Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Encyklopedia :

Danzig

Danzig - amerykańska grupa heavy metalowa założona w 1987 roku przez Glenna Allena Anzalone bardziej znanego pod pseudonimem Glenn Danzig. Muzyka zespołu jest ciężka a zarazem subtelna i wyrafinowana z wyczuwalnym wpływem twórczości Black Sabbath, śpiew Glenna może nasuwać skojarzenia z takimi wokalistami jak Jim Morrison, Elvis Presley czy też Johnny Cash.
Po skończeniu szkoły średniej w połowie lat siedemdziesiątych Glenn Danzig postanowił, nie zważając na protesty rodziców całkowicie poświęcić się karierze muzyka. Wkrótce powstał The Misfits, formacja punkowa z Nowego Jorku rozsławiona przez covery utworów Green Hell i Last Cares nagrane i wykonywane na koncertach przez Metallikę. Co prawda wcześniej były inne zespoły m.in. Talus, Ed Gein's Car czy Whodat And Boojang, ale to właśnie The Misfits był pierwszym bandem Glenna z prawdziwego zdarzenia. Jednak zespołowi nigdy nie udało się uciec z nowojorskiego punkowego "ghetta" i w 1983 roku został w końcu rozwiązany. Całkiem niedawno pojawiła się idea wskrzeszenia zespołu, jednak reakcja Glenna jest stanowcza: "Wszystko co mam do powiedzenia to fakt, iż Misfits przestał istnieć w roku 1983. To co teraz się dzieje to jakaś nieudolna próba wskrzeszenia mitu, ale takie rzeczy się nie udają, tutaj chodzi tylko o pieniądze."

Pod koniec 1983 roku Glenn i Eerie rozpoczęli pracę nad projektem który przekształcił się ostatecznie w Samhain (nazwa pochodzi od celtyckiego rytuału). Samhain przetrwał do 1986 roku, do momentu, w którym Glenn spotkał Ricka Rubina z wytwórni Def American. Po koncercie Samhain w 1986 roku w The Ritz na The New Music Seminar w Nowym Jorku Rubin obiecał podpisać z zespołem kontrakt. Wytwórnia dopiero zaczynała się rozwijać (m.in. rok wcześniej podpisała kontrakt ze Slayerem) i poza swobodą artystyczną nie mogła wiele zagwarantować Glennowi. Jednak po wizycie w biurze wytwórni na Broadwayu i rozmowie z Rubinem Glenn postanowił związać się z Def American. Glenn tak wspomina te chwile: "Wytwórnia była wtedy typową dorabiającą się dopiero firmą mieszczącą się na poddaszu. Wszędzie był bajzel, kupa śmieci, sterty płyt i kaset, telefon ciągle dzwonił, a ludzie nie mówili, tylko krzyczeli. Było całkiem nieźle! Wyszliśmy stamtąd i poszliśmy na pizzę. Rozmawialiśmy, Rick powiedział mi wtedy, że widzi w nas prawdziwy band z przyszłością, że jesteśmy nietypowi i poza wszystkimi trendami. Jeśli skupimy się tylko na zespole możemy wiele osiągnąć i będziemy mieć dużo do powiedzenia. Więcej niż inne bandy, Spodobało mi się". Samhain zmienił się, za namową Rubina i w celu uniknięcia kłopotów procesowych, w Danzig a współpraca Def American z Glennem układała się pomyślnie przez kilka lat.

Debiut nie okazał się wielkim sukcesem komercyjnym, na ten trzeba było poczekać do roku 1992, ale płyta pokazała jak olbrzymi potencjał drzemie w zespole. Mocne, dynamiczne a jednocześnie melodyjne i świetnie zaśpiewane utwory łatwo zapadają w pamięć. W 1990 roku Danzig wydał swój drugi album "Danzig II: Lucifuge". Płyta mroczna, tajemnicza, mocna i jednocześnie spokojna.

Wreszcie nadszedł przełomowy rok 1992 w sprzedaży ukazuje się trzecie wydawnictwo Danziga - "Danzig III: How The Gods Kill". Płyta wędruje z miejsca na 24. pozycję na liście Billboardu i staje się pierwszym sukcesem komercyjnym w karierze zespołu.

W roku 1993 Danzig wydał minialbum "Thrall: Demonsweatlive", a w 1994 płytę "Danzig 4". Były to ostatnie wspólne nagrania pierwszego składu Danziga. Chuck Biscuits nie doczekał nawet premiery "Danzig 4". Glenn wyrzucił go z zespołu za ciągłe nadużywanie narkotyków: "Chuck sprawdził się jako perkusista, ale miał pewne problemy, z którymi musiał sobie poradzić. Od samego początku powiedziałem mu - koniec z dragami, to nie jest dla mnie - to było chyba na trasie z Metalliką (1994) kiedy Chuck próbował się zabić. Każdego wieczora przeżywaliśmy koszmar. Chuck zwykł mówić: "OK, zagram koncert, ale noc to czas na nocne sprawy więc musieliśmy się pożegnać...".

W 1996 roku ukazała się kolejna płyta "Danzig: 5 Blackacidevil". Na albumie Glenn zagrał na większości instrumentów. Poza wokalami zagrał także na gitarze, basie i instrumentach klawiszowych. Zespół zaprezentował nowe, industrialne brzmienie, zachowując jednocześnie elementy charakterystyczne dla całej twórczości zespołu. Blackacidevil okazała się wielkim zaskoczeniem dla wielu fanów. Glenn tak wspomina piąty album i zamieszanie jakie on wywołał: "Tamta płyta powstała bo musiała powstać. Chciałem nagrać taki album, to wszystko. Gdybym nie czuł takiej potrzeby nie zrobiłbym tego, ale ludzie nie są w stanie tego zrozumieć, ciągle zadają mi pytania 'dlaczego nagrałeś mi taki album', etc... jestem artystą, wyrażam to co czuję w danej chwili, skoro wówczas odczuwałem właśnie w ten sposób, powstał taki właśnie materiał, jestem z niego dumny!"

Tego samego roku, w listopadzie Danzig ponownie wszedł do studia i nagrał 7 utworów na nigdy nie wydaną EPkę "BleedAngel". Od tamtego czasu zespół kilkakrotnie zmieniał się skład kapeli, na kolejnej płycie po raz kolejny zmienił brzmienie.

W listopadzie 1999 roku ukazał się "6:66 Satan's Child" - szósty album zespołu i spotkał się on z bardzo zróżnicowanymi reakcjami ze strony fanów i krytyków muzycznych. Zawierał mroczną muzykę z pogranicza heavy i doom metalu akcentowaną tłem elektronicznym, śpiew Glenna także był trochę inny, bardziej szepczący. W krytyce posuwano się do określenia gatunku prezentowanego na albumie jako nu metal, gatunku paradoksalnie odrzucanego przez lidera zespołu. Na tle wcześniejszych i późniejszych dokonań zespołu, płyta ta jest uważana za najsłabszą.

W 2000 roku skład zespołu ustabilizował się. Nowymi stałymi członkami zostali: gitarzysta Todd Youth oraz basista Howie Pyro, obydwaj to weterani nowojworskiej sceny punkowej. W tym składzie zespół wydał w 2002 roku siódmy album "I Luciferi". Muzyka została tym razem całkowicie pozbawiona elektroniki, nacisk położono na klasyczne metalowe instrumentarium i ciężar. Niektóre z utworów przypominały dokonania Danzig z czterech pierwszych płyt, co część fanów uznała za dobry znak i powrót zespołu do formy, chociaż niektórzy byli rozczarowani jakością produkcji albumu.

W 2004 roku, Danzig wydał ósmy album studyjny, "Circle Of Snakes", który wraz z poprzednim "I Luciferi" jest uważany za powrót do stylu z początkowego okresu działalności zespołu. Skład zespołu ponownie uległ zmianie, nowym gitarzystą został Tommy Victor z zespołu Prong. Brzmienie znów uległo zmianie, głównie ze względu na dominującą we wszystkich utworach gitarę Victora. Album krytykowano za zbytnie wyeksponowanie gitar, przez co ucierpiało na tym brzmienie perkusji i śpiew Glenna.

W latach następnych fani Danziga doczekali się jeszcze: DVD "Il Demonio Nera" z roku 2005, DVD, nowej płyty zatytuowanej "Black Aria II" (2006 roku oraz kompilacji "The Lost Tracks Of Danzig" z roku 2007.

Skład:

Glen Allen Anzalone "Glenn Danzig" - wokal, instrumenty klawiszowe
Kenny Hickey - gitara elektryczna
Steve Zing - gitara basowa
Johnny Kelly - perkusja

Byli członkowie zespołu:

Joseph Bishara - instrumenty klawiszowe, programowanie
Tom Victor - gitara elektryczna
John Christ - gitara elektryczna
Jeff Chambers - gitara elektryczna
Todd Youth - gitara elektryczna
Jerry Montano - gitara basowa
Eerie Von - gitara basowa
Josh Lazie - gitara basowa
Howard Pyro - gitara basowa
Chuck Biscuits - perkusja
Joey Castillo - perkusja
Bevan Davies - perkusja

Dyskografia:

01. Danzig (1988)
02. Danzig II: Lucifuge (1990)
03. Danzig III: How The Gods Kill (1992)
04. Thrall-Demonsweatlive (1993)
05. Danzig IV (1994)
06. Danzig V: Blackacidevil (1996)
07. 6:66 Satan's Child (1999)
08. I Luciferi (2002)
09. Circle Of Snakes (2004)
10. Il Demonio Nera (DVD) (2005)
11. Black Aria II (2006)
12. The Lost Tracks Of Danzig (Compilation) (2007)

Oficjalna strona internetowa: www.danzig-verotik.com
MySpace: www.myspace.com/glendanzig

Źródło: Wikipedia
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły