Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Film :

Darren Aronofsky - Requiem For A Dream

Pewnie każdy z was słyszał już kiedyś nazwę tego filmu albo motyw muzyczny z niego zaczerpnięty. "Requiem For A Dream" jest filmem zasługującym na szczególną uwagę. Dlaczego? Ponieważ opowiada o pragnieniach, marzeniach, o podążaniu za nimi i o nałogach oraz problemach jakie ono wywołuje.
"Requiem Dla Snu" to czwarty w karierze reżyserskiej, a drugi zaraz po „Pi”, który uzyskał  znaczną popularność, film Darrena Aronofsky’iego. Opowiada on historię czterech bohaterów z Coney Island: drobnego dealera narkotyków, jego matki chorobliwe dążącej do dostania się do ulubionego programu telewizyjnego, jego dziewczyny i najlepszego przyjaciela, którzy także są uzależnieni. Wszyscy chcą zmienić swoje życie, niestety los sprawia, iż każdy z nich zostaje sam oraz pogrąża się w jeszcze większej rozpaczy.

Jeżeli chodzi o pomysł na fabułę to film został nakręcony na podstawie powieści pod tym samym tytułem autorstwa Huberta Selby'ego Jr. Opowiada o dążeniu do marzeń zwykłych ludzi i zapędzaniu się w nałogi, które wyniszczają życie bohaterów. Całość dopełnia świetnie skomponowana muzyka Clinta Mansella w wykonaniu znanego kwartetu smyczkowego Kronos Quartet.

Głosy prasy (źródło: www.gutekfilm.pl):

"Requiem dla snu to film, który wywołując swego rodzaju dyskomfort, stanowi zupełnie nowy rodzaj przeżycia filmowego. Darren Aronofsky filmuje w rwanym, gorączkowym tempie. Requiem przywołuje poprzedni film Aronofsky'ego, który był niezapomnianym obrazem przedstawiającym proces rozpadu umysłu. Requiem zapowiada się jako doskonałe przeżycie dla widza, wymaga jednak od niego pewnej wytrzymałości, gdyż dzieło to jest antytezą lekkich i przyjemnych produkcji adresowanych do masowej widowni (...)."

„Requiem dla snu to hipnotyczna opowieść o ludziach tęskniących za miłością i aprobatą. To film o samotności i zagubieniu, miłości i nadziei na rozpoczęcie nowego życia. Reżyser pokazuje nie tyle działanie poszczególnych używek na bohaterów, co zajmuje się samym zjawiskiem uzależnienia i jego przerażającymi skutkami.
Darren Aronofsky przechodząc ze spokojnych planów ogólnych do agresywnego ciętego montażu, stopniuje narastanie emocji, sprawiając, że świat przedstawiany na ekranie rozpada się na coraz drobniejsze cząsteczki."



Osobiście uważam film za bardzo udany i warty obejrzenia, aczkolwiek pasuje lepiej do obejrzenia w samotności w domowym zaciszu niż z kumplami przy piwku.


Dystrybucja: Gutek Film (2001)
Komentarze
darkana22 : Bez namysłu mogę ten film nazwać arcydziełem.Doskonała gra ak...
Razorblade-Kiss : Film ma w sobie na pewno wiele niezwykłych motywów, wiele nastrojowo...
Diarmad : Eee? nie zajarzyłem tekstu pani powyżej xD życzę miłego oglądani...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły