Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

droga

Idziemy ślepo przed siebie,
Zakuci w kajdany życia,
Spętani łańcuchem egzystencji,
Zniewoleni i zaślepieni.

Lecz nikt ze współwięzów uwolnić się nie chce.
Żeby dalej bezmyślnie kroczyć przed siebie,
Człowiek jest zdolny zabić towarzysza
Zgnieść go, zmiażdżyć...

I tak kroczymy z dnia na dzień,
Coraz bardziej pogrążeni w bezsenie tej wędrówki
Kroczymy ku śmierci...

Komentarze
Hope : Po co wiecej? A co Ci się w tym podoba? jak już się chwali/krytyuje to tr...
Hope : to się rozpisałaś...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły