Wysłany: 2006-08-15 00:39
ale ci faceci już będą "niedzisiejsi" :D i wtedy chyba bedzie trza patrzec w dół zakresu wiekowego hehe
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-08-15 11:48
[quote:647cff1458="Fausthie"] Poza tym związek powinien zapewniać wbrew pozorom... wolność :-)[/quote:647cff1458]
Dobrze powiedziane! Ale prawdziwym wyzwaniem jest umieć taki związek stworzyć. Nie jest to takie proste, ale na pewno warto się starać.
Daje to stabilizację emocjonalną, co uważam jest każdemu bez wyjatku potrzebne, jeśli nie teraz, to potem, ale zawsze... A z drugiej strony - możliwości nietuzinkowego życia.
Wszak żyje się tylko raz! Nie warto życia marnować na jakieś chore ograniczanie życia Drugiej Połówce. W zamian dostaje się to samo.
A podstawą tego wszystkiego jest wzajemne zaufanie.
Pozdrawiam - agnessa
I've cried for earth More than once But rivers still run With reddest tears
Wysłany: 2006-08-15 12:02
[quote:c6e65154bc="Arcadius"][quote:c6e65154bc="minawi"]Kuba, życie to nie gra komputerowa[/quote:c6e65154bc]
Może komputerowa nie (a kto tam to zresztą wie ) ale na pewno gra :)[/quote:c6e65154bc]
"Życie to nie teatr -- ja ci na to odpowiadam.
Życie to nie tylko kolorowa maskarada.
Życie jest straszniejsze i piękniejsze jeszcze jest.
Wszystko przy nim blednie, blednie nawet sama śmierć.
Ty i ja -- teatry to są dwa, ty i ja. (...)"
Tak mi się Stachura przypomniał...
Pozdrawiam, Arku :)
I've cried for earth More than once But rivers still run With reddest tears
Wysłany: 2006-08-16 00:25
Ty i ja? Teatry dwa? hmmm.... oki :)
Nie jestem wielkim fanem Stachury ale zawsze to pewnie lepsze niż Stachursky hiehie ;P
Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam!!
PS
Agnessa czy my się znamy (tylko nicka nie kojarzę - jeśli tak to sorry, skleroza) czy właśnie się poznaliśmy? (też miło :) )
Wysłany: 2006-08-16 06:31
[quote:95cd783396="Arcadius"]
PS
Agnessa czy my się znamy (tylko nicka nie kojarzę - jeśli tak to sorry, skleroza) czy właśnie się poznaliśmy? (też miło :) )[/quote:95cd783396]
Znamy się i to nie tylko z widzenia. Nawet ze sobą rozmawialismy parę razy "na żywo". Nawet jestem na jednym Twoim zdjęciu - na drugiej bodajże podstronie Twoich fot z CP. Swoją drogą to nie pamiętam, kiedy ta fota mogła być zrobiona
Nie znasz mnie jak się okazuje z nicka, ale może po imieniu - Agnieszka jestem.
Ba! nawet wściekłego psa jednego razem wypilismy :D
I co? Wiesz o kogo chodzi?
Pozdrawiam jeszcze raz
agnessa
I've cried for earth More than once But rivers still run With reddest tears
Wysłany: 2006-08-16 07:53
Wróciłam (ależ miałam pouczający wyjazd, ohhhohoh ;P) :D Kij nie trafił... a i dobrze, bo jestem zbyt leniwym osobnikiem, żeby nadrabiać czytanie forum hehehe :D A co do wieku facetów i kobiet... znam kilka kobiet około sześćdziesiątki, za którymi oglądają się faceci około trzydziestki... więc? Halo! ;P
Wysłany: 2006-08-16 12:58
jesli te szescdziesiatki maja ciala jak siedemnastki to tez sie poogladam :wink:
--------------------
Billy Talent-Devil In A Midnight Mass
united we stand divided we fall
Single Wysłany: 2006-08-16 19:38
[quote:0f29b24ada="frija"]no nie, no za pięć lat na pewno będą fajniejsze :wink:[/quote:0f29b24ada]
Ja sobie wypraszam:)
Nie ma nic fajniejszego niż bycie wyapsioną 30tką, i do tego singlem. Polecam.
"Medicated, drama queen, picture perfect, numb belligerence. Narcissistic, drama queen, craving fame and all its decadence..." Czerwień. Koty. Noce. Świece. Wino. Ogień. Magia. Perfumy. Ciało.
Wysłany: 2006-08-16 23:17
kurcze, tak się reklamujesz :wink: szkoda, że mam już dziewczynę :wink:
...I forgot to remember to forget... /johnny cash
Wysłany: 2006-08-17 17:25
[quote:e1bb3eb9f7="agnessa"]
Nie znasz mnie jak się okazuje z nicka, ale może po imieniu - Agnieszka jestem.
Ba! nawet wściekłego psa jednego razem wypilismy :D
I co? Wiesz o kogo chodzi?
Pozdrawiam jeszcze raz
agnessa[/quote:e1bb3eb9f7]
Tak się domyśliłem że Agnessa to Agnieszka :) ale nie byłem pewien o kogo chodzi... no ale teraz to jasne że wiem!! Bradzo mi miło :D Trzeba było od razu napisać że żona Xardasa to bym się od razu przywitał jakoś sensownie a nie głupoty pisał Dziękuję za pozdrowienia i również serdecznie pozdrawiam całe "kółko fotograficzne"! :)
Wysłany: 2006-08-17 19:43
[quote:0be159d1df="Arcadius"] Trzeba było od razu napisać że żona Xardasa to bym się od razu przywitał jakoś sensownie a nie głupoty pisał [/quote:0be159d1df]
Bardzo mi miło, że jestem znana tylko jako "żona Xardasa" ;-P Doprawdy (grr ) Jeszcze tylko brakowało, żebyś do mnie napisał - "witam panią Xardasową". Hehe.
[quote:0be159d1df="Arcadius"] Dziękuję za pozdrowienia i również serdecznie pozdrawiam całe "kółko fotograficzne"! :)[/quote:0be159d1df]
Tu się troszkę zrehabilitowałeś :) Dzięki i zapraszam do kolejnych pasjonujących dyskusji, a może i zajęć w podgrupach? :D
P.S. Przepraszam za offtopic, ale troszkę w temacie jakby te posty są, bo mówi się tu o żonie
I've cried for earth More than once But rivers still run With reddest tears
Wysłany: 2006-08-18 22:01
No co wy Agnessy nie znacie? Wstyd mi za Was a co do singli z wyboru....ja narazie nie szukam zwiazku...samo mnie kopnie zycie...zakocham sie i juz....bycie singlem pojdzie sie....no wiecie
"Tonight's the night..."
Wysłany: 2006-08-23 00:19
Kończąc offtop... :)
[quote:c8f4899c91="agnessa"]
Bardzo mi miło, że jestem znana tylko jako "żona Xardasa" ;-P Doprawdy (grr ) Jeszcze tylko brakowało, żebyś do mnie napisał - "witam panią Xardasową". Hehe.[/quote:c8f4899c91] Haha nie no to nie tak, przecież wiesz... :) Znam Xardasa bo widziałęm już wcześniej jego foty (np. z Magdą) i dlatego byłoby mi łatwiej ale teraz to już Ty jesteś dla mnie Agnieszka alias Agnessa a Xardas tylko Xardas bo nie znam nawet jego imienia (ale pewnie kiedyś poznam) :P
[quote:c8f4899c91="agnessa"]
Tu się troszkę zrehabilitowałeś :) Dzięki i zapraszam do kolejnych pasjonujących dyskusji, a może i zajęć w podgrupach? :D
P.S. Przepraszam za offtopic, ale troszkę w temacie jakby te posty są, bo mówi się tu o żonie [/quote:c8f4899c91]
Właśnie! a ja dodam że jestem póki co singlem więc też w temacie jestem ...i to może nawet z wyboru ha! no a przynajmniej na własne życzenie hehe
ale wracając do offtopa :P Cieszę się że się troszkę zrehabilitowałem, już nie mogę się doczekać kolejnych pasjonujących dyskusji a do zajęć w podgrupach jestem zawsze chętny :) Pozdrawiam serdecznie! (następnym razem - może jakiś wypad w plener - żeby nie offtopować napiszę na priv)
Wysłany: 2006-08-23 00:32
[quote:8ddb4b8068="Phantom"]....ja narazie nie szukam zwiazku...samo mnie kopnie zycie...zakocham sie i juz....[/quote:8ddb4b8068]
Phantom, czy ty naprawde wiesz, czego ty szukasz? :_)
Ehhh, ja szukam przyjaciela ktory bedzie byc mogl rownoczesnie facetem i bez obowiazan
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2006-08-23 00:41
[quote:ca09a03662]Ehhh, ja szukam przyjaciela ktory bedzie byc mogl rownoczesnie facetem i bez obowiazan[/quote:ca09a03662]
..no ale jak... facet i bez zobowiazań ???????
kurde.. a to chyba za murzynami jestem :wink:
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-08-23 01:00
Ekhm, Martyna chcesz przyjaciela bez zobowiązań? no to ja się zgłaszam :P mówisz - masz msg me na priv o toku postępowania kwalifikacyjnego
Wysłany: 2006-08-23 09:53
[quote:e63bc910b8="Arcadius"]Ekhm, Martyna chcesz przyjaciela bez zobowiązań? no to ja się zgłaszam :P mówisz - masz msg me na priv o toku postępowania kwalifikacyjnego
[/quote:e63bc910b8]
Arku, czytaj proszę uważniej :wink: zupełnie nie o mnie chodziło... a o zapytanie do Minawi...
ja się nie piszę na coś takiego... jak już mówilam, jestem chyba w tej kwestii daleko daleko za murzynami
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2006-08-23 11:14
Zaleta bycia singlem? Można palić fajki w ilościach jakie się tylko marzą i śnią, a potem nagle zaczyna to komuś przeszkadzać hehehe :D
Wysłany: 2006-08-23 11:30
narazie to ja zaczynam studia :P najbardziej szalony okres zycia : ) tu bycie singlem moze miec dosc duze zalety.....
"Tonight's the night..."
Wysłany: 2006-08-23 11:43
nie ma facetów bez zobowiązań :? niestety... to tylko wydaje się być tak dobrze ułożone...w cholerę :?
...I forgot to remember to forget... /johnny cash