Amerykańscy hardrockowcy z Winger zagrają jedyny koncert w Polsce. Będą gwiazdą Rockołajek, czyli muzycznych Mikołajek w warszawskim klubie Progresja, w niedzielę 6 grudnia 2009 r. Przed nimi wystąpią znamienici polscy goście Totentanz i Carrion, a wcześniej włoska grupa Markonee grająca hard rock z chrześcijańskim przesłaniem, poprzedzona krótkim setem polskiego otwieracza Nutshell. DarkPlanet.pl patronuje koncertowi.

Za kilka godzin rusza mini trasa koncertowa zespołu Sabaton - Always Remember Tour. Lecz zanim Szwedzi wystąpią w warszawskim Amfiteatrze na Bemowie, każdy fan będzie miał okazję zgarnąć autografy oraz uściski dłoni podczas spotkania w EMPiKu przy Rondzie de Gaulle'a o godz. 16.00. Podobne atrakcje czekają również na wielbicieli Sabaton w pozostałych dwóch koncertowych miastach: Bydgoszczy, w klubie Lizard King o godz. 16.00 z goscinnym udziałem Timo Kotipelto, wokalisty Stratovariusa, (wcześniej, o 15.30 muzycy złożą kwiaty pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa ) oraz w Zielonej Górze w salonie EMPiK przy ul. Wrocławskiej 17 (Focus Park) o godz. 16.00 (o 15.30,nastąpi złożenie kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów II Wojny Światowej). Każdy kto jeszcze nie zaopatrzył się w bilety na koncerty Skandynawów może to zrobić za pomocą placówek firmy Eventim w całej Polsce (pełna lista tych miejsc na www.eventim.pl) a także w miejscu koncertu (przedsprzedaż: 85 zł /99 zł w dniu koncertu).

Już za kilka dni, 23 października w warszawskiej Progresji i dzień później w krakowskim klubie Studio, wystąpią hardrockowcy z formacji Sabaton. Tematyka ich utworów jest powiązana z wojną, w szczególności z II wojną światową. W Polsce zespół zyskał sobie popularność za sprawą utworu "40:1". Sabaton zawita do naszego kraju w ramach promocji ostatniego studyjnego albumu "The Art Of War". Szwedzi będą wspierani przez Niemców z Grailknights, polskich przedstawicieli power metalu z zespołu Privateer. A jako specjalny gość podczas obu gigów wystąpi ukraiński band - Conquest. Koncertom patronuje DarkPlanet.

Wydawaby się mogło, że era Faset Warning minęła bezpowrotnie. O twórcach takich krążków jak "Awaken The Guardian" czy "Perfect Symmetry" mówi się w zasadzie coraz mniej, a jakiekolwiek niusy z obozu zespołu nie elektryzują tak jak wieści od Dream Theater. Gdy jednak ukazuje się płyta, to zazwyczaj zbiera same dobre oceny.