Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

Widziałam jak toniesz


Przez wszystkie tamte dni
Przez czas jak zapętlony
Zapadł w pamięć mi
Grymas twarzy twojej

Powietrze schodzi z płuc
Myśli biją na alarm
Zapadła w pamięć mi
Wyciągnięta dłoń

Nawet gdy
Wciąż zapomnieć staram się
Choćby zastąpić to
Mirażem innych miejsc

Widziałam jak toniesz
Jak idziesz w głąb
Widziałam jak życie
Uchodzi gdzieś
I czułam jak w głaz
Zamieniam się
Widziałam jak deszcz
Ślad zatarł łez

Przez wszystkie tamte dni
Przez lęki urojone
Zapadł w pamięci mi
Twój przemoknięty płaszcz

Powietrze zeszło z płuc
Myśli przegrały wojnę
Zapadł w pamięć mi
Przelotny zimny deszcz

Jeśli coś
Inny wymiar może mieć
Jest dla mnie teraz
Jedynym wyjściem

Patrzyłam tonąłeś
Poszedłeś w głąb
Patrzyłam jak życie
Odeszło stąd
Nie poczułam nic
Gdy nagle ktoś
Odebrał mi rozum
Ty widziałeś to



10 X 2006
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły