Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

czego se słuchacie?. Strona: 7

Wysłany: 2006-05-20 12:43

Owszem, owszem, Opeth jest całkim, całkiem. W sumie też ich niewiele słuchałem, ale zetknąłem się z dwoma ostatnimi albumami (najpierw) i pierwszym (nie całym). Hmm, zawsze byłem zdania, że kapele na początku, dają czadu :twisted: (i niekoniecznie mam na myśli szybkość) a potem słabną nabierając doświadczenia. Czasem wychodzi to na dobre ale niestety częściej jest tak, że z zajebistej kapeli po 10-20 latach robi się kupa nie do słuchania. Opeth (choć jak wspomniałem częściowo poznałem) jest przykładem dobrego grania, na sporej razciągłości lat swej twórczości (choć tak dużego starzu to znowu nie mają).
Niestety nie mogę zdierżyć vocalu, ale poza tym jest git. Noo i wokal to w sumie jest przyjazny dla mego ucha na tym albumie (nistety nie pamiętam nazwy), gdzie grają spokojniej, tak Riversaidovo trochę, i gdzie kawałki nie trwają średnio po 9 minut, tylko 3-4.

:P :P :P
A teraz z innej beczki:
Wsłuchuję się właśnie w Neila Younga, album Decade z '78, barddzo delikatne granie gitarowe akustycznie raczej lecz nie tylko, ale jest fajne i miłe dla ucha. A jeśli chodzi o tego wykonawcę, to pokochałem go po usłyszeniu Rockin In The Free World, to dopiero mocny numer.

Hah, słucham też ostatnio trocę Tenacious D, to dopiero świry z finezją, są genialni. :twisted: "Be you angels" :twisted:
"No, we are the man. ROCK :!: :!: :!: " Ahhhahahahahahahahah ahahaha haahah aa a


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2006-05-21 14:32

Hah, przyznam sie tak cicho, że pierwszy kawałek obczaiłem ze słuchu jak zagrac ale za nic nie odważe się tego zaśpiewać. Takiego głosu jaki ma Akerfieldt to nikt nie ma. Bo taka jest prawda Mis Admin:) Się uzupełniamy, Ty znasz coś czego ja niet a skolei ja cos czego Ty niet. :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-23 08:49

A ja ostatnio zaczołem słuchać jak na mnie bardzo łagodnej muzyki...czyli The Smashing Pumpkins....jest to dość łagodny rock w większości beż żadnych mocnych zrywów ale czasami jak chce się odprężyć po ciężkim dniu albo jak ktoś mnie zdenerwuje to jest idealna sprawa. Polecam album The Machines Of God..... jest to jedeyny album muzyczny który jest dla mnie wręcz świętością =] Tak pozatym to ostatnio zaczołem także słuchać takiego zespołu jak Death...jest to jeden z pierwszych..o ile nie pierwszy band który tak naprawde zaczoł grać bardzo mocno i głośno......tak właściwie jest to pierwszy growling..



Wysłany: 2006-05-23 14:28

Death działa równolegle do Morbid Angel Dravenie, Death juz słucham od 4 lat, a Morbidów od 3 ale nie wazne. Trudno mi powiedziec kto zapoczątkował nurt Death metalu. Dla mnie death to nie jest taki do konca czysty death metal. To bardziej taki progresywny death metal, przecież gdyby tak posłuchac Spirit Cruscher to, który band gra death metal z tak meolodyjnym refrenem? Death to Death i sa prze fantastyczni. Zajmują u mnie II miejsce zaraz po Morbid Angel. Poza tym Chuck czerpał inspiracje od Kinga Diamonda oraz Judas Priest. Wszyscy dobrze kojazymy cover Judas'ów "Painkiller" zagrany przez Chuck'a na ostatniej płycie. Ale wiem, że każdy z ans ma inny gust i po moim poscie padnie masa jeszcze wielu innych kapel. Czekam na wasz głos przyajciele z rady Camarilli oraz Primogenów.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-26 01:20

O Smashah się nie będę wypowiadał, ale nie twierdzę, że są źli.

Death to królowie :twisted: :twisted: :twisted: , to chyba starczy.

Natomiast obecnie odkryłem coś całkiem świerzego (2001, pierwszy singiel The True Spund Of The New West) szwedzkiej kapeli Mustasch. Wg mnie są genialni i mieszają w doskonałą całość niejegan gatunek. W zasaddzie, to powiem chyba, że są oni ponad gatunkami hehh, ale ostrzegam fanów ciężkiego grania, oni wydają raczej spokojne dźwięki, ale nie tylko. Gorąco polecam. 8)


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2006-05-26 20:09

Rzeczą normalną jest, iż Szwedzi wydaja wyłacznie dobre zespoły zatem nie ma tu się nad czym zastanawiać tylko odrazu kompletowac dyskografie Mustasch'ów a Death to poprostu nie tyle klasyka ile podstawa i każdemu zatwardziałemu metalowcowi dźwięki Death muszą przejsc przez uszy bo inaczej nie ironizujac zostanie wyśmiany.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-28 12:10

jej.Dlaczego wszyscy uważają, że Death to progresywny Death metal?Jak tam żadnych elementów progresywnych nie dostrzegam.
No chyba,że inaczej pojmuję pojęcie progresywny.

Co do Smashing, to płyta Adore jest genialna...No i utwór "For Martha" tam jest... 8)


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-28 13:37

Ja polecam takie coś jak Equilibrium niemiecki zespół który miesz takie gatunki jak flok metal viking metal z elementami power metalu w sumie bardzo fajnie i przyjemnie się tego słucha


Bądź miły dla swojego wroga nic bardziej go nie wkurwi


Wysłany: 2006-05-28 14:18

No bo Eye, posłuchaj sobie wszystkich death metalowych kapel...i nagle przełacz się na Death i nie mów, że bez różnicy. Dla mnie death to progresywny death ale nie zupełnie.

Wreszcie forum metalu jakoś ruszyło. Błagam was szanowni forumowicze, piszcie na wszystkich forach metalu bo tak na jednym to bieda straszna.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-28 15:03

hmm...no może masz rację.Nigy takiego zabiegu nie robiłem.BTW-co polecasz posłuchać przed Death,aby zauważyć różnicę???

Swoją drogą szanuję tych muzyków,bo techniki odmówić im nie można.


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-28 15:17

Gorącą polecam Ci ich 2 ostanie płyty a min, "[b:f303cd7443]Symbolic[/b:f303cd7443]" i "[b:f303cd7443]Sound Of Persevanescensce[/b:f303cd7443]". Najpierw posłuchaj Symbolic a potem drugiej. Aby dokładniej przyjrzeć się jak rozwija się ich styl musiałbyś zapoznac się z ich jeszcze wczesniejszymi wykonaniami.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-28 19:37

Kostuchu-PRZED Death!Chodziło mi o to,jakich kapel mam posłuchać przed nimi,bo bardzo jestem ciekaw efektów.Niestety nie mam zbyt wiele muzyki z tego gatunku,dlatego czekam na jakieś wskazówki 8)


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-28 21:23

Ach, pardon. Nie ma sprawy, posłuchaj sobie Vader, Lost Soul, Hate, Decapitated, Anal Stench, Thy Disease, Trauma. To są wyłącznie Polskie kapele grajace death metal. Posłuchaj ich a potem przełacz sie na Death i niech Cię ta różnica w kompozycjach, stylu i aranażacjach wgniecie w fotel. :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-28 23:47

Faktycznie,różnica jest odczuwalna...nawet bardzo...I Death jest z tego wszystkiego najlepszy!!! :twisted:


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-29 11:01

No widzisz Eye jaki masz dobry gust? Death to pożadna firma i dawała dobra muze ale niestety już nie istnieje. Ale z zagranicznych Death metalowych kapel to u mnie górują Death i Morbid Angel, reszta natomiast zchodzi na dalszy plan.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-01 17:34

A ja sobie ostatnio slucham nowych In flames i Isahna :)



Wysłany: 2006-06-01 20:24

A ja bardzo polecam kapelę Arkona z Moskwy. Grają coś jakby folk-black, ale z przewagą pierwszego. Świetny, wyniosły żeński wokal, no i teksty oczywiście po rosyjsku. Cudo



Wysłany: 2006-06-01 22:12

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Ja "se" słucham a tej chwili wybitnie rockowego zespołu DOWN i ich drugiej płyty :) Dzięki dla Zet`a za jej użyczenie - tylko coś ta płyta mi szwankuje w napędzie CD-Rom i nie czyta pierwszych kawałków :/ W każdym razie polecam; pierwsza płyta tej kapeli "Nola" też była git - tak jak teledysk do "Stone the crow".


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-06-01 22:38

KostuchU,KostuchU,dorwałem dzisiaj zaje...stą kapele.
Nazywa się The Dillinger Escape Plan. Taki Death z motywami swingowymi...Fantastyczna muza,ale niestety na krótką metę (ale to może kwestia przyzwyczajenia).Polecam gorąco :!:


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-06-01 22:52

Howk Eye! Zapoznałem się z kapelą, którą mi podsnunąłeś i przyznam, że się nieźle uśmiałem słyszac wokal kolesia ale muze robia na wysokim poziomie i świetnie wychodzą im te połaczenia. Fantastyczne. Wielkie dzięki, odkuje sie jakąś kapelą w zamian za tą.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło