Wysłany: 2007-06-18 20:21
Ha! więc wypijmy razem soczek XD Ray (Jizass jak to się kojarzy XD) kultywujecie w Livie zamysł drinków bezalkoholowych, czy może wraz z moim odejściem padło nawet i to?
nie liczą się dni... tylko noce
Wysłany: 2007-06-18 20:24
A drineczka bezalkoholowego zawsze mogę jakiegoś wygenerować :) w zasadzie moge wszystko wygenerować- wystarczy powiedzieć co się lubi :) (i zapłacić) :wink:
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-18 20:28
mlehe! trzeba będzie ten stary burdel kiedyś odwiedzić... jak będę miał czas .... i siły. Byle bym nie spotkał wiadomych osób, bo krwi napsują
nie liczą się dni... tylko noce
Wysłany: 2007-06-18 20:44
spoko, dam Ci cynka kiedy będzie teren czysty :wink:
No to co z tym czwartkiem?
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-18 20:53
a co w czwartek? Moja głowa ma dobrą pamięć, ale krótkotrwałą.. ostatnio musiałem sobie przypomnieć przecie, że para też potrafi solidnie okaleczyć
nie liczą się dni... tylko noce
Wysłany: 2007-06-18 21:02
Pare postów powyżej umawialiśmy sie zbiorowo na piwko. Trzeba dokładnie czytac topiki w których się uczestniczy :P
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-18 21:04
czytam pobieżnie bo mi się dziś nie chce... A umówić się to ja mogę na lemoniadę, albo soczek hehe
nie liczą się dni... tylko noce
Wysłany: 2007-06-18 21:12
Znów niepijący? 8O Jeszcze powiedz/ napisz, że znów mięsa nie jesz to Cię znów do KFC zaciągnę :lol:
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-19 05:22
(nie... mięso to ja jem normalnie, chyba, że nie chce mi się jeść w ogóle, a to się zdarza ostatnio z byt często...)
A nie piję, bo za dużo kasy na to mi znikało, a co za tym idzie... za dużo piłem.
nie liczą się dni... tylko noce
Wysłany: 2007-06-19 14:37
Dobra, ja będę :] Właśnie "załatwiłam" sobie wolne od pracy na piątek :lol: :twisted: Mogę tankować :P
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-19 14:45
[quote:a554ca8d88="Ev"]Założę temat w fusach 8)[/quote:a554ca8d88]
Po co :?: jakieś fusy i kolejny temat, bez sensu to przecież jest, yślę, że trza po prostu do wydarzeń z tym i tyle.
Zaraz się tym zajmę, czyli 20.03 w czwartek 21-go VI 07r na Cytadeli.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-06-19 16:28
hia hia hia hia ALKOHOL jes mistrzem śiwta hia hia hia.
Tak wogóle witam ponownie po małej przerwie technicznej :P mam nadzieje, że teraz wszystko wróci do normy. Wiele sie działo, wiele sie bedzie dziać a teraz pozwólcie, że udam sie w wiadomym kierunku gdyż przylazłem z roboty i chce mi sie cholernie PIććććććććććććć!!!!!!!!!!!!! hia hia hia :D
Ale najpierw poszperam tu troche bo musze badnąć co za badziewia tu piszecie ;]
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2007-06-19 16:47
Ev, nie tyle nie doczytałem co te późniejsze dwa posty pojawiły się podczas pisania mojego :wink:
FAFAŁ, gdzieżeś kurwa się podziewał, downośmy Cię tu nie widzieli :!: co tam słychować u Ciebie :?:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-06-20 05:23
co słychać?? wszystko w najlepszym porządku. Gorzoła dalej lubie piwsko też i jabole również. A tak to mioałem mały problem techniczny. ;]
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2007-06-20 07:14
Skończyłem pić jak miałem 17 lat.
:D
Teraz tylko maślanka truskawkowa i czasem profilaktycznie
whisky z pepsi.
Ale maślanka rządzi :P
Wysłany: 2007-06-20 11:50
Uzależniłam się od Amaretto z kawą... mniam, mniam... na samą myśl mi ślinka cieknie :)
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-20 14:20
Ja na zgon polecam popijanie czystej czystym piwem...nigdy więcej! Zgon zgonem (gdy sie tańcuje to się człowiek ledwo, ale trzyma), ale cały następny dzień w łóżku gwarantowany...i to w mało przyjemny, wbrew pozorom, sposób :evil:
Dlatego raczej nie...nie polecam, chyba, że dla osób lubiących tego typu extreme :twisted:
"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]
Wysłany: 2007-06-20 17:18
[quote:9e60c7cfce="Ev"][quote:9e60c7cfce="paTh"]Skończyłem pić jak miałem 17 lat.:D
Teraz tylko maślanka truskawkowa i czasem profilaktycznie
whisky z pepsi.
Ale maślanka rządzi :P[/quote:9e60c7cfce]
To do kiedy piłeś, że skończyłeś tak wcześnie? :P
Bleh, maślanka truskawkowa, to najgorsza ze wszystkich maślanek :P
Whisky też nie lubię 8)
Jakieś niesmaczne trunki pijasz :wink:
[size=24:9e60c7cfce]Fafał!!![/size:9e60c7cfce]
Kupę lat :lol: :wink:
Aż się normalnie stęskniłam za Tobą :twisted:[/quote:9e60c7cfce]
ahhh dziękuje bardzo za miłe przywitanie Ja też was witam, ALE W TEJ CHWILI MUSZE WAS OPUśCIć GDYż ZA chwil pare zadzwoni domofon i będzie cza udać sie w wiadomym kierunku :D:D:D
Wódki nie pij, trawy nie pal, słuchaj tylko HEAVY METAL
Wysłany: 2007-06-20 18:45
Mleko??
Nadal piję ale z kartonu.
Od jakiegoś czasu przepadam za takimi przetworami.
Nie dlatego że nie wyrosłem.
Wystarczy mi moje 190cm.
A alkohol to nie dla mnie.
Bo żeby upić się po 11 piwach??
Wolę być ekonomiczniejszy...
Wysłany: 2007-06-20 22:49
A teraz w przeciwieństwie do Ciebie Noone, ja się będę czepiał.
Noone :!: czytaj ze zrozumieniem :arrow: paTh nie pije, więc z nikim w szranki alkoholowe raczej nie stanie :!:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!