Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Moonspell - Darkness And Hope

Moonspell, Darkness And Hope, Fernando Ribeiro, Madredeus

W 2001 roku ukazał się piąty album Moonspell „Darkness And Hope”, jak zwykle powodując pewną konsternacje u fanów i jak zwykle wychodząc z tej konfrontacji zwycięsko. Płyta w przeważającej mierze jest łagodna i powierzchownie może sprawiać mało przekonywujące wrażenie, ale po wgłębieniu się w temat można odkryć w niej bardzo wiele głębokiej i pochłaniającej muzyki.

Bo Moonspell rozwija te swoje melodie tak jakby bez przekonania, a jednak na koniec okazują się całkiem smakowite. Czasem objawiają się mocniejszymi zrywami, jak w „Rapaces”, a czasem rozprzestrzeniają zdecydowanie bardziej delikatnie, jak w „How We Became Fire”. W każdym jednak przypadku muzyka jest bardzo przestrzenna i wielowarstwowa. Nawet jeżeli dźwięki są niespieszne, to zazwyczaj są bogate, bo w tle gitar kryją się klawiszowe pokłady, które nie tylko wzbogacają przekaz, ale czynią go bardzo pełnym. Fragmenty instrumentalne są wkręcające, a gitarowe sola zazwyczaj odbywają się w akompaniamencie całej syntezatorowej otoczki. Do tego są dodane różne efekty, partie mówione, w jednym numerze pojawia się i damski wokal. Wszystko to się na siebie nakłada i można powiedzieć, że jest dużo atrakcji, które gwarantują emocje.

Oczywiście te smutne. Cała płyta jest taka stonowana, a jej jaśniejsze momenty, jak we wspomnianym „Rapaces” lub „Than The Serpents In My Arms”, choć wcale nie są jakieś bardzo mocne, wyraźnie wyróżniają się rozkręconą rockową ekspresją. Z drugiej strony jest taki „Ghostsong”, który moim zdaniem wypada mniej przekonywująco. Dużo ponurego nastroju jest w pierwszym „Darkness And Hope”, ale ma on też i swoje mocniejsze momenty, podczas których rozbrzmiewa podniebną arią, a zaraz potem wchodzi jeden z mocniejszych „Firewalking”, z najbardziej wyrazistymi growlingami. Jest ich mało, ale jednak się pojawiają.

Na koniec niespodzianka. „Os Senhores da Guerra” to interpretacja utworu ludowego portugalskiego zespołu Madredeus. Jest to bardzo znana piosenka. Moonspell zrobił z niej prawdziwy dreszczowiec, a Fernando prowadzi ją wręcz znakomicie. Fajny pomysł i bardzo udane zakończenie płyty.

Tracklista:

01. Darkness And Hope
02. Firewalking
03. Nocturna
04. Heartshaped Abyss
05. Devilred
06. Ghostsong
07. Rapaces
08. Made Of Storm
09. How We Became Fire
10. Than The Serpents In My Hands
11. Os Senhores Da Guerra (Madredeus cover)

Wydawca: Century Media Records (2001)

Ocena szkolna: 5-

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły