Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Podziały, Rasizm. Strona: last

PODZIAŁY RASIZM Wysłany: 2006-09-22 13:15

Rasizm nie wyginie chyba nigdy.

No widziałem dzisiaj użytkownika w DP (fajnym portaliku), który chce czystej rasy, to chyba jakiś mezalians, jak ślub hrabiego ze służką. Tak jak w psim rodowodzie. Jaki ojciec i matka, albo szczenie czyste albo do innego kosza i za inne pieniążki. Ciekaw jestem czy on badał swoje rodzinne korzenie i czy tam jest zapisana ta krystaliczna czystość. Wątpie. Każdy zmieszany każdy podzielony.
Ale w sumie niech se żyje to jego wybór i jego żywocik. Ja tak tylko chciałem na chwile zasygnalizować, żeby sie z tego poratlu nie zrobił za moment RED WATCH, bo to chyba w tej że chwili jest prowokacja, ale jeśli admin sie zgadza...
I jeszcze jedno ja wiem, że w każdym z nas gdzieś głęboko jest zaszyte to "coś" i ja sam obawiam się momentu kiedy to sie zbudzi, bo nie wiem czym to "coś" jest. Też w sumie nie jestem jednym z WAS, ale czegoś tu szukam, czegoś wypatruje.... być może i on szuka swojej drugiej duszy, bo wcześniej był taki jak WY. To chyba ktoś taki jak JA..
WITAM od SIEBIE



?????????????????????????????????????? Wysłany: 2007-03-14 02:45

[img:137e625c8f]http://img03.picoodle.com/img/img03/7/3/9/t_m001e351c74m_e11dbc0.jpg[/img:137e625c8f]

jezeli tu nie ma miejsca na to ! to znaczy ze wkradl sie nam tu LPR kaczor (HC)
wykasowac takie piekne logo fe moderatoren kontrolen fe


__________________________________________


Wysłany: 2007-03-14 10:13

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

moim zdaniem każdy ma cos w sobie rasistowskiego a nawet o tym niewie Ja też uważałem że ja to nigdy i takie tam a tu nagle przyszedł jakis tam mecz i fes murzyn miał długie nogi jak żem na niego klnoł że bambus jeden na drzewo kokosy i banany zbierac itp.
to sie bierze z chwili jakiejś cos niepodpasuje i nagle pyk samo na usta sie ciśnie takie odzywanie się.
Zreszta jak mi to kiedyś mój znajomy powiedział "co ty myslisz że czarnuchy po nas niejadą ??? Jadą i to jeszcze jak!!" Mnie to tam guzik interesuje ale czasem sam siebie człowiek zaskoczy i to w taki negatywny sposób.


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-03-14 10:33

A co jest złego ze niektórzy nie lubią bambusów czy azja. Zresztą jak można ich lubić jak przytocze tu przykład z tego co widziałem w jednych z Krakowskich llokali jak wpada sobie przykoksowany chinol i zaczyna sie do wszystkich burzyć albo napierdalać ich. Nagle ktoś mu wskakuje cewa a tu nie nagle na lokal zjeżdza sie cała ekipa chinoli i młyn robią taki :?
Noi teraz powiedz mi ktoś jak mozna lubić coś co ma skośne oczka nie jest z tąd a panoszy sie jakby to wszystko było jego :?:
Dotyczy sie to również bambo.
Sorki ale jak dla mnie to jest przegięcie

We Must Secure The Existence Of Our Race And A Future For White Children...


We must...


Wysłany: 2007-03-14 11:12

Zawsze mnie w pewien sposob bawia rozmowy na temat rasizmu, czy idac dalej, antysemityzmu.

Tak niech przeciwnicy, czy tam nazwijmy to antyrasiści, pogadaja sobie z jakimis przedstawicielem Afroamerykanskiej spolecznosci. Oni to dopiero sa rasistami. Oczywiscie w stosunku do bialych ludzi. Prawda, jest taka, ze biali nie lubia czarnych i żółtych i abarot. I nic tego nie zmieni. NIe od dzisiaj istnieja takie podzialy, i dzisiaj sie nie skoncza.


To nie moje są słowa, to legenda ludowa.


Wysłany: 2007-03-14 11:22

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

ja tam osobiście mam w dupie podziały rasowe Ja to bardziej jestem rasistą regionalnym hehehehehe czyli mamy tu w piekarach taką rzeczke mała smierdzącą i wszytko co po drugiej stronie rzeczki a nie po stronie piekar to wszystko gorole hehehe Najlepsze jest to że kurwa tam mieszkaja jacys dziwni ludzie w piekarach godo a za rzeczka sie mówi a odległoś jest hm może 100m dzielaca piekary od tej wsi. I jakoś zawsze gorole za rzyki mieli przesrane


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-03-14 12:22

Nienawidzieć można każdego człowieka nie ważne skąd przyjechał. Rodzina mi wpoiła że nie należy oceniac ludzi po wygładzie ale za to co sobą reprezentują.Chociaż nie przecze wkur.... mnie tacy ludzie co przyjadą i panoszą się na potege i uwazaja innych za byle co. :evil:


nic sie nie dzieje bez powodu


Wysłany: 2007-03-14 14:19

[quote:00c4d4b3d7="Diabolek"]Prawda, jest taka, ze biali nie lubia czarnych i żółtych i abarot. I nic tego nie zmieni. NIe od dzisiaj istnieja takie podzialy, i dzisiaj sie nie skoncza.[/quote:00c4d4b3d7]
Może mów za siebie, co? Jak możesz twierdzić coś takiego, kiedy wiele ludzi swoją postawą temu zaprzecza. Są związki mieszane, ludzie nawiązują znajomości z osobami z innych krajów i jakoś nie ma wówczas tych podziałów. Były organizowane kolonie dla młodzieży z różnych państw, moja koleżanka na takich była, byli ludzie nie nie tylko biali, a jednak zamiast niezgody,nawiązały się wspaniałe znajomości i przyjaźnie. Albo fani j-rocka z naszego kraju, są ich tysiące. Szczególnie wiele nastolatek uwielbiają wręcz azjatów. Podziały i nietolerancja istnieją nie od dziś, masz rację, zawsze się znajdzie ktoś, kto będzie osądzał na podstawie stereotypów, wyglądu, nieadekwatnych porównań, własnego widzimisię czy czego tam jeszcze. Co nie oznacza, że każdy jest rasistą. Rasizm świadczy moim zdaniem jest domeną małych umysłów, ograniczonych przez presje z zewnątrz.

Rozumiem pewną "formę rasizmu", że można nie lubić narodu jako instytucji, że mogą się nie podobać uwarunkowania kulturowe, wygląd... Ale kolor skóry o samym człowieku nie mówi NIC. Świadczy jedynie o jego korzeniach. Uważam, że do ludzi należy podchodzić indywidualnie, ponieważ każdy jest inny. Można tak bardzo lubić samego siebie i w siebie być zapatrzonym, by nie przepadać za tymi, którzy się od nas różnią, ale to dla mnie nie jest usprawiedliwieniem dla jakiejkolwiek dyskryminacji. Jeśli uprzedzenia tkwią w nas tak głęboko, że nie umiemy się ich pozbyć (przykre, że ludzie potrafią być tak zaślepieni i ograniczeni), niech lepiej tam zostaną, dystans, pohamowanie emocji i unikanie konfrontacji to moim zdaniem niezłe wyjście.

Miałam nieprzyjemność "poznać" trochę murzynów przyjeżdżających do Polski i mam teraz uraz, ale to nie znaczy, że każdy czarnoskóry to w moich oczach napalony natręt, ponieważ tylko z takimi miałam styczność. Żeby wydać o nich takie świadectwo i być sprawiedliwą, musiałam też to samo powiedzieć o białych - i tacy mnie nieraz zaczepiają. Obrazuje to jedynie, że niektórzy mężczyźni, niezależnie od kraju, z jakiego są, myślą nie tą częścią ciała, co trzeba (jeśli ktoś mi się naprzykrza, łatwiej zauważyć tą jedną osobę, niż setki innych, które nie zwrócą na siebie uwagi) i mają skłonności do odwiedzania innych krajów w celach zabawienia się - bez zobowiązań. Mieszkam w centrum miasta pełnego turystów, więc z przykrością mogę stwierdzić, że często faktycznie tak się dzieje. Co przecież nie znaczy, że nikt nie przybywa zwiedzać, poznawać nowe miejsca, odwiedzać rodzinę, znajomych itd. Mogę więc nie przepadać za "turystami" jako masą, ale nie wydam osądu o pojedynczym człowieku. W ten sam sposób mogę mieć negatywne nastawienie do "przyjezdnych murzynów" (tylko tych poznałam, więc o innych nie mogą się w ogóle wypowiedzieć), ale znowu do masy, bo wśród nich też mogą być świetne osoby, a z pewnością wiele jet po prostu w porządku.

Moim zdaniem o człowieku świadczą jego wybory. Pochodzenia się nie wybiera.


AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"


gowno Wysłany: 2007-03-14 22:50


Wysłany: 2007-03-15 01:40

nicky_nf (Anciliae)
nicky_nf
Posty: 18
Grudziądz / Warszawa

[quote:94c0c269ab="Frozen14"]A co jest złego ze niektórzy nie lubią bambusów czy azja. Zresztą jak można ich lubić jak przytocze tu przykład z tego co widziałem w jednych z Krakowskich llokali jak wpada sobie przykoksowany chinol i zaczyna sie do wszystkich burzyć albo napierdalać ich. Nagle ktoś mu wskakuje cewa a tu nie nagle na lokal zjeżdza sie cała ekipa chinoli i młyn robią taki :?
Noi teraz powiedz mi ktoś jak mozna lubić coś co ma skośne oczka nie jest z tąd a panoszy sie jakby to wszystko było jego :?:
Dotyczy sie to również bambo.
Sorki ale jak dla mnie to jest przegięcie

We Must Secure The Existence Of Our Race And A Future For White Children...[/quote:94c0c269ab] no wyobraż sobie że można lubić "cos co ma skośne oczka"... "bambo" też można... rozumiem że poznałeś juz tysiące Azjatów i wszyscy są dokładnie tacy jak ten opisany wyżej ( co swoją drogą bardziej mi pasuje na opis zaspeedowanego drecha, albo zakompleksionego naziola ) i na podstawie tychże wielu znajomości podsumowujesz że wszyscy sa zje**ni... ech... :roll: a i tak ogólnie to nie rasa biała jest rasą ginącą... jeśli już to rasa myśląca... JE*Ać PODZIAłY!!!


nie masz po co żyć?! żyj na złość innym ];>


Wysłany: 2007-03-15 12:06

Slatanic, po pierwsze z łaski swojej, nie obrażaj mnie. Bo jak do tej pory, to z Twoich wypowiedzi wnioskuje, że to Ty posiadłeś monopol na wszechwiedzę. Mówię o tym, że jest to rzecz naturalna, i istniejąca na świecie od ładnych paru tysiącleci. Poczytaj trochę historii, np. Nie mówię czy dobra, czy zła. Nie wartościuje. Nie mam takich uprawnień.
Tak mnie zastanawiają Ci tolerancyjni ludzie tutaj, co zrobili np. w sytuacji. Wymarzona, jedyna niepowtarzalna szansa na pracę, I nagle okazuje się, że pojawia sie np. Nigeryjczyk, ktory dopiero co przyjechal do Polski, no i zabrał im ta wymarzona prace. Ciekawe czy wtedy by nie polecialy hasla typu: je... bambus, itd.

Prawda jest taka, ze kazdy jest tolerancyjny do momentu, kiedy ta rasowosc, innosc dotyka go tylko teoretycznie.


To nie moje są słowa, to legenda ludowa.


Wysłany: 2007-03-15 13:20

nicky_nf (Anciliae)
nicky_nf
Posty: 18
Grudziądz / Warszawa

[quote:5fb9a84882="Diabolek"]Ciekawe czy wtedy by nie polecialy hasla typu: je... bambus, itd.

Prawda jest taka, ze kazdy jest tolerancyjny do momentu, kiedy ta rasowosc, innosc dotyka go tylko teoretycznie.[/quote:5fb9a84882] nie poleciały by... bynajmniej nie z moich ust... sorry ale trzeba być naprawdę ostro ograniczonym żeby ubliżać komuś wytykając coś na co nie ma wpływu.... no ale skoro nie ma się innych argumentów.... prawda jest taka że jak chce się uderzyć psa to kij się zawsze znajdzie....


nie masz po co żyć?! żyj na złość innym ];>


Wysłany: 2007-03-15 13:52

margott (Anciliae)
margott
Posty: 310
Piekary Śląskie

Może i rasizm był jest i będzie, ale nie zgodzę się z tym że wszyscy są rasistami w mniejszym lub większym stopniu. Trzeba rozgraniczyć rasizm i nietolerancję pewnych rzeczy. Ja na przykład rasistką nie jestem bo uważam za głupie określanie czy ktoś jest lepszy czy gorszy po kolorze skóry. Tak samo jakby ktoś powiedział, że jak masz zielone oczy to jesteś lepsza/y :| bosh no bezsens. Co do tolerancji- nikt w 100% nie jest tolerancyjny, ale tolerancja ma tyle różnych aspektów że nic dziwnego.
Nie wiem co wam przeszkadzają inne rasy czy osoby o innym kolorze skóry. Zakrawa na jakiś nazizm cholera. Tu wszyscy klną na Rydzyka, a zaraz później jadą po murzynach, Żydach czy innych "innych". Inny nie znaczy gorszy! To może przecież działać w drugą stronę i "czarni" mogą się pluć że biali są kiepscy i do niczego. Takie podziały świadczą o cholernej inteligencji :/
A co do wypowiedzi Diabolka, no to nie wiem oczywiście w 100% co byśmy zrobili, ale czy Twoja reakcja byłaby inna gdyby to nie był Nigeryjczyk tylko Polak?


"Kto ma miękkie serce, musi mieć twardą dupę"


Wysłany: 2007-03-15 14:07

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

a moim zdaniem temat powinien już byc zablokowany, bo na forum już nie raz była gadka o podziałach. I któryś raz czytac to samo hmm chyba niebardzo sie chce niektórym.


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-03-15 14:36

nicky_nf -teoretyzowanie. Nie wiesz dopoki taka sytuacja nie zaistnieje, ze przypomne ostatnia akcje z murzynem ktory zarazal Polki, Podobało CI sie to? Powiedzialas, mily pan, jestem wobec niego tolerancyjna i wcale patrzac na takiego goscia, nie otwiera mi sie noz w kieszeni, i wcale nie jestem z tego powodu rasistka...

A tak w ogole rasizm to ideologia, oparta o brak tolerancji wobec innych ras, tak to nazwijmy,


To nie moje są słowa, to legenda ludowa.


Wysłany: 2007-03-15 14:43

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

[quote:dfa906785f="Diabolek"]

A tak w ogole rasizm to ideologia, oparta o brak tolerancji wobec innych ras, tak to nazwijmy,[/quote:dfa906785f]
i tym miłym akcentem bym skończył ta dyskusje, juz chyba wiecej nic nietrzeba pisac Dioboł ujoł to bardzo dobrze. :)


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Wysłany: 2007-03-15 16:56

nicky_nf (Anciliae)
nicky_nf
Posty: 18
Grudziądz / Warszawa

[quote:e11b4409c1="Diabolek"]nicky_nf -teoretyzowanie. Nie wiesz dopoki taka sytuacja nie zaistnieje, ze przypomne ostatnia akcje z murzynem ktory zarazal Polki, Podobało CI sie to? Powiedzialas, mily pan, jestem wobec niego tolerancyjna i wcale patrzac na takiego goscia, nie otwiera mi sie noz w kieszeni, i wcale nie jestem z tego powodu rasistka...

A tak w ogole rasizm to ideologia, oparta o brak tolerancji wobec innych ras, tak to nazwijmy,[/quote:e11b4409c1] ej no sorry ale nóż mi się otwiera w kieszeni bo zarażał a nie bo jest Nigeryjczykiem to nie ma nic do rzeczy gdyby był Polakiem to było by ok?? weź przemyśl może zanim coś napiszesz... poza tym znam swoje reakcje wiec nawet jeśli wkurzałabym się że ktoś mi skosił pracę z przed nosa to nie skomentowałabym koloru jego skóry...poza tym wśród każdej "rasy" są "ewenementy"... a zresztą dla mnie ta rozmowa nie jest teoretyzowaniem bo temat pośrednio mnie dotyczy wiec przymknij się skoro nie jesteś czegoś pewien to tyle...


nie masz po co żyć?! żyj na złość innym ];>


Wysłany: 2007-03-15 17:21

Podpisuję się pod wypowiedziami nicky_nf.

Diabolek, nie zgadzam się, że rasizm to ideologia. To jest założenie z góry wyższości niektórych ras, polega na nietolerancji dla wszystkich ludzi danej rasy ze względu na - samą rasę. Można się doszukiwać przyczyn, ale są to zawsze jakieś przypadki, a dlaczego wszyscy mają ponosić odpowiedzialność za swoich przodków, albo za innych osób? Podajesz przykłady zachowań poszczególnych ludzi, które nie mogą być wyznacznikiem do oceny całego społeczeństwa, nie mają bezpośredniego związku z pochodzeniem człowieka, nie są przekazywane w genach, typowe dla wszystkich ludzi danej narodowości, nie zależą od pochodzenia, a od kultury osobistej, z którą bywa różnie we wszystkich zakątkach świata. Równie dobrze ja mogę dla kontrastu powiedzieć, że chodziłam do klasy z czarnoskórym chłopakiem, który był przesympatyczny, inteligentny i uczynny, poznałam też jego siostrę - utalentowana dziewczyna, ogólnie lubiana i nie bez powodu. Dlatego jeśli ktoś po przykrych doświadczeniach z jakimś murzynem wszystkich ciemnoskórych zaczyna obrażać, w tym taką porządną i miłą rodzinę, to moim zdaniem to o nim bardzo źle świadczy. Nie należy tolerować wszystkiego, szanować każdego modelu postępowania i zachowań, ale rasizm opiera się na nietolerancji ze względu na pochodzenie, coś czego się nie wybiera i co nie świadczy o człowieku, o nim mówią jego wybory, postępowanie. Dlatego sam rasizm jest moim zdaniem oznaką egoizmu u zaślepienia. O ile można nie lubić religii, instytucji, pewnych wzorców itd, nie powinno się tego nieodzownie przypisywać do całej rasy, a ludzi oceniać indywidualnie.


AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"


Wysłany: 2007-03-15 22:06

Tak. Nie bardzo chce mi się czytać.

Zwłaszcza, że z inną rasą mam dużo wspólnego. A cała ta gadka o rasizmie zwyczajnie mnie boli. To przecież nie moja wina, że mam inny kolor skóry, jestem ambitna i mogę osiągnąć więcej niż nie jeden 'rodowity Polak', w przyszłości 'zabrać' takiemu pracę. Może jeszcze mam przepraszać, że żyję, zajmuję innym miejsce..?

Mimo spluwania w twarz (co najmniej raz na rok), krzywych spojrzeń (codziennie kilkaset razy), wyzwisk (kilkanaście na miesiąc), nigdy nie pomyślałam o 'białym' człowieku' źle, nie wyzywałam go na głos ani w myślach. Bez tych wszystkich przykrości, które sprawiają mi tzw. 'rasiści' nie widzę różnicy pomiędzy sobą, a drugim 'białym' człowiekiem.

Rasizm to dla mnie coś chorego, upośledzenie. Rzecz, która nie powinna mieć miejsca. Nie ma racji bytu. Ludzka bezsensowna nienawiść.



Wysłany: 2007-03-15 23:06

FAFAL (Anciliae)
FAFAL
Posty: 1330
Piekary Śląskie

[quote:211186a1ca="slatanic"]

potrzeba duuuuużo czasu żeby debilzm w tym narodzie wyplenić...
chociaż szczerze zaczynam wątpić że to sie kiedykolwiek uda[/quote:211186a1ca]
To się nigdy nie uda niema szans i przestańcie drążyc ten temat bo i tak do porozumienia niedojdziecie, to temat rzeka każdy bedzie swoje racje przedstawiać i wiecznie bedę jakies spięcia :!: :!: :!: :!: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło