Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Hostia - Carnivore Carnival

Hostia, Carnivore Carnival, grindcore

Jedzie. Zbliża się nieubłaganie. Naciera wszystkimi siłami, całą swoją pancerną potęgą, używając skondensowanej mocy ogniowej i propagandowej. Bezlitośnie miażdży, rozgniata i podporządkowuje sobie zdobyte tereny, ustanawiając swój kościół i mówiąc, że nas kocha. Odtąd będziemy żyć na kolanach i wielbić go za całe zło, które nam wyrządził. A imię jego jest Hostia, a jego nauką „Carnivore Carnival”.

A z tej nauki ogromna płynie katastrofa. Piekło, tworzone przez czterech kapłanów apokalipsy, rozpala się na Ziemi i zionie zabójczym armagedonem. Jego uderzenia są krótkie, ale niezwykle dosadne. W szesnastu wyrywkach zagłady ukryta jest nie tylko potworna siła gitar i perkusyjnej miazgi, ale i zaskakująca dawka artyzmu. Ktoś ten atak misternie rozplanował i zadbał o efektowność światowej pożogi. Nieczęsto zdarza się, aby na płycie grindcoreowej z łatwością rozpoznawać kawałki i tak wyraźnie widzieć jak bardzo różnią się od siebie. A już szczególnie jak jest ich tak dużo i są tak krótkie. A tu „Slaves” niepokoi niespodziewaną basową obławą, „Krasnodar Kitchen” niszczy huraganowym natarciem, a wjeżdżający wściekle „Grind The Filth” zaskakuje różnorodnością wokali. „Fire Walks With Me” to w ogóle radiowy przebój (no dobra, prawie), a „God’s Coffin” ryje w ziemi niczym kret. Wszędzie występuje dynamiczna zmiana skal i zabarwienia. Bardzo niskie rycia przechodzą w wyższe tony i odwrotnie, a momenty zmasowanej sieczki potrafią nagle przekształcić się w skoczne piłowanie. W takim „ We Did It” pojawia się nawet wolniejszy fragment pośród lawiny otaczającego go zgiełku. W zmienności nastrojów bryluje przede wszystkim wokal, który potrafi odnaleźć wiele środków wyrazu, jak choćby w wręcz mówionym „No Longer”. Jest to bardzo duży plus tej płyty.

Na pewno hitami są „Have A Faith” i „Wild Hunt”, dużo uciechy przynosi tępy i chamski „Death By Sawing” i w ogóle wiele tu szczęścia i radości. Miłościwie panujący nam zakon potrafi wyłuskać swoich zwolenników spośród podbitej ludności i napełnić ich serca błogostanem, całą resztę unicestwiając i zakopując żywcem w ziemi. A więc biegnijcie szybko do uzbrojonej świątyni, przyjmijcie Hostię jako dar boży i nie skazujcie się na potępienie.

Tracklista:

01. He Loves You
02. Slaves
03. Krasnodar Kitchen
04. Grind The Filth
05. Fire Walks With Me
06. God´s Coffin
07. Jason´s Cardio
08. Witchfucker
09. We Did It
10. Have A Faith
11. No Longer
12. Carnivore Carnival
13. Wild Hunt
14. Chvrch Bvrner
15. Death By Sawing
16. Dance 4 Jesus
17. Panzer Church

Wydawca: Deformeathing Productions (2020)

Ocena szkolna: 5

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły