Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Recenzje :

Dishell - Final Matters

Dishell, Final Matters, d-beat, hardcore, crust punka, metal, crossover, Deformeathing Productions, Celtic Frost

Szperając w internecie ciężko mi się czegokolwiek dowiedzieć o Dishell. Nie wiem więc od kiedy istnieją i czy „Final Matters” to ich debiut wydawniczy czy nie. Poznałem natomiast nowy gatunek muzyczny o nazwie d-beat i nowe polskie miasto City Of Satan, które po dokładniejszym przebadaniu okazało się być Krakowem.

D-beat natomiast to energetyzująca mieszanina hardcorea, crust punka i metalu. Jak ja byłem młody, mówiło się crossover. Płyta wyszła w 2014 roku za pośrednictwem Deformeathing Productions, a jej chyba największą atrakcją jest to, że ukazała się na siedmiocalowym winylu w nakładzie 250 sztuk. Po otwarciu przesyłki wprawiło mnie to w zakłopotanie ponieważ okazało się, że nie mam jak tego posłuchać. Z determinacją godną lepszej sprawy udało mi się jednak zorganizować adapter i napisać parę słów o Dishell i ich produkcji.

Długo jednak nie będzie ponieważ materiał jest bardzo krótki i na obu stronach przezroczystej płyty znajdują się po dwa numery, a wśród nich jeden cover. Dishell ostro uderza w słuchacza i prezentuje krótkie i pełne wigoru kawałki, w których wszystko koncentruje się na pędzeniu do przodu i wykrzykiwaniu swojego negatywnego stosunku do otaczającej rzeczywistości. Jeżeli chodzi o przekaz to tak tylko domniemuję, bo żadnych tekstów tu nie ma. Natomiast muzyka, choć prosta, stoi na przyzwoitym poziomie. W pierwszym „Choke On Lies” jest pod koniec nawet taki instrumentalny fragment, a drugi „Fraud Nations” za sprawą wokaliz jest nawet całkiem przebojowy.

W pierwszej chwili zaskakuje dobór coveru. Wydawać by się mogło, że Celtic Frost nijak się ma do autorskiej twórczości Dishell, jednak okazuje się, że utwór „Into The Crypts Of Rays” bardzo udanie wpasował się w ten krążek i jak na niego spojrzeć od tej strony, to ma w sobie wiele z punkowej buntowniczości.

Ciężko coś mądrego powiedzieć na podstawie kilku zaprezentowanych minut muzyki. Produkcje tego typu, aby były pełnowartościowe, zazwyczaj mają kilkanaście albo nawet ponad dwadzieścia kawałków. Tutaj jest to więc tylko taka ciekawostka kolekcjonerska. Tylko ja nie wiem czy zespół Dishell ma fanów, którzy chcieliby ich dzieła kolekcjonować. Ja raczej skupiłbym się więc na nagraniu albumu, pokazaniu co się potrafi, a takie limitowane rarytasy można wypuszczać jak się już jest uznaną marką. Tutaj zdecydowano sie postąpić odwrotnie. Może ktoś się zaciekawił i zechce sięgnąć po to wydawnictwo. Pozostali muszą poczekać czy Dishell się rozwinie i zdoła zaprezentować się jakoś szerzej.

 

Tracklista:

1. Choke On Lies
2. Fraud Nations
3. …Ain’t Nazis
4. Into The Crypts Of Rays (Celtic Frost cover)

Wydawca: Deformeathing Production (2014)

Ocena szkolna: 4-

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły