Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Pragnę. Strona: 1

Artykuł: Pragnę

Pragnę Wysłany: 2006-05-27 19:30

Szanowna Rado Camarilli, Rado Primogenów, Kochani Przyjaciele, Drodzy Forumowicze. Chciałbym wam zaprezentować utwór naszej Naczelniczki Strony, Mis Admine Kathrine Minawi. Wiersz nad, którym rozpoczniemy debate wymaga waszego wrecz stu procentowego wkładu emocjonalnego. Przeczytajcie ten wiersz, wpierw jeden, potem drugi...trzeci raz. Wiersz ten, zatytuowany "Pragne" jest wręcz jak dla mnie idealnym kluczem dla określenia takich pojęć jakimi są dla nas miłość oraz marzenia.

Jak sami zauważacie wiersz ten nie posiada skomplikowanej formy. Bije swa prostotą przekazu jednak spojrzcie na to zestawienie słów. Czyż mozna było prosciej ująć uczucia zawarte w ludzkim sercu, a umyśle? Czytajac jego ostanie wersy, wręcz poczułem piekacą sól w oku. Nie mogłem się powstrzymać. Uroniłem łze. Chylę czoło dla talentu oraz wyrażam najgłebszy podziw dla twóczości. Czekam teraz na wasz głos Szanowni Forumowicze.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-27 22:27

dymek (Anciliae)
dymek
Posty: 270
Ludomy (tudzież Poznań)

Minawi ma talent...


[img:c20ec57fc2]http://images21.fotosik.pl/277/bb0cde48e364092a.jpg[/img:c20ec57fc2]


Wysłany: 2006-05-27 22:57

Miło Dymku, że postanowiłeś oddać swój głos jednak prosiłbym Ciebie o rozwiniecie swojej wypowiedzi. Jak juz wspomniałem...stu procentowy wkład emocjonlany...


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-27 23:36

dymek (Anciliae)
dymek
Posty: 270
Ludomy (tudzież Poznań)

Wiersz ten mimo prostoty formy jest niezwykle treściwy. Minawi zobrazowała uczucia za pomocą słów, co nie jest łatwe...
Nie potrafię ująć tego inaczej. Piękny wiersz.
Uznanie dla autorki.


[img:c20ec57fc2]http://images21.fotosik.pl/277/bb0cde48e364092a.jpg[/img:c20ec57fc2]


Pragnę Wysłany: 2006-05-28 15:05

Jestem pod ogromnym wrażeniem wiersza... Nie każdy człowiek potrafi za pomoca kilku prostych słów zobrazować tak trudne pojęcia jak miłość, czy pragnienia. Niby wiele osób probowało e scharakteryzować i nadać im jakiś obraz. Nie zawsze było to korzystne. Tutaj jak widać mamy do czynienia z prostota ogromną słów, która przeradza się w głębokość myśli... łatwo można odczytać czymże jest to pragnienie - pragnienie miłości jak rozumiem.
Gratuluję Ci Minawi tej jakże pięknej treści - tego, że udało się w tak rewelacyjny sposób wyrazić swoje wrażenia.
Specjalistą od poezji niestety nie jestem, ale uważam, ze perfekcyjnie dobrałas słowa i oddałaś nam to co myslisz. To poprostu najprostszy przekaz, który przeradza się w obraz w naszych głowach... Przede wszystkim łatwo to sobie wyobrazić, a to jedna z najwazniejszych rzeczy, aczkolwiek często zapomniana przez poetów. Żeby zrozumieć... trzeba zobaczyć... a Ty pisząc pokazałaś to wszystko...

AMEN !!!


Meraviglisa creatura Sono sola al mondo


Wysłany: 2006-05-29 08:22

Zgadzam się z tym że Minawi ma talent.... ja właśnie przeczytałem ten wiersz kilka razy i także jestem pod wielkim wrażeniem...w tym ujeła mnie nie tylko prostota wyrażenia uczuć ale także coś czego nazwać bnie potrafie...



Wysłany: 2006-05-29 15:31

Hhmmmmm...... nie mogę się od tego arcydzieła oderwać; świetna, naprawdę mocna, przede wszystkim prawdziwa, ale również, jak już zauważyliście, prosta liryka. To fantastyczny zestaw słów cudownie obrazujący nieuchwytność chwili, której się porząda i zawsze jej będzie mało i trzeba pamiętać, że kiedy się ją przeżywa należy trzymać rękami i nogami.
Ja, czytając Pragnę po prostu się rozpływam i prawdę mówiąc brak mi słów, porusza mnie to nadwyraz bardzo. Choć osobiście nieco bardziej rusza mnie Tak nawet..., dla mnie to nie tylko poezja.

Nie da się ukryć, że pani Katarzyna ma niewyobrażalny wprost talent, niech go wykorzystuje jak najlepiej i nie pozwoli mu się zmarnować.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2006-05-29 17:05

Pięknie Bracia Forumowicze Tu mówicie, widze, że pięknie dostotowaliscie sie do moich instrukcji. Mam nadzieję, że jak przyjade pewnego dnia do Poznania to wbijemy się do jakieś kliamtycznej knajpy i wzniesiemy piękny toast i wspólnym growlem pięknie zaśpiewamy, a rykniemy "sto lat" (bo do śpiewu to będzie mieć daleko) :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-30 07:29

No my także mamy nadzieje że pewnego dnia wbijesz się do naszego pięknego miasta i wspólnie zaśpiewany i wzniesiemy toast za talent artystyczny Minawi :]



Wysłany: 2006-05-30 09:58

Ale spokojnie. Na DP jest wielu utalentowanych użytkowników! Przecież Neph gra na gitarze w kapeli, odnosi sukcesy, jemu tez się należy toast. Zet tez coś tam gram wiec też się sto lat zaśpiewa za prace chłopkaów na rzecz muzyki. No i poeci nasi na stronie...Mis Admin zasłózyła na sto lat na stojaco i to głośno, tak aż na ulicy usłyszą!


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-31 09:17

Święta racja KostuCHu... praktycznie większość aktywnych członków DP to ludzie w różnych kierunkach utalentowani =) A co do Miss Admin to powstańmy wszyscy i bijmy brawo aż nas ręce zabolą:]



Wysłany: 2006-05-31 10:40

Sie zobaczy! Póki co to tak sobie myśle, że mniej wiecej tak to wszystko mogłoby wygladać gdy się już zjawie choć nie do końca. Ale cóż...morta cera, hora incerta...pewnosci nigdy za wiele.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-01 14:03

Wracając do samego wiersza to czytam go ciągle raz za razem i dochodzę do wniosku że dla mnie jest on czymś w rodzaju definicji na nie wiem co..ale coś ważnego..



Wysłany: 2006-06-01 16:37

Oj Dravenie, coś pokrętnie znowu gadasz. Definicja, wiesz na co :?: :?: :?: Hmm...
Na życie w szczęściu, na pragnienia i ich spełnianie, na urzeczywistnianie marzeń, na partnerstwo etc.

A co sądzicie o Archetypie? :?:

KostucHu, przybywaj.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2006-06-01 19:37

No pokrętnie trochę bo sam w sumie nie wiem co to znaczy…znam kilka takich wierszy które mi czasem „omagają” kiedy mam jakiś problem ..znaczy się że jak je przeczytam to jest mi lżej trochę ..to jest jeden z nich…



Wysłany: 2006-06-01 21:23

Panowie, spójrzcie na mój pierwszy post i sprawdźcie czy wasze refleksje na temat tego wiersza nie są podobne do moich. Nic wam nie powiem. Poprostu przeczytajcie.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-06 12:09

do waszych ochów i achów moge dodac tylko, że wiersz zbytnio ustawiony jest w pionie - w zasadzie to jedyna rzecz do której mogę się doczepić
pozdrawiam


"każdy tańczy na swej linie pośród swoich znaczeń każdy w oczach widzów ginie gdy tańczy na pokaz"


Wysłany: 2006-06-06 15:26

A moim zdanie dobrze wygląda. To jeszcze bardziej wpływa na odbiór przekazanej w nim treści.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-06-06 17:13

Zgadzam się z przedmówcą.
Pionowy i rozciągnięty układ werswów nic a nic nie psuje jakości zawartej w nim treści, a wręcz przeciwnie, potęguje odczucia i bardziej wciąga w swą bezbrzerzną otchłań emocji.


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło