniczny progmetal, bardziej w klimatach Psychotic Waltz niż DT. W składzie m.in kolesie z Borknagar, Satyricon.

.

Pozwolę sobie do stawki dodać dwie grupy które całkiem porządnie grają, i warto o nich wspomnieć:

Dysrhythmia - zespół stosunkowo swieży - bo powstał bodajże w 99 roku, gra muzykę wyłącznie instrumentalną, okreslaną jako: "intense blend of technical/math metal,jazz and post rock that focuses on frantic,shifting time signatures offset with contradictingly mellow guitar passages" Trochę cierpliwości trzeba poświęcić tej grupie aby się do niej przyzwyczaić - ale warto :D

I nieco starsza grupa - także instrumentalna - Cheval de frise - kraj pochodzenia - francja - grupa grająca zapetlony do granic mozliwości jazz-metal, przy czym ciekawe jest to, że nie uzywająca instrumentów elektrycznych (bądź w niewielkich ilościach). Wrażenie cięzkości uzyskiwane jest przez współgrę klasycznych instrumentów

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

[quote:ac3da6a858="Paskievicz"][quote:ac3da6a858="de_Ville"]Lamb of God, Hatesphere i Unearth :!: Zwłaszcza Ci pierwsi i ich "Walk with me in Hell". Robię tym mały dźwiękowy terror znienawidzonym sąsiadom, kiedy mnie wkurwią jakimś gównianym hip hopem albo dodą (celowo z małej litery)[/quote:ac3da6a858]
Hatesphere rzeczywiście rozpierdala - zdarzyło mi się być na ich występie i lekko rozjebali klub

co do pojedynków na Lamb of God i HH/dode to czy nie wydaje Ci się to trochę dziecinne? :wink:[/quote:ac3da6a858]

Jakbyś pomieszkał z takimi debilami w bloku, z jakimi ja mieszkam, uwierz, zrobiłbyś wszystko, by uprzykrzyć im życie... Oni mi puszczają te gówna w nocy, ja im się rewanżuję z samego rana, kiedy oni leczą kaca. Tak więc moje działania mają charakter czysto odwetowy i pedagogiczny :lol: :lol:

[color=yellow:ac3da6a858]De Ville, bardzo szlachetne zachowanie, nie da się ukryć, nawet popieram, ale prosiłbym o trzymanie się głównego wątku :wink:

Z[/color:ac3da6a858]

Ostatnio mocno mnie kręco Fall Of The Leafe z Finlandii. Rock progresywny połączony z deathem i grungem . Fajna sprawa. Poza tym chrześcijański metalcore z USA czyli Norma Jean.

Forever Begins.

[quote:39b317d0c7]chrześcijański metalcore z USA czyli Norma Jean.[/quote:39b317d0c7]
Norma miecie tak, ze leb urywa a papcie z nog spadaja :evil:


---------------
The Black Dahlia Murder-Thy Horror Cosmic

united we stand divided we fall

Zwłaszca Redeemer jest fajny. Ja jednak lubię melodie bardziej od totalnego chaosu.

Forever Begins.