Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

ubiór a muzyka. Strona: 5

Wysłany: 2011-02-06 20:01

[quote:e004e0bf02="Demonika"][quote:e004e0bf02="Radioactive_Vampire"]A ja myślę, że i tak po tym by wstał i pierda**** tulipanem w głowę.[/quote:e004e0bf02]
ee? xD Że co?[/quote:e004e0bf02]
Kolega miał pewnie na myśli,że przeciwnik jeśli by miał taką możliwość,to by wstał i,wziętą wcześniej butelką bez denka,walnąłby w głowę osobie broniącej się.
Mam rację? ^^


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2011-02-06 20:13

[quote:2e00f4dac8="Radioactive_Vampire"]Dokładnie tak ![/quote:2e00f4dac8]
Hee,należy się piwo! :]


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2011-02-06 20:55

[quote:feccc45a98="Demonika"][quote:feccc45a98="Nuta"][quote:feccc45a98="Radioactive_Vampire"]Dokładnie tak ![/quote:feccc45a98]
Hee,należy się piwo! :][/quote:feccc45a98]

Ja Ci mogę postawić soczek marchewkowy :)[/quote:feccc45a98]
No dobrze,ale pomarańczowy.Marchewkowych nie trawię


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2011-02-06 21:32

Vendetta (Bicz)
Vendetta
Posty: 24
Mińsk Mazowiecki

[quote:345fa0950b="Demonika"][quote:345fa0950b="Nuta"][quote:345fa0950b="Demonika"][quote:345fa0950b="Nuta"][quote:345fa0950b="Radioactive_Vampire"]Dokładnie tak ![/quote:345fa0950b]
Hee,należy się piwo! :][/quote:345fa0950b]

Ja Ci mogę postawić soczek marchewkowy :)[/quote:345fa0950b]
No dobrze,ale pomarańczowy.Marchewkowych nie trawię [/quote:345fa0950b]
To tak jak mój brat :D ja wolę marchewkowe :D[/quote:345fa0950b]
Marchew? Ohyda. Wg. mnie najlepsza jest woda. Nie jem, piję tylko wodę. I żyję :) Cudowny napój.


Teriar viras ret Itach, korim Itach magh knu akhredeme.


Wysłany: 2011-02-06 21:43

[quote:1c95d84250="Vendetta"][quote:1c95d84250="Demonika"][quote:1c95d84250="Nuta"][quote:1c95d84250="Demonika"][quote:1c95d84250="Nuta"][quote:1c95d84250="Radioactive_Vampire"]Dokładnie tak ![/quote:1c95d84250]
Hee,należy się piwo! :][/quote:1c95d84250]

Ja Ci mogę postawić soczek marchewkowy :)[/quote:1c95d84250]
No dobrze,ale pomarańczowy.Marchewkowych nie trawię [/quote:1c95d84250]
To tak jak mój brat :D ja wolę marchewkowe :D[/quote:1c95d84250]
Marchew? Ohyda. Wg. mnie najlepsza jest woda. Nie jem, piję tylko wodę. I żyję :) Cudowny napój. [/quote:1c95d84250]
No woda jest dobra,ale jako lek na kaca niezupełnie.^^

Demonika,to jestem z Twym bratem za pan brat,jak się mówi,hehe.


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2011-02-06 21:52

szyderc (Bicz)
szyderc
Posty: 9
Minsk Mazowiecki

Najlepszy to jest Żubr bo jest Polski i tani :)
i się dobrze groove po nim robi :)


sex, alkohol & black n roll


Wysłany: 2011-02-06 21:58

[quote:c1cbba7a19="szyderc"]Najlepszy to jest Żubr bo jest Polski i tani :)
i się dobrze groove po nim robi :)[/quote:c1cbba7a19]
A Okocim też jest polski i co?
Może jest trochę droższy,ale jak na piwo to dobrze smakuje. ^^


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2011-02-07 08:23

black_gothic (Bicz)
black_gothic
Posty: 672
Lublin w pobliżu

A lubelska Perła !


Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy


Wysłany: 2011-02-07 13:02

Najgorzej że Zwierzynieckie ostało się tylko w wersji z ul.Kunickiego To już tylko perłozwierz i z prawdziwym Zwierzyńcem nie może się równać


Co masz zrobić dzisiaj zrób jutro !! ------------------------------------------------- Ps. Jako, że koleżanka z oburzeniem stwierdziła że mój światopogląd jest odrażający i rodem ze średniowiecza myślę że będę tu pasował :P


Wysłany: 2011-02-07 14:36

[quote:18094f981e="Demonika"]ja chciałabym zauważyć że jakieś kilkanaście-kilkadziesiąt postów temu odeszliśmy kompletnie od tematu :D [/quote:18094f981e]
Bo temat się wyczerpał? :D


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2011-02-07 22:49

szyderc (Bicz)
szyderc
Posty: 9
Minsk Mazowiecki

[quote:a69955ea22="Nuta"][quote:a69955ea22="Demonika"]ja chciałabym zauważyć że jakieś kilkanaście-kilkadziesiąt postów temu odeszliśmy kompletnie od tematu :D [/quote:a69955ea22]
Bo temat się wyczerpał? :D[/quote:a69955ea22]

a kogo to obchodzi :P nie wiem czemu ale jak Mmz zaczął pisać to gadka zeszła na piwo :D


sex, alkohol & black n roll


Pozwolę sobie wykopać ten temat Wysłany: 2019-07-22 16:17

Ubiór ma znaczenie bo widząc kogoś można rozpoznać że interesuje się taką muzyką i z nim o niej pogadać. Swój swego rozpozna.
Metal to subkultura. Człowiek to twórca kultury, do kultury zalicza się sztuka, religia i inne nurty filozoficzne, ideologia itd.
Taka część kultury, która odcina się od jej głównego nurtu to właśnie subkultura. "Sub" odnosi się do czegoś co jest na uboczu.
Więc fan metalu należy do tej subkultury, bez względu czy mówi o sobie metalowiec czy fan metalu albo wielbiciel metalu - wszystkie te terminy znaczą to samo.
Nie ma znaczenia też to czy uwidacznia się to wyglądem czy nie, bo to jest w środku.
Wygląd podobnie jak nazewnictwo to tylko otoczka.
Nie lubię oceniania ludzi po tym. Określam się jako metalowiec bo żyję tą muzyką i nazywam wszystko po imieniu, noszę się na metalowo (długie włosy, papa, muzyczne koszulki, naszywki na katanie i plecaku) bo po prostu dobrze się z tym czuję i tak mi się podoba. Są oczywiście ludzie którzy noszą się tak tylko po to żeby pokazywać swoje zainteresowania tą muzyką przechodniom na ulicy, tak samo jak mogą być tacy, którzy z tego wyglądu rezygnują po to żeby to ukryć bo może się wstydzą.

Nie lubię takiego stereotypowego postrzegania na podstawie metalowego wyglądu lub jego braku.
Więc wygląd ma znaczenie ale ważniejsze jest to co w środku.



re: Szarpidrut Wysłany: 2019-07-25 04:51

Metalowo ubranym należy chodzić po ulicy, do kościoła, hipermarketu itp., żeby nieznajomi metalowcy mieli poczucie wspólnoty. Na koncertach metalowych można się już ubierać normalnie, bo tam przecież wiadomo, że wszyscy są swoi


Krytyk ma zawsze rację.


re: Krasnal_Adamu Wysłany: 2019-07-25 09:40

Krasnal_Adamu Napisał:
Metalowo ubranym należy chodzić po ulicy, do kościoła, hipermarketu itp., żeby nieznajomi metalowcy mieli poczucie wspólnoty. Na koncertach metalowych można się już ubierać normalnie, bo tam przecież wiadomo, że wszyscy są swoi

A na posiłek do pracy tylko czarny chleb i czarna kawa. Ewentualnie czarny kawior :-)


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


ubiór, dieta i roślinność a muzyka Wysłany: 2019-07-30 14:23

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Co prawda metal lubię bardzo, od ponad 20 lat, zwłaszcza konkretne pomysły na riffy, mogę nawet wyskoczyć z kimś na solo jak coś, ale nie utożsamiam się z ubiorem metala w ogóle, czarny kolor tylko lubię.

No a jak teraz miałyby dojść jeszcze założenia dietetyczne, to już lipa totalna :-/ Zwłaszcza, że wolę dęby i brzozy :-/


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło