Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Rotting Christ - Kata Ton Daimona Eaytoy. Strona: 1

Artykuł: Rotting Christ - Kata Ton Daimona Eaytoy

Wysłany: 2013-02-11 22:29

dawno ich nie słuchałem,ale moze byc ciekawie jest mrok i klimat,moze rzeczywiscie bardzo dobra płytka sie szykuje


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2013-02-11 22:36

http://www.magazyngitarzysta.pl/muzyka/newsy/12053-tylko-w-gitarzyscie-nowy-utwor-rotting-christ-do-odsluchu.html
kolejny utwor i jest super
ps.sorry za post pod postem


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2013-02-11 23:01

w porównaniu do pierwszych płyt Grekow to tak bardzo dobrze niestety nie jest,pamietam ich koncert przed Moonspelem nascie lat temu,chyba znow musze ich zobaczyc


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2013-02-11 23:03

Do Triarchy of the Lost Lovers wielbiłem, potem było tylko gorzej. Ostatnie trzy płyty to jakaś błazenada, zestaw ckliwych piosenek dla wielbicieli melodyjek . Szkoda, ze Grecy upadli tak nisko bo dawnymi czasy potrafili zaciekawić swoimi muzycznymi osiągnięciami . Klimat ustapił miejsca sztampie, szkoda.
Ten nowy kawałek to jakaś pomyłka.



Wysłany: 2013-02-11 23:19

tamte lata niestety nie powróca,a jak Nile,Pandemonium ostatnie oceniasz
co do Rotting Christ ,płyty o których wspomniałes rzeczywiscie porazki brak jadu,płaskie,grzeczne bez emocji
natomiast te nowe chyba jakis progres,inne podejscie


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2013-02-11 23:40

zapominasz o młocie Exodus
http://www.youtube.com/watch?v=PKs1ctp91FI


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2013-02-11 23:43 Zmieniony: 2013-02-11 23:44


To technka i produkcja są wyznacznikiem jakości muzyki
prezentowanej na danym albumie?
Mistrzowskie podejścice do tematu. Czasem te trzy chwyty są więcej warte niż techniczny bełkot czy plastiowa opera tworzona na potrzeby komercyjnego bydła, . Rotting Chist idealnie wpisuje się w potrzeby emo gimnazjalistów pragnących stać się mrocznymi.
Nie widzę związku między RC i Exodusem.



Wysłany: 2013-02-12 00:08

https://w.soundcloud.com/player/?url=http%3A%2F%2Fapi.soundcloud.com%2Ftracks%2F76957048%3Fsecret_token%3Ds-Wq4aw
kolejny utwór


Kropla drąży skałę


Wysłany: 2013-02-12 00:17 Zmieniony: 2013-02-12 00:21

Nie ponosi mnie, lubię się pośmiać z gustu emo a skoro jestes tak delikatna to zacznij słuchac RMF-u.



Wysłany: 2013-02-12 00:39 Zmieniony: 2013-02-12 00:40

[quote:ef0f3c3f1c="Surion"]
"człowiek z natury swej poznawać pragnie"
progres jest naturalnym zjawiskiem wsród istot myślących to samo ma się do muzyki, są zespoły których cała dyskografia opiera się własnie na tych trzech chwytach i oczywiście rzesze fanów będą bić pokłony, że zespół jest wciąż kultowy i, że się nie sprzedał, pomimo, że od lat wieje totalną nudą w ich muzyce ale jest kult i to się liczy, nie bedę wymieniał nazw by nikogo nie obrazić. Zgoda czasem te trzy chwyty są bezcenne ale to nie znaczy, że technika i brzmienie nie mogą unieść muzyki jeszcze wyżej, Poza tym o jakiej komercji mówisz w przypadku takiej muzy nie ma o tym mowy zrób prosty test a będziesz zaskoczony wynikami, kiedyś puściłem Theriona człowiekowi słuchajacemu rocka. Lekka muzyka jak na metal i jaka była jego reakcja po dwóch minutach stwierdził, że tego sie nie da słuchać, że to za ciężkie, że gitary piłują jak wiertarka a wokal jakiś mroczny to co by powiedział jakby usłyszał np Mayhem, wiec nie gadaj bzdur o tej komercji i nie nie nazywaj 40 latka gimnazjalistą bo wiele muzyki w życiu przerzuciłem tej starej i tej nowej i jak napisałem szanuję starocia sam sie na tym wychowałem ale swiat idzie do przodu i siłą rzeczy muzycy sie rozwijają techniczne czasem im to wychodzi na dobre czasem na złe, myślę, że warto wyjść poza te trzy chwyty ale Tobie chyba będzie bardzo trudno skoro masz takie podejscie do ludzi i to z branży[/quote:ef0f3c3f1c]

Ale co to za czerstwe wywody, widzisz progres w muzyce RC, tam coś takiego występuje. Żeby rozwijać się trzeba mieć talent i wizję jak i perfekcyjne opanowanie instrumentów. Grecy to druga liga, kiedyś popełnili kilka dobrych BM albumów a od lat kilku gniotą marne popłuczyny dla malo wymagajacych odbiorców.
Mayhem no kanon gatunku, jak mozna wspominac ich przy jakims tam Rotting Christ. Mayem nadal jest na topie choć ich płyty nie czuć jak dawniej smołą i padliną.
Therion to doskonaly przykład jak z kapeli bardzo dobrej można wpaść w komercyjny marazm. Piszczałki, churki i inne pierdoły, smieszna muzyczka dla potrzeb MTV.
Jeśli chcesz pogadać o progresie to wymien Cynic, Voivod, Death.



Wysłany: 2013-02-12 08:08 Zmieniony: 2013-02-12 10:35

[quote:4198a4babe="leprosy"]Do Triarchy of the Lost Lovers wielbiłem, potem było tylko gorzej. Ostatnie trzy płyty to jakaś błazenada. [/quote:4198a4babe]

Pełna zgoda. "Thy Mighty Contract" i "Non Serviam" bardzo bardzo dobre. "triarchy..." niewiele im ustepuje. Z nowszych pylt cenię sobie "Sanctus Diavolos". Tak jak nie lubie orkiestracji i symfoniki, tak na tej płycie tylko podkreśla pewną złowieszczość kryjącą sie pod pływającymi po wierzchu melodiami.

Po nowej płycie niczego sie nie spodziewam, poprzednia była katastrofalna.


.


Wysłany: 2013-02-12 11:48

[quote:12e7318007="nemeyeth"], a muzyka stricte progresywna to np King Crimson a nie jakiś tam mizerny Voivod[/quote:12e7318007]

Sugeruje, abyś nadrobił braki w educkacji muzycznej, bo Voivod to akurat formacja, która spośód wszystkich metalowych kapel ma chyba najwięcej płyt wybitnych.


.


Wysłany: 2013-02-12 13:13

Samurai (Anciliae)
Samurai
Posty: 282
Dąbrowa Górnicza

coś takiego jak wybitna/słaba/dobra/beznadziejna muzyka nie istnieje
występuje natomiast subiektywna interpretacja emocji jakie dana muzyka w nas wywołuje. A polemizowanie na temat wyższości jednej emocji nad drugą jest tym samym co rozmowa na temat wyższości siusiu nad kupką

Gnijący Chrystus w mojej subiektywnej rzeczywistości kopie zady - nowe kawałki zwłaszcza tytułowy z nadchodzącej płyty nawet kopie jaja Tysonowi


"umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy gdy jest otwarty"


Wysłany: 2013-02-12 14:09

Jak dla mnie zespół skończył tudzież "wypalił" się już dawno. Z każdą nową płytą jest coraz gorzej,grzeczniej i łagodniej. Być może niedługo zaczną brzmieć jak pieprzone Cradle Of Filth tudzież drugie komercyjne badziewie zwane Dimmu Borgir. Niczego dobrego nie spodziewam się po nowej płycie ale może zostanę pozytywnie zaskoczony chociaż trzema dobrymi utworami.


Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!


Wysłany: 2013-02-12 14:20

[quote:ea30708143="Surion"]do leprosy

widzę, że jesteś bardziej tru niż samo tru, twoje porównania są równie porażające co ciasnota twojego umysłu, jako człowiek cywilizowany i otwarty kończę tę jałową dyskusję[/quote:ea30708143]
Chłopcze osmieszyłeś się w swoich jałowych wywodach a teraz płączesz ciskając się, widac bozia poskąpiła rozumu a mimo to za wszelką cenę pragniesz być "mondry". Odpal sobie Theriona może się dowartościujesz, to taka progresywna kapela.
I napisz co progresywnego jest w RC jestem ciekaw.



Wysłany: 2013-02-12 14:24

[quote:b633d6b4e3="nemeyeth"][quote:b633d6b4e3="leprosy"][quote:b633d6b4e3="Surion"]
"człowiek z natury swej poznawać pragnie"
progres jest naturalnym zjawiskiem wsród istot myślących to samo ma się do muzyki, są zespoły których cała dyskografia opiera się własnie na tych trzech chwytach i oczywiście rzesze fanów będą bić pokłony, że zespół jest wciąż kultowy i, że się nie sprzedał, pomimo, że od lat wieje totalną nudą w ich muzyce ale jest kult i to się liczy, nie bedę wymieniał nazw by nikogo nie obrazić. Zgoda czasem te trzy chwyty są bezcenne ale to nie znaczy, że technika i brzmienie nie mogą unieść muzyki jeszcze wyżej, Poza tym o jakiej komercji mówisz w przypadku takiej muzy nie ma o tym mowy zrób prosty test a będziesz zaskoczony wynikami, kiedyś puściłem Theriona człowiekowi słuchajacemu rocka. Lekka muzyka jak na metal i jaka była jego reakcja po dwóch minutach stwierdził, że tego sie nie da słuchać, że to za ciężkie, że gitary piłują jak wiertarka a wokal jakiś mroczny to co by powiedział jakby usłyszał np Mayhem, wiec nie gadaj bzdur o tej komercji i nie nie nazywaj 40 latka gimnazjalistą bo wiele muzyki w życiu przerzuciłem tej starej i tej nowej i jak napisałem szanuję starocia sam sie na tym wychowałem ale swiat idzie do przodu i siłą rzeczy muzycy sie rozwijają techniczne czasem im to wychodzi na dobre czasem na złe, myślę, że warto wyjść poza te trzy chwyty ale Tobie chyba będzie bardzo trudno skoro masz takie podejscie do ludzi i to z branży[/quote:b633d6b4e3]

Ale co to za czerstwe wywody, widzisz progres w muzyce RC, tam coś takiego występuje. Żeby rozwijać się trzeba mieć talent i wizję jak i perfekcyjne opanowanie instrumentów. Grecy to druga liga, kiedyś popełnili kilka dobrych BM albumów a od lat kilku gniotą marne popłuczyny dla malo wymagajacych odbiorców.
Mayhem no kanon gatunku, jak mozna wspominac ich przy jakims tam Rotting Christ. Mayem nadal jest na topie choć ich płyty nie czuć jak dawniej smołą i padliną.
Therion to doskonaly przykład jak z kapeli bardzo dobrej można wpaść w komercyjny marazm. Piszczałki, churki i inne pierdoły, smieszna muzyczka dla potrzeb MTV.
Jeśli chcesz pogadać o progresie to wymien Cynic, Voivod, Death. [/quote:b633d6b4e3]

cóż takie teksty udowadniają, że saladera ci z butów wystaje na kilometr, przynosisz wstyd pięknemu miastu w którym mieszkasz, a muzyka stricte progresywna to np King Crimson a nie jakiś tam mizerny Voivod[/quote:b633d6b4e3]
Ocho kolejny pimpek , znawca i smakosz muzyki. Widac brak argumentów zabolał, ech ci pryszczacie nastoletni, dzieci youtube i kapel dla emo. Wiocha i słoma z butów.
A Rottning Christ to oczywiście wicha i obraza dla metalu.



Wysłany: 2013-02-12 14:38

Heh.... kolejny wątek sięga dna. Ludzie wrzućcie na luz. Fanatyków mamy nadmiar.


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2013-02-12 14:47

Drodzy użytkownicy DP owa przysłowiowa kłótnia,sprzeczki,obrażanie i poniżanie o przysłowiową "pietruszkę" moim skromnym zdaniem jest tu nie na miejscu. Wszakże większość z Nas jest "Metalami",słuchamy tej samej tudzież podobnej muzyki i każdy ma własne gusta. A ponoć to o gustach się nie dyskutuje i nie powinno się za nie nikogo obrażać. Tyle w tym temacie i dziękuję za uwagę...


Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!


Wysłany: 2013-02-12 17:04 Zmieniony: 2013-02-12 17:07

[quote:59df46d960="nemeyeth"]

obrazą dla metalu są właśnie ludzie tobie pobobni, jakaś głęboka frustracja przez ciebie przemawia, a frustraci to ludzie o niespełnionych ambicjach, dlatego sięją zamęt wokół siebie, musisz być bardzo nieszczęśliwym i smutnym człowiekiem, żal mi ciebie[/quote:59df46d960]
No tak prześwietliłeś mnie jesteś taki utalentowany.
Smutny jestem czytając wywody takich typów jak ty którzy w temacie nie napisali sensownego zdania o kapeli ale chca być tak bardzo widoczni. Płaczesz i ciskasz się a jesteś tylko małym zakompeksionym kolesiem z masa słomy w butach.
Wyraziłem swje zdanie na temat tego syfu w pierwszym tutaj zamieszczonym poście i z nikim nie miałem ochoty ciągnąć dyskusji a, że jakiś wybitny znawca progresu który jedncześnie pisze:
[quote:59df46d960="nemeyeth"]a nie jakiś tam mizerny Voivod[/quote:59df46d960]
zacząl biadolić to chyba oczywiste ,że będę ciekaw gdzie w takim razie ten progresywny geniusz RC. To chyba łatwo zrozumiec nawet kogoś takiego jak ty prawda?



Wysłany: 2013-02-12 18:41 Zmieniony: 2013-02-12 18:58

[quote:d9d6902969="nemeyeth"][quote:d9d6902969="Harlequin"][quote:d9d6902969="nemeyeth"], a muzyka stricte progresywna to np King Crimson a nie jakiś tam mizerny Voivod[/quote:d9d6902969]

Sugeruje, abyś nadrobił braki w edukacji muzycznej, bo Voivod to akurat formacja, która spośód wszystkich metalowych kapel ma chyba najwięcej płyt wybitnych.[/quote:d9d6902969]

wybitnych dla Ciebie a dla mnie NIE, ale każdy słucha se co chce, dopuszczam krytykę ale nie chamówę, wyzywanie ludzi słuchających metalu nawet jeśli to lżejsza jego odmiania od komercyjnego bydła to zachowanie poniżej pasa[/quote:d9d6902969]

1. Gdzie wyraziłem sie chamsko w powyzszym zwrocie?
2. Gdzie wyzwałem kogoś od komercyjnego bydła?
3. Oczywiscie, że każdy słucha sobie czego chce i nie musi lubić, ale czysto obiektywnie patrząc Voivod tworzył muzykę wybitną i z każdego okresu działalnosci można wybrać płyty wybitne, kóre po dzis dzien nie znalazły godnych naśladowców i kontynuatorów. Mało jest tak wszechstronnych zespołów metalowych.
4. Polecam nauczyc sie czytania ze zrozumieniem
5. Zachęcam do zapoznania sie z twórczością Voivod, tym bardziej jeśli cenisz sobie KC

A RC co miał nagrać to juz nagrał. Po 'Triarchy..." mocno zmiękczyli styl i po porstu docelowy target odbioórców tez uległ zmianie. Nie zmienia to jednak faktu, że "Theogonia" to była co najwyżej fajna płytka do potupania, a "Aeaeaealo" nie miała w sobie absolutnie nic swieżego, interesujacego i fajnego. ot co.

No i tytuł rozwala: "Tata Konia Daj Imiona Eat Toy" :D


.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło