Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Poezja :

''Słowa''

milion niewypowiedzianych słów

poronionych w łonie matki

milion maleńkich pomników

na cmentarzysku myśli...

milion niewypowiedzianych słów

poronionych w łonie matki

milion maleńkich pomników

na cmentarzysku myśli

gdzie nikt już nie zagląda

zapomniane mogiły

owite w suchą trawę

otulone muzyką wiatru

cichą modlitwą do wymyślonego boga

" i zachowaj ich Panie od ognia..."

już od wieków na wieki

pierwsze krzyże w pierwszym rzędzie

czekające zbawienia

słodko przystrojone i słodko naiwne

pieśń nadzieja uwielbienie

wywyższenie Boga

o wielkiej sile wytrwałości

jakże tragiczne

jakże bolesne będzie rozczarowanie

jakże wielki gwóźdź przebije olchowy pal

jakże gęsty sok popłynie z poranionego drzewa

na cóż modlitwy

zawodzenia i łkania

słów zamkniętych w sercu

słów na cmentarzysku myśli

miliona krzyży już nic nie zbawi

SŁOWA

nie ujrzą światła

Komentarze
margott : bardzo ciekawe ukazanie tematu :) jeśli zaczaiłam o czym jest ten wie...
Ash_Wednesday : milion niewypowiedzianych słów poronionych w łonie matki mil...
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły