Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Światło

Byłam martwa w środku
nawet jeśli sprawiałam wrażenie żywej
w cieniu szkarłatnej samotności
rodzi się bezimienne
nienazwane
otulę się nim, nawet
jeśli jest zabójcze

Chciałam wiedzieć
czy jestem prawdziwa
nikt nie odpowiadał
w cieniu szkarłatnej samotności
rozpalam własne słońce

Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły