8 sierpnia w Polsce zagości legendarna grupa Skinny Puppy. Kanadyjczycy zaprezentują się w krakowskim klubie „Studio”. Koncert odbędzie się w ramach Mythrus European Tour 2007. Grupa powstała w 1983 roku w Vancouver w Kanadzie. Założycielalami zespołu byli Kevin Crompton i Kevin Ogilvie. Zespół słynie z wyjątkowych koncertów, które przybierają formę teatralną. Ostatnim albumem Skinny Puppy był "Mythmaker", który w Polsce ukazał się w styczniu 2007roku.

Fińska doommetalowa formacja "Colosseum" ujawniła tracklistę do swojego debiutanckiego albumu zatytułowanego - "Chapter I: Delirium". Ma się on ukazać w listopadzie 2007 nakładem Firebox Records. Muzycy zespołu to: Juhani (wokale, guitary, klawisze), Olli Haaranen (gitary, produkcja), Janne Rämö (bas) oraz Sameli Köykkä (perkusja).

Angels On Acid was founded by Michael Banks in 2003 with a heavy influence in Metal,Psychedelic Trance, EBM, Gabber, and Industrial. The creative vision was to merge all of the dark, aggressive styles of the last 20 years into a new genre of music that he calls “Psybercore.” or “NEUROMETAL”.

The Coconut Series is a limited series of songs from the forthcoming album, Art of Survival, mixed specifically for release as digital singles. The first 2 songs in the series, "Telepathy" and "Pieces," have just now become available on up to 300 download sites internationally. (iTunes, Napster,eMusic, Rhapsody etc.)

I, Synthesist is the fulfillment of Chris Ianuzzi’s desire to create a music and performin project with integrated visuals.Ianuzzi’s interest in electronic music never waned after the sound of a Moog synthesizer at a music store triggered an earlier childhood hallucinogenic memory first experienced during a dental procedure. Highlights from his formal music training include a performance for the American Society for University Composers (in which he played a piano using a chisel, rubber wedge and an ARP 2600).

Maj nas w tym roku specjalnie nie rozpieszcza, przynajmniej jeśli chodzi o pogodę. Ta za oknem przedstawia się różnie. Niemniej jednak wiedziałem, że jakakolwiek by ona nie była 13 maja 2007 roku to i tak będzie to gorący dzień upływający pod znakiem dobrej zabawy i muzyki. Do Warszawy dotarliśmy ze znajomymi wręcz błyskawicznie. W najśmielszych snach nie myślałem, że podróż do naszej stolicy może trwać tak krótko. Po nadjedzeniu i nawodnieniu się, ruszyliśmy w stronę miejsca przeznaczenia. Po kilkudziesięciu minutach byliśmy już przed klubem.