Mirror Of Dead Faces to formacja, która wzięła się nie wiadomo skąd i nie wiadomo kiedy. Wiadomo jednak to, że ci Kalifornijczycy niespełna miesiąc temu debiutowali krążkiem "Lamentation", który wpisuje siew szeroko pojęty gatunek deathcore/metalcore. "Lamentation" nie wyróżnia się absolutnie niczym spośród miliardów
podobnych do siebie zespolików. Formacji jednak zdecydowanie bliżej do
metalcore niż do deathcore. Te dziewięć kawałków przemyca całkiem sporą
dawkę melodii podrasowaną trochę szybszymi tempami, bliższymi raczej
deathcore'owi.
Można by rzec, że w tej materii podobni są trochę do All Shall Perish, ale te dwa zespoły dzieli przepaść - Mirror Of Dead Faces nie prezentuje ani takiego poziomu instrumentalnego, ani kompozycyjnego. Powiedziałbym nawet, że mamy do czynienia z co najwyżej muzyczną poprawnością, bo "Lamentatino" to zestaw bardzo podobnych do siebie utworów, pod którymi nie kryją się raczej żadne konkretne pomysły. Ciężko mi nawet jest dać się ponieść tym dźwiękom, bo energiczny charakter tej muzyki jest tu zatracony.Nie ulega wątpliwości, że "Lamentation" przejdzie niezauważony. Płyta może to nie jest zła, ale pozbawiona własnej tożsamości. To tak jak z człowiekiem-roślinką - jest, istnieje, wegetuje i nic więcej. Zero kreatywności, instrumentalna poprawność - generalnie wieje tu nudą.
Tracklista:
01. The Beginning of Sorrows
02. A Cripple Within
03. The Horde of Swine
04. This Is My Curse
05. Lamentation
06. Guantlet of the Will
07. The Suffering
08. Bringer Of Peace And Lord Of War
09. Plague Of Sheol (Instrumental)
Wydawca: Creator Destructor Records (2008)
