Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin
Opowiadania :

Pakt

Jakiś niezrozumiały czar obudził ją tej nocy. Było jeszcze wcześnie, księżyc choć wysoko na niebie, nie zdążył rozpocząć swej wędrówki ku zachodowi. Chłodny wiatr bezlitośnie miotał zasłonami w sypialni, przewracał kartki otwartego pamiętnika. Musiała zasnąć podczas przelewania na jego kartki tragedii która miała miejsce ostatniej niedzieli. Teraz jednak to było bez znaczenia. Ospałymi ruchami zamknęła notes, przerywając niekontrolowany szelest dobywający się z jego wnętrza. Bez pośpiechu wstała i odłożyła skarbnicę wspomnień na najwyższą z półek. Dopiero gdy to zrobiła zauważyła Go.
Był wysoki, niewyobrażalnie wielki jak na swój starczy wiek. Siwe włosy niemrawo kołysały się tuż przy jego policzkach w rytm wpadającego do pokoju powietrza. Twarz większości ukryta we wnętrzu czarnego kaptura była osnuta maską dziwnego, niepokojącego spokoju. Oczy.... oczy tak dawno nie widziały słonecznego światła, że straciły wrodzony blask, tak że światło tysiąca świec, nie byłoby ich w stanie na nowo rozpalić. Nie dbała o to, przyzwyczajona do tych nocnych, niespodziewanych wizyt, czekała aż w końcu się odezwie. Wiedziała że jej pierwszej nie wolno mówić. To on był Panem, a ona - posłuszną niewolnicą.
Minuty ciszy bezlitośnie ciągnęły się po krajobrazie czasu. Każdy szelest, skrzypnięcie, kapiąca kropla świadczące że dom nie jest pusty i jak na 40-latka ma się naprawdę nieźle próbowały przebić zgęstniałą od oczekiwania atmosferę - daremne starania. W końcu poczuła że kark jej sztywnieje, zastałe mięśnie mrowią, że zaczęła drętwieć.Wiedziała że jeśli zaraz coś się nie wydarzy, żeby nie upaść, będzie musiała się ruszyć, a wtedy... los raczy wiedzieć co będzie wtedy.
Długo czekałem aż się przebudzisz Anno - odezwał się w końcu z rogu pokoju.
Wybacz, za dużo zmartwień, jak na jeden tydzień - odparła i z niewysłowioną ulgą oparła się lewą dłonią o koniec półki, czując jak chociaż mięśnie rąk powoli się rozluźniają.
O tak! Ale wiesz że to tylko twoja zasługa... nikt nie kazał ci tego robić.
Jak to!? Przecież zrobiłam to dla ciebie, dla nas, nie pamiętasz? Postawiłeś warunek, a ja go spełniłam, żeby wszystko było dobrze, żebyśmy...
Nie Anno, ty chciałaś to zrobić, nie obwiniaj mnie za coś czego dokonałaś z premedytacją i sama, ja postawiłem... dałem ci sposób na rozwiązanie problemu, jeden ze sposobów... on był taki młody, a ty tak po prostu go zabiłaś, nie kosztowało cię to ani jednej łzy, prawda?
Nie wiesz nic o moich łzach! Przychodzisz tutaj, nawet nie wiem kiedy, zawsze gdy coś ci przeszkadza, lub czegoś chcesz, a ja muszę to znosić... ale dość, teraz wszystko się skończy, pójdę do nich i powiem o wszystkim.
I co im powiesz skarbie? Że demon kazał ci zabić tego młodego człowieka i zakopać jego zwłoki w lesie? A może, że ten sam demon gwałci cię co noc? Pomyśl... kto ci uwierzy? W twoim świecie to się nazywa schizofrenia albo inna psychoza. Zamkną cię w najlepszym wypadku w wariatkowie gdzie do końca życia będziesz dostawać pigułki od których będziesz się ślinić, wciąż i wciąż ślinić.
Uwierzą! A nawet jeśli - trudno, wolę takie życie, niż to
Błyskawicznie znalazł się obok niej i przytrzymując za szyję, podniósł do góry:
Odrzucasz mnie? Ty niewierna suko! Dałem ci moc i szczęście, możesz panować nad ludźmi, w zamian chciałem tylko oddania umysłem i ciałem, he he tym drugim zwłaszcza, a Ty tak mi się odpłacasz?
Nie... na... widzę... Cięęę!!!
Więc będziesz cierpieć! Jesteś w ciąży, to mój syn. Urodzisz mi go a później możesz odejść, odejść i nigdy nie wracać. Kiedy już odejdziesz zdechniesz jak pies, we własnych wymiocinach będziesz się tarzać, błagając o przebaczenie ale to na nic... na nic rozumiesz!?
Puścił ją i zniknął. Rozgoryczona, nienawidząca swojego losu Anna, właściwie Ania bo miała zaledwie 16 lat zaczęła płakać. Tak moi drodzy po raz pierwszy w swym życiu. Za późno... pewnych rzeczy się nie robi, na pewne drogi nie wkracza, z pewnymi istotami... nie paktuje.
Komentarze
Nosferatu18 : "Każdy szelest, skrzypnięcie, kapiąca kropla świadczące że dom n...
Hiromi : Nielicha historia. :) Przyjemna w odbiorze, jednak trochę bym to rozciągn...
bastet666 : MI tez calkiem sie podoba..czekam na cd
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły