Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Konie. Strona: last

Wysłany: 2009-05-07 12:08

[quote:614f4f4e7a="Tchnienie_Nocy"]nie jest mi obcy problem sprzedawania koni na mięso, wywożenia ich do Włoch w ciężkich warunkach oraz zaniedbywania, znęcania i głodzenia tych zwierząt przez właścicieli. Powstało wiele fundacji działających na rzecz koni, w tym jedna którą chcę przytoczyć, Fundacja Pro Equo. Jej założycielka wiele poświęciła potrzebującym koniom, wykupuje je i daje bezpieczne schronienie. [/quote:614f4f4e7a]

Lubie konie, mieszkałem pare miesięcy na Sycylii i musze przyznać, że mi smakowały


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2009-05-07 13:21

[quote:4825c65821="Tchnienie_Nocy"]
Uważacie, że to jest egoizm? Bo ja nie byłabym taka pewna, że jest bardzo szczęśliwą osobą i w taki sposób się spełnia. Nie żyje w wygodzie. Dla niej ważniejsze jest dobro zwierząt niż jej własne. I ja ją rozumiem.[/quote:4825c65821]

Więc czemu niby to robi? Oddaje ostatnią złotówkę dla tych zwierząt głodując bo jest masochistką? :lol: Nie sądzisz że się w ten sposób realizuje?


"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"


Wysłany: 2009-05-08 07:28

Wampgirl (Bicz)
Wampgirl
Posty: 2003
Kraina Dreszczowców :Kraków

są jeszcze masochiści. Próbują usilnie komuś pomóc, a potem obrywają po uszach. :P


"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi


Wysłany: 2009-05-08 10:53

Wampgirl (Bicz)
Wampgirl
Posty: 2003
Kraina Dreszczowców :Kraków

A jeśli tylko wyrzuty sumienia i tego typu "gratyfikację" dostają za niezbyt udane próby pomocy? I wiedzą, że nie ma co liczyć na wdzięczność? To też nie są masochiści?


"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi


Wysłany: 2009-05-12 10:39

Tchnienie nocy jesli kochasz konie to niepowinnas na nich jezdzic. One sa stworzone do zycia na wolnosci. Co do wypowiedzi Amorphousa to nic w niej neijest strasznego Konie sie spozywa od dawna tak samo jak swinie krowy i inne zwierzeta. Tylko teraz niemow ze nigdy nie jadlas miesa. Ja kocham krowki i jestem zly bo je jesz



Wysłany: 2009-05-13 12:22

[quote:161edd12cb="Tchnienie_Nocy"]
Zwierzę nie jest rzeczą, ma uczucia i jak ma odczuwa ból fizyczny. To nie jest narzędzie do pracy, to przede wszystkim żywe stworzenie![/quote:161edd12cb]

Wiec powrocmy do teo co napisalas zwierze niejest narzedziem do pracy. Wiec na nim niejezdzij to jest dla niego praca... Nielubie znecania sie nad zwierzetami ale to co piszesz jest dziwne i sama sobie zaprzeczasz.
Pozatym kon jest zmuszany do wozenia czlowieka na swoim grzbiecie dla Ciebie to jest moze i przyjemne ale nie dla niego.
Wiec pomysl...

Powiem Ci jaki masz problem, niewidzisz swiata poza konmi, jesli chcesz lepiej dlanich by odpoczywaly to niejezdzij na nim. Tyle mam do powiedzenia.

Acha i w polsce jest dostepna konina.
Zreszta podczas wojny bardzo czesto jadlo sie konie w polsce, psy rowniez i inne.



Wysłany: 2009-05-13 14:51

Nie czytasz w myslach zwierzeta wiec niewiesz czy to lubi czy nie. Konie byly kiedys wolne i tak bylo najlepiej. To to samo co zalozyc uzde czlowiekowi i jezdzic na nim napewno bedzie to dlaniego przyjemnoscia hehehe :P JEzdzisz na nim bo Ty to lubisz nie dlatego ze kon to lubi. I niewmawiaj sobie i innym ze kon to lubi bo niewiesz tego hehe



Wysłany: 2009-05-13 16:49

Pan - proponuję naukę czytania jeśli nie rozumiesz tego co Tchnienie_Nocy napisała.Wierz mi znam ją długo i wiem,że ma potężne pojęcie i doświadczenie w "końskiej" materii a Twoje przypierdalanie się za przeproszeniem i łapanie za słówka nie jest domeną filozofa na którego starasz się kreować tylko kogoś kto wyraźnie ma jakiś problem (ze sobą). Potrafisz mówić mądrze, widziałem na forum, dziwi mnie skąd u Ciebie takie przebłyski "małego Jasia przypierdalacza". Nie czuj się obrażony ale przesadzasz - "czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupca niż odezwać się i rozwiać wątpliwości". Jeśli zechcesz polecić mnie tę maksymę w swojej odpowiedzi - wierz mi staram się stosować do niej na codzień, tylko czasem nie wytrzymuję.
Pozdrawiam.

PS. Nie jesteś jedyny najmądrzejszy. Szanuj poglądy innych a nie mów wszystkim naokoło jak jest prawidłowo i jak jest normalnie. Nie jesteś Bogiem który wie wszystko chociaż zapewne chciałbyś być.Nic też nie daje Ci prawa do obrażania innych i wyzywania od "zakompleksionych" itp.Obrażając innych dajesz pokaz zwykłego chamstwa a to się filozofowi niegodzi prawda? Masz prawo do swoich poglądów jak każdy może więc po prostu je przestawiaj a nie wygłaszaj w formie dogmatycznej jednocześnie poprawiając poglądy innych. Jedyny słuszny to jest ojciec dyrektor w pewnym radiu a nie czyjeś poglądy.Cytując podpis koleżanki TatumiMorgan "Opinia jest jak dziura w dupie, każdy ma swoją" i niech tak pozostanie, chyba nie chcesz żeby wszyscy srali Twoją wszystkowiedzącą dupą.Znów Pozdrawiam.


Norwegu mój drogi- Nie znam Twoich nawyków żywieniowych ale z tego co pamiętam te kilka lat temu spędzaliśmy wspólnie sylwestra u Angelwing i nie zdradzałeś oznak bycia jaroszem. Jeśli więc możesz z apetytem (tak jak i ja) wsuwać mięsko krówek,które to kiedyś były dzikie tak jak konie.Krówki te zostały przez człowieka udomowione tylko po to by ja zaszlachtować i zjeść. Dziwnym wydaje mi się Twoje oburzenie na "wykorzystywanie" koni do jazdy lub do pracy.Chyba lepiej nosić raz na jakiś czas 50-90 kg na grzbiecie niż żyć po to by trafić pod nóż ]:-> Pozatym całkowitą racją jest, że udomowione zwierzęta wypuszczone na wolność zginą i to jest dopiero okrucieństwo - najpierw wyhodować a potem wypuścić na śmierć.


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 17:51

[quote:c886b50435="Pan"]Jesli sie gdzies myle, daj lepszy argument niz "znam ja dlugo".

"Zrobila bledy logiczne". Nie odbieralbym tego tak osobiscie na Twoim miejscu, bo to wskazuje na.. zakompleksienie, jesli rozumiesz co mam na mysli. :)[/quote:c886b50435]
Nie odbieram osobiście.A co do mylenia się
Proszę bardzo :
[quote:c886b50435="Pan"]I dalsze fascynujace absurdy logiczne - jesli sie nie da zmusic 600 kg koniny do pracy, to jak to mozliwe, ze ktos konia wykorzystuje? :> [/quote:c886b50435]
A gdzie Tchnienie_Nocy napisała coś o zmuszaniu do pracy czy wykorzystywaniu?
[quote:c886b50435="Tchnienie_Nocy"]Zresztą, uważasz, że potrafiłabym zapanować nad 600 kilogramami żywej masy wbrew końskiej woli?[/quote:c886b50435]
Mylisz się zatem po raz pierwszy. Powód : brak czytania ze zrozumieniem.
[quote:c886b50435="Pan"]UOGOLNIASZ, bo piszesz "czlowiek". Jest to liczba pojedyncza. Czemu? Bo masz na mysli gatunek. UOGOLNIENIE, bo masz na mysli gatunek. Smile
[/quote:c886b50435]
Mylisz się po raz drugi - proponuję przeczytać definicję gatunku. W języku polskim gatunek ludzki nazywa się Człowiek rozumny ( Łac. Homo sapiens).Nazwa GATUNKU jest w liczbie pojedynczej. Nie mów więc Tchnieniu_Nocy co ma na myśli bo nie jesteś Bogiem. Ona doskonale wie co ma na myśli. Ty natomiast nadal masz braki w czytaniu ze zrozumieniem i wiedzy na temat języka polskiego.
[quote:c886b50435="Pan"] ile lat jeszcze bedziesz potrzebowac zgody opiekuna, by na koniu jezdzic[/quote:c886b50435]
Mylisz się po raz trzeci - Tchnienie_Nocy nie potrzebuje zgody opiekuna.Wiem i mogę zaświadczyć że jest od dawna pełnoletnia.
[quote:c886b50435="Pan"]"Zrobila bledy logiczne"[/quote:c886b50435]
A w jakiej logice się obracamy?Epistemicznej,wolnej,modalnej,wielowartosciowej, intuicjonistycznej czy może rozmytej? W każdym razie odnoszę wrażenie,że Ty obracasz się w innej niż wszyscy.
[quote:c886b50435="Pan"]Napisalem 2 razy, jak do idiotki,(...)
Owszem, dzieci, ktore za wiele czasu spedzaja na zabawie, z konmi czy bez, wszystko maja za wzgledne(...)
pokazalem dlaczego jej mysli byly bledne(...).[/quote:c886b50435]
I to ja jestem autorytarny?(śmiech). A poza tym znów dajesz pokaz chamstwa i wszystkowiedzenia. Za takie słownictwo do kobiety za starych dobrych czasów dostałbyś płazem miecza po dupie. Na dodatek jako taką Ciekawostkę powiem Ci że Fiodor Dostojewski też uważał,że wszystko jest względne a z tego co ludzkości wiadomo dożył wieku bardziej zaawansowanego niż nastoletni i chyba nie spędzał nadmiaru czasu na zabawach z końmi.

[quote:c886b50435="Pan"]Swiat nie opiera sie w calosci na czyichs pogladach(...)
lepiej sie zastanow. Wink[/quote:c886b50435]
Masz rację nie opiera się a zwłaszcza nie opiera się na Twoich. Zatem lepiej się zastanów i przyjmij do wiadomości ,że Ty też się mylisz.Często.A zdolności oratorskie polecam w teatrze albo na mównicy sejmowej wykorzystywać. Pozdrawiam.


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 18:07

[quote:63b22617b4="Pan"] Zrobilas bledy, bo je zrobilas[/quote:63b22617b4]
I kto tu ma mózg niekształcony... Żałosne naprawdę.Poziom Twoich argumentów znajduje się gdzieś głęboko poniżej morza(Martwego). Przez takich ludzi jak Ty w tym kraju jest jak jest. Mostu ani domu nie zbudujesz,samochodu ani pompy wodociągowej nie naprawisz, chleba nie upieczesz,książki sensownej nie napiszesz, dzieci w szkole nie nauczysz niczego, słowem nie umiesz nic pożytecznego. Mielisz tylko w kółko na forum wśród głównie młodych ludzi jakieś Teorie stworzone dla Teorii zrozumiałe tylko dla Ciebie i w Twoim mniemaniu sensowne na dodatek wygłaszasz je jakbyś cytował jakiś podręcznik.Szkoda,że nie istniejący.Zajmij się czymś pożytecznym może dokształć się.Jeśli to za trudne dla Ciebie to połóż się pod samochód , pod konia nie proponuję, bo szkoda biedne zwierze stresowac takim parweniuszem. Przynajmniej jako nawóz się nadasz. Bez odbioru.


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 18:20

[quote:31a54416dd="Pan"]

Zero argumentow. Szczyl jestes. :)[/quote:31a54416dd]

Mógłbym teraz Cię zbluzgać zniżając się do Twojego poziomu ale jakoś mi się nie chcę - szkoda mojego kregosłupa na zniżanie i schylanie się. Obrażaj mnie. Twoje próby "obrazy" traktuje tak samo jakby mnie pijak w tramwaju obrzygał - pobrudzi mi płaszcz ,ale czy mnie to jako osobę obraża? Nie zrozumiałeś tego co do Ciebie ludzie piszą. Popisujesz się rzekomą wiedzą z zakresu logiki. Ja popisy z genetyki i biotechnologii sobie daruję.Po raz kolejny za to doradzam - wróć do podstawówki i naucz się czytać ze zrozumieniem. Swoją drogą ciekawe czy miałbyś tyle honoru żeby te bluzgi powtórzyć wszystkim w twarz dzieciaku.Pewnie nie bo jesteś typowym przypadkiem odważnego cwaniaka ale tylko zza monitora.Zaproponowałbym Ci pojedynek strzelecki w starym stylu ale nie jesteś tego wart nie masz honoru ani męskości za grosz.Stać Cię tylko na obrażanie kobiet i jak to mnie ładnie nazwałeś "Szczyli". Bez odbioru. Nie pisz nic do mnie bo i tak mnie to nie obchodzi.


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 18:38

Okey,mój błąd. Źle doczytałam,myślałam,że piszesz o ludziach,a nie małpach :roll:

btw.jesteś takim tempakiem,że nie mam zamiaru prowadzić z tobą dalszej konwersacji. Tym bardziej,że pod postem widnieje podpis i nie jest to post Zeta, ograniczony ludziku :roll:


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2009-05-13 19:38

Ev, Zet, Tchnienie_Nocy
Ja wprawdzie jestem za głupi jak twierdzi Pan. Ale mi się wydaję ,że :
0 i 0 =>0
0 i 1 =>0
1 i 0 => 0
1i 1=>1
A on nam kurwa próbuje udowodnić,że 0 i 1 +> barbara

Dobrze myśle? (wielki rotfl) :twisted:


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 19:47

:D :D :D ja pierdole :D ale dajecie się podpuszczać... :wink: Raven dobrze myślisz... :lol:

[img:9162c3fad6]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:9162c3fad6]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2009-05-13 19:51

:D :D :D aaaaa....feeeeee... :P



[img:3b267bdd25]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:3b267bdd25]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2009-05-13 19:54

[quote:82f6d0b808="Pan"]

Niestety, myslisz tak, jak zawsze [/quote:82f6d0b808]

Tzn Ty myślisz jakoś inaczej? Powiedz jak. W końcu jak mi sam napisałeś w prywatnej wiadomości są różne sposoby myślenia :P.
Własciwie na pewno myślisz inaczej od nas :P W końcu nikt Cię nie rozumie. Zaczynam się zastanawiać czy nie jesteś bylym Emo, który został adminem sieci. Nadal Cię nikt nie rozumie ale za bycie adminem Ci płaca :twisted:

Swoją drogą Pan ie - w moim jakże krotochwilnym poście nie rozpoznałeś tabeli koniunkcji?Mistrzu logiki?


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 20:19 Zmieniony: 2009-05-13 20:23

Ja Cię w ogóle o nic nie pytałem więc móglbyś się nie odzywać :P Moje wypowiedzi interpretujesz błędnie nie jestem gejem i Cię nie podrywam. Ale w końcu Ty myślisz inaczej, a nawet pewnie wiesz co ja myślę skoro w prywatnej wiadomości wmawiasz mi utajony homoseksualizm. Pewnie dlatego od 2 lat jetem w związku z kobieta w koncu to oznaka typowego homoseksualizmu :)
[quote:a02eff5279="pan"]Wiele osob mnie rozumie. Wink [/quote:a02eff5279]
Ale takich z krwii i kości czy takich "logicznych" przyjaciół w Twojej głowie?

PS. Dobra bo się zagadałem a mialem się już nie odzywać tutaj. Weź facet strzel se w łeb gumą od gaci.A potem "umrzyj"



"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 20:25

Znaczy skonczyły sie argumenty i wracasz do prób obrażania mnie? Próbuj próbuj będziesz miał zajecie.
Żegnam. Z Bogiem. Umrzyj.


"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."


Wysłany: 2009-05-13 20:56

Ja wroce do tematu koni
Wiec z ksiazek dowiesz sie wiedzy teoretycznej wiec nieodsylaj mnie do ksiazek. Tak dla porownania, kiedys bylo bardzo popularne niewolnictwo. Ludzie byli zmuszani do czegos, czego niechcieli robic. Tylko mala ilosc ludzi sie buntowala. Oni byli w lepszej sytuacji bo by przezyli"na wolnosci" wiecej niz jeden dzien. (zreszta kon tez tyle przezyje jak i pies) Nie uciekali bo wiedzieli ze po zlapaniu beda bici badz straca zycie. Pomysl tak ze kon(uwazasz ze ma uczucia) rozum ma napewno tez moze myslec ze jesli zrobi cos nie po mysli swojego "pana" bedzie bity badz zabity. Tak jak i w niewolnictwie ludzi maly odsetek koni sie buntuje

A wracajac do innego tematu konie trzeba ujezdzic, czyli niechca miec nikogo na grzbiecie a co z tego wynika sa do tego zmuszane hehe :P

Dobra ja juz koncze wypowiedzi do tego tematu bo wy wiecie swoje i niedacie sie przegadac. Najbardziej dziwne jest stwierdzenie "wiem ze to mu sie podoba" niemozesz tego wiedziec, bo skad. Chyba Ci tego nie powiedzial telepatycznie jak obi-wan kenobi hehehe :D

Pozdrawiam serdecznie :P

P.S. moze troche namieszalem ale niech i tak bedzie hehe :D



Wysłany: 2009-05-13 21:15

No i wlasnie o to chodzi wszytsko jest w normie. jedzenie ma. Zreszta niema bogatej diety
Jest w normie ale nieswiadczy ze kon jest szczesliwy.
Zyje bo zyje tak jak niewolnicy.

A do reszty nic do was niemam Ale niezucajcie sie odrazu jak ktos mowi cos do was i niejest to po waszej mysli. Nikt niejest najmadrzejszy ale zdaza sie ze niektorzy maja wieksze pojecie o czyms niz inni



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło