Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Chwile wydarte z pamiętnika narkomanki.... Strona: last

Artykuł: Chwile wydarte z pamiętnika narkomanki...

Chwile wydarte z pamiętnika narkomanki... Wysłany: 2009-03-18 22:57

HappyLily (Diabolista)
HappyLily
Posty: 59
Zamość/Warszawa

Piękna, aczkolwiek bardzo smutna historia...
Dobrze, że wreszcie zrozumiała co tak naprawdę jest ważne w życiu


better 'oops' than what if


Wysłany: 2009-03-29 12:45

chill out... ^^
moze troche nifortunnie wspomnialam o Nirvanie.. to mial byc w sumie tylko taki symbol okreslajacy pewien sposob myslenia, zagubienie, ucieczke do 'Nevermindu'...

a do Nirvany nic nie mam, wrecz przeciwnie ^^ Cobain rule xD


...miłość na śmierć nie umiera...


Wysłany: 2009-04-29 18:11

ano, całkiem ciekawa historia, choć nie tak znowu szokująca, jakby być mogła, przynajmniej dla mnie, bo temat mi spowszedniał.


jeśli raz wejrzysz w Ciemność, nigdy nie uwolnisz się od Jej brzemienia. /blood luna.


Wysłany: 2009-05-04 18:39

Lehti (Bicz)
Lehti
Posty: 50
Krotoszyn/ milicz/ wrocław

piękno bywa smutne... smutek bywa pękny... a narkomani... mają swoj świat...


Odi profanum vulgus et arceo..


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło