Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Góry. Strona: 9

Wysłany: 2010-07-27 15:20 Zmieniony: 2010-07-27 15:41

[quote:88dd8be034="KostucH"]Co do pokory i dystansu do własnych umiejętności to myślę, że woda jest jeszcze surowszym nauczycielem. Jeśli zabrknie Tobie sił - utoniesz.[/quote:88dd8be034]
Woda i góry (córy ziemi) - to żywioły. Tak, one potrafią nauczyć pokory każdego. :)

[quote:88dd8be034="KostucH"]W górach możesz jednak usiąć pod liściem i odpocząć sobie :)[/quote:88dd8be034]
Owszem, możesz usiąść, tylko na niewiele się to zda w sytuacji, gdy trzeba jeszcze iść kilka dobrych godzin, a sił już brak. Są tacy, co góry traktują w sposób lekceważący, ponosząc zarazem lekceważenia bolesne konsekwencje.

[quote:88dd8be034="KostucH"]PS. Pod warunkiem, że nie wisisz na skałce :P[/quote:88dd8be034]
Uwierz, nawet "szlaki turystyczne" w Pieninach Spiskich (!) potrafią zasiać w wędrowcu zwątpienie (przerobione na własnej skórze)


Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...


Wysłany: 2010-07-28 08:50 Zmieniony: 2010-07-28 08:52

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

[quote:472d5714c3="Benjamin_Breeg"] Woda i góry (córy ziemi) - to żywioły. Tak, one potrafią nauczyć pokory każdego. :) Owszem, możesz usiąść, tylko na niewiele się to zda w sytuacji, gdy trzeba jeszcze iść kilka dobrych godzin, a sił już brak. Są tacy, co góry traktują w sposób lekceważący, ponosząc zarazem lekceważenia bolesne konsekwencje. [/quote:472d5714c3]

W zeszłym roku w Norwegii daleko za kołem podbiegunowym wszedłem na jakąś górę powyżej 1000m. Wszystko fajnie (reniferki, ciekawa roślinność, skałki, smak wody z górskiego źródła), gdyby nie fucked, że w drodze powrotnej zastała mnie mgła, przez którą najpierw trafiłem na bagna, a potem trzeba było przepłynąć lodowatą rzekę w górskich butach i innym ekwipunku. W końcu trafiłem na jakąś oznakowaną drogę. Była 3 w nocy (na szczęście dnia polarnego). Góry uczą nie tylko pokory, ale także języków obcych w tempie ekspresowym :).


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2010-07-28 10:45

"Yngwie", to wszystko brzmi trochę niewiarygodnie


Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...


Wysłany: 2010-07-28 14:17

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

[quote:b5f4bb6336="Benjamin_Breeg"]"Yngwie", to wszystko brzmi trochę niewiarygodnie [/quote:b5f4bb6336]

A co miałem napisać, że wszedłem se na górę, po czym se z niej zeszłem? :)
Norwegia istnieje naprawdę i nie jest aż tak daleko. Poza tym to nie było akurat specjalnie niebezpieczne. W Norwegii nawet na północy nie ma problemu z zasięgiem tel.kom. Zgrubsza wiedziałem, gdzie jest pole namiotowe, ale mgła spowodowała, że na główną drogę trafiłem jakieś 7-8 km od obozu.
Inna sprawa, że po to się urzeczywistnia takie wyprawy, żeby zapamiętać z nich to, co napisałem w poprzednim poście :).


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2010-07-28 14:34

"Yngwie", ale ja wcale nie twierdzę, że owa historia się Tobie nie przydarzyła :)


Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...


Wysłany: 2010-07-28 15:44

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

[quote:5ee95716ea="Benjamin_Breeg"]"Yngwie", ale ja wcale nie twierdzę, że owa historia się Tobie nie przydarzyła :)[/quote:5ee95716ea]

Tak czy inaczej, poczułem się pociągnięty za język :).


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2010-07-28 18:18

lacrima (Bicz)
lacrima
Posty: 113
Oborniki/Poznań

Góry..piękno..potęga..cudowność wszelaka...Po prostu kocham je, choć tak niewiele jeszcze ich zwiedziłam...Tak się w życiu ułożyło, że miałam okazję zobaczyć góry - konkretnie te w Szklarskiej Porębie i Harrachovie dopiero w zeszłym roku..I była to miłość od pierwszego wejrzenia. I tak na wiei wieków amen. :-)

Są cudowne, a przyroda wokół...magiczna...przewspaniała i wyjątkowa...
Tam nawet to piwo smakuje inaczej.
Inaczej się oddycha.
Inaczej czuje.
Lepiej. Pełniej...

Ach, marzy mi się jeszcze cudowna Norwegia...

Zróbmy kiedyś zlot Darkplanetowiczów w górach.


"Beata est vita conveniens naturae suae"... (Najszczęśliwsze, najlepsze jest życie w zgodzie z własną naturą)


Wysłany: 2010-07-28 19:06 Zmieniony: 2010-07-28 19:10

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Oho, sporo mam do komentowania :)
[quote:5f0be8136c="lacrima"]Góry..piękno..potęga..cudowność wszelaka...Po prostu kocham je, choć tak niewiele jeszcze ich zwiedziłam...Tak się w życiu ułożyło, że miałam okazję zobaczyć góry - konkretnie te w Szklarskiej Porębie i Harrachovie dopiero w zeszłym roku..I była to miłość od pierwszego wejrzenia. I tak na wiei wieków amen. :-) [/quote:5f0be8136c]

Powiedzmy, że zaczynałem w podobnym stylu, a dzisiaj mam na koncie m.in. Koronę Gór Polski (28 najwyższych szczytów najważniejszych polskich pasm) i dużo innych i jeszcze nie mam dość.

[quote:5f0be8136c="lacrima"]
Są cudowne, a przyroda wokół...magiczna...przewspaniała i wyjątkowa...
Tam nawet to piwo smakuje inaczej.
Inaczej się oddycha.
Inaczej czuje.
Lepiej. Pełniej...
[/quote:5f0be8136c]
No właśnie. Można zrobić zdjęcia, nagrać filmy z dźwiękiem, ale smaku, zapachu i wszystkiego co związane z dotykiem już się tak łatwo nie przeniesie.

[quote:5f0be8136c="lacrima"]
Ach, marzy mi się jeszcze cudowna Norwegia...
[/quote:5f0be8136c]

Nie jest to niewykonalne. 4-5 osobowy wypad na tydzień w okolice Bergen (najlepsze fjordy) czy Stavanger zahaczając o najwyższe góry w NOR na północ od Oslo z przelotem do Oslo i wynajęciem samochodu można zamknąć w ok.800-1000 PLN na głowę, czyli jak przeciętna wycieczka z biura podróży, ale do Tunezji :)

[quote:5f0be8136c="lacrima"]
Zróbmy kiedyś zlot Darkplanetowiczów w górach.
[/quote:5f0be8136c]
Chyba bym się pisał. Ale najwcześniej na jesień. W zimie też mogłoby być fajnie.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2010-08-21 12:38

też jestem za !


Co nas nie zabije,zabijemy sami


Wysłany: 2010-08-21 13:44

Następny weekend mi pasuje.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2010-08-26 21:17 Zmieniony: 2010-08-26 21:21

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Ja podejrzewam, że co najmniej do Sylwestra się nie zbiorę.
Natomiast stworzyłem sobie dziś bloga z opisem mojego KGP w formie krótkich relacji. Jak ktoś lubi góry i ma ochotę zmarnować 20 minut to polecam - oczywiście czytać chronologicznie - od spodu :) http://kgpl-yngwie.blogspot.com/2010_08_01_archive.html


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2010-08-27 23:19

black_gothic (Bicz)
black_gothic
Posty: 672
Lublin w pobliżu

Ja mieszkam na górze,To mogę Was zaprosić na zlot i na grila.


Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy


Wysłany: 2010-09-17 18:55

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Odświeżam temat. Może rzeczywiście notka na stronie z możliwością zapisania się na to jak na wydarzenie.

Większość jest chyba z Breslau/Posen, więc może okolice Sylwestra np. dni zaraz po świętach i do Sylwestra. Co do miejsca to może Ślęża, z bliższych większości gór jest największa, a jak ktoś lubi sobie poabrakadabrzyć, to taka sabatowa góra akurat, więc mogłoby być klimatycznie, ognisko, te sprawy. Na górze jest schronisko, trzeba by odpowiednio wcześniej dogadać się z tamtejszymi władzami (ilość osób, cena itp.). Ja się na pewno nie zajmę organizacją, bo nie wiem czy będę na pewno, ale na pewno bym chciał.

Chyba dopiero jak będzie notka i zapisani ludzie, to będzie wiadomo czy warto organizować.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2010-11-07 08:58

W Lądku Zdrój są piękne góry,a za Kotliną Kłodzką widoki przy granicy Czech.:]


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2010-11-08 17:34

Ja dla odmiany lubię i polecam góry Sowie. To najstarsze pasmo wzniesień na terenie Polski nie jest może szczególnie atrakcyjne krajobrazowo ale za to oferuje coś innego a mianowicie mieszankę grozy i tajemniczości wywodzącą się z burzliwych dziejów tych terenów. Znajdziecie tu nie tylko stare sztolnie i wyrobiska górnicze pochodzące jeszcze ze średniowiecza ale i miejsca nader tajemne a zbudowane w czasie II wojny światowej. Podziemne fabryki jak kompleks " Riese" , choć niektórzy nazywają to miastami, kryją w sobie wiele tajemnic do dziś nie poznanych i uwierzcie że atmosfery tam panującej nie da się porównać z niczym innym. Zachęcam do odwiedzin tego zakątka naszego kraju ale zanim to zrobicie poczytajcie najpierw, wydano sporo książek i nawet na necie jest dużo materiałów i daję słowo, że po tym będziecie mieli niezłego dreszczyka.


I am me, and that's what I will be...........


Wysłany: 2010-11-08 20:30

[quote:5fa455ac20="SalomonKain"]jeśli znasz w tym rejonie jakieś sprawdzone miejsce na nocleg albo bazę wypadową, napisz :-)[/quote:5fa455ac20]

Nie ma tam zbyt wielu hoteli czy pensjonatów bo te góry to dość posępne miejsce i tzw zwykli turyści nie zapuszczają się tam często. Napewno znajdziesz cos na necie bo ja niczego ci nie polecę - zawsze jezdziłem tam na jeden dzień i wracałem do chaty. Pierwszy raz byłem tam jakieś 10 lat temu i wtedy zupełnie nic tam nie było ale teraz znajdziesz nawet coś z agroturystyki.


I am me, and that's what I will be...........


Wysłany: 2010-11-22 22:42

Rubezahl (Matuzalem)
Rubezahl
Posty: 318
Piechowice / Wrocław

[quote:a20e1a3928="Gorgoth74"]Ja dla odmiany lubię i polecam góry Sowie.[/quote:a20e1a3928]

Bardzo przyjemna okolica.

Ja dla odmiany najbardziej cenię Śnieżne Kotły w zachodniej części Karkonoszy. Walory krajobrazowe mam na myśli tutaj na drugim planie, na pierwszym są inne ciekawe rzeczy. A raczej jedna.


Nie ma rzeczy niemozliwych


Wysłany: 2015-05-09 13:07 Zmieniony: 2015-05-09 13:16

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Akurat tak wyszło, że też najlepiej wspominam Karkonosze i pasma z Kotliny Kłodzkiej, ale równie dobrze dałoby się ustawić kryteria tak, że dla kogoś Beskid Niski byłby na topie. Coś jak wybór kolorów, większość osób ma swoje ulubione
(Ja najbardziej lubię niebieski, żółty i czarny, a najmniej czerwony i brązowy)
[img:ab305877d4]http://michal-kaminski.orgfree.com/wp-content/uploads/2015/05/pluschak-i-g%C3%B3ry.jpg[/img:ab305877d4]
No ale skoro byłem już we wszystkich pasmach w PL, to przerzuciłem się na doliny Jestem w nieco ponad połowie planu z Parkami Narodowymi, raczej się nie spieszę, krok po kroku.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2015-06-04 14:53

Uwielbiam góry oraz okolice około-górskie. Mają swój urok, pewną tajemniczość i świeżość, której się nie znajdzie w żadnych innych regionach. Góry kojarzą mi się także z dzieciństwem i rodzinną atmosferą, gdybym miała wybrać dowolne miejsce do zamieszkania wybrałabym Bukowinę Tatrzańską. Żadne inne miejsce tak mnie nie zainspirowało.


Nie porównuj się do innych, inaczej obrażasz samego siebie.


Wysłany: 2015-06-06 10:41

Yngwie (Primogen)
Yngwie
Posty: 2293
Wrocław / Częstochowa

Hej, mam w planach weekendowy wypad w lipcu w Beskid Śląski. Akurat mi konkretnie chodzi o czeski Trzyniec i najchętniej wypad rowerowy, ale pieszo też powinienem dać radę i dopasować się do innych jak coś.

Póki co negocjuje kilka osób, nie padły jeszcze konkretne daty. Pomyślałem, że zapytam też na Darkplanet, ludzie stąd są bardziej romantyczni, więc może jakaś wspólna konserwa mięsna o zachodzie słońca czy podczas pełni w środku dziczy czy coś?


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło