osobiście polecam zieloną herbatę(koniecznie liściastą!)
ze skórką cytryny,bądź mandarynki oraz kilkoma płatkami migdałów.. ^^
jest nieziemska :wink:

'Metal is the law that keeps us all united free...'

kupiłam sobie dziś czarną herbatę z dziwnym dodatkiem - drzewem sandałowym. zachęcająco się nazywa - 'wieczór przy kominku' :P

life * is a state * of mind

[quote:b3b264fe54="BlackRose666"]osobiście polecam zieloną herbatę(koniecznie liściastą!)
ze skórką cytryny,bądź mandarynki oraz kilkoma płatkami migdałów.. ^^
jest nieziemska :wink:[/quote:b3b264fe54]

o, tak - co prawda takiej z płatkami nie piłam, ale zielona z dodatkami (grejfrut) jest pyszna. No i biała :D

"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"

Zielona i tyle :wink:

"Z wiatrem będzie mu posyłać pocałunki, wierząc, że wiatr muśnie jego twarz i szepnie mu do ucha, że ona ciągle żyje i czeka..."

[quote:a3cb826d4f="janciovodnik"]Yerba mate rulez !! [/quote:a3cb826d4f]
Jak mam chudnąć to nie rulez :roll:
A teraz właśnie wypijam ostatnie kropelki po herbatce z miętą:)

Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat

[quote:1b484bf3d4="janciovodnik"][quote:1b484bf3d4="SolitaryAngel"][quote:1b484bf3d4="janciovodnik"]Yerba mate rulez !! [/quote:1b484bf3d4]
Jak mam chudnąć to nie rulez :roll:
A teraz właśnie wypijam ostatnie kropelki po herbatce z miętą:)[/quote:1b484bf3d4]

Gwoli informacji. U mnie Mate zabija głód. Poza tym w stosunku do innych herbat (zielona, czerwona, biała) zawiera najwięcej mikroelementów.
Podróżnicy, którzy dotarli do Ameryki Południowej byli zdziwieni własciwościami zaparzanego ostrokrzewu paragwajskiego.

A co do mięty... Źle wpływa na serce i pobudza apetyt. Przy chudnięciu niewskazane...
Poza tym jeżeli chce ktoś schudnąc powinien zacząć od zmniejszenie żołądka (1-2 miesiące) - zmniejszone racje zywnościowe, następnie wyczyszczeniue organizmu (nast. 1-2 miesiąće) - gotowane otręby + płatki owsiane + brązowy ryż. Ażeby nie było efektu jojo należy przez nastepne 10-12 miesięcy utrzymywać duży rygor w zywieniu i ilości posiłków.
Oczywiście polecałbym zmianę sposobu zywienia np. odrzucenie słodyczy, cukru, soli, tłustego mięsa... i jak najwięcej warzyw (najlepiej gotowanych). No i duzo ruchu. Minimum 30 minut codzienne i systematycznie :)

Działa... sprawdzone. W 2-3 miesiące strata 10-15 kg [/quote:1b484bf3d4]
Najwyraźniej się nie zrozumieliśmy, ja odrzuciłem Yeraba Mate, ponieważ właśnie w połączeniu z innymi zabiegami znacząco ułatwia proces spalania tkanki tłuszczowej, a ja nie chcę schudnąć tylko przytyć :) A w tym przypadku jak już wyżej zostało wspomniane mięta pozytywnie na to wpływa.

Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat

[quote:bf83096bb4="janciovodnik"]Poza tym jeżeli chce ktoś schudnąc powinien zacząć od zmniejszenie żołądka [/quote:bf83096bb4]
yyy... operacyjnie? ;>
panowie, bez paniki. nie staniecie się nagle szkielecikiem obciągniętym skórą z powodu picia herbaty [jakiejkolwiek] :roll:

life * is a state * of mind

Dla mnie nie ma poranka bez kubka herbaty :) Właśnie piję zwyczajną czarną by Tetley, do śniadanka idealna :)

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

zielona z wanilią:))) całkiem smaczna...tym bardziej, że nie przepadam za herbatą.

[quote:1c6b359e70="Kirie"]Dla mnie nie ma poranka bez kubka herbaty :) [/quote:1c6b359e70]
o, dokładnie tak ;o) moja alternatywa dla porannej kawy.
herbata z drzewem sandałowym jest bossska... a czarna ze śliwką i cynamonem jeszcze lepsza <3

life * is a state * of mind

jeśli czarna, to tylko Earl Grey :)

"wybrednie w różach wymarzając kolor czarny"

Czarna herbata z imbirem.

Dążenie do ...

[quote:344a61429b="Giftmascherin"]bananowo-wiśniowa ^^[/quote:344a61429b]

A gdzie można taką dostać? Brzmi przepysznie :)

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:a34c58be23="Giftmascherin"]A pyszna pyszna ^^ myślałam,że w Polsce nie jest dostępna,ale się miło zaskoczyłam.Znajdziesz ją w ...Rossmanie King's Crown ^^[/quote:a34c58be23]

Dzięki! Zaskoczyłaś mnie tym Rossmanem. Ja ogólnie uwielbiam wszystko, co wiśniowe i bananowe więc jak przeczytałam o tej herbacie...

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.

[quote:7af029938f="Giftmascherin"]Prosze i pyysznego rozkoszowania zycze :) zazwyczaj takowe herbatki z Niemiec sobie sprowadzałam...a teraz nie musze...są różniaste smaki waniliowo-malinowe itp. :)[/quote:7af029938f]
Chętnie spróbuję. Brzmi zachęcająco :)

Dążenie do ...

[quote:e7d8e0c826="CzarnaMamba"]Czarna herbata z imbirem.[/quote:e7d8e0c826]
a pfe, mam awersję do imbirowej po spróbowaniu dilmah o takim właśnie smaku...
wspomniana wiśnia z bananem rzeczywiście dobra, choć ostatnimi czasy coś mi się zbrzydły wszelkie napary na hibiskusie. wolę rooibos z suszonym bananem i kostkami karmelu ^^

life * is a state * of mind

Ze względu na wszech panującą grypę skusiłam się na herbatę z miodem i cytryną...bleee nie dla mnie

Właśnie popijam kupną herbatkę z dodatkiem mięty i muszę przyznać, że nijak się to ma do własnych mieszanek wywarów z ziół owoców dodawanych do przeciętnej herbatki:)

Non interest, quid morbum faciat, sed quid tollat

ostatnio popijam yerba mate , calkiem smaczna ale jakos niespecjalnie mnie ozywia , jednak co kawa to kawa :D

Nigdy nie kłóć sie z idiotą, ponieważ najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później wygra doświadczeniem

[quote:bb31d22da9="cold_sea"]ostatnio popijam yerba mate , calkiem smaczna ale jakos niespecjalnie mnie ozywia , jednak co kawa to kawa :D[/quote:bb31d22da9]

Kolega kupił sobie guaranę, co by mieć wiekszego kopa w pracy :D . Jednak stwierdził, że zdecydowanie nie działa, podobno tylko miał zawroty głowy i się spocił blee