Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Recenzje :

Bilocate - Summoning the Bygones

Wiem, że właściwie na nikim już nie robi wrażenia orientalne pochodzenie zespołu, jednak gwoli formalności wspomnę, że Bilocate to, zdaniem wydawcy, najlepszy metalowy zespół na Środkowym i Bliskim Wschodzie. W kwestii przedrostków "naj", jestem raczej ostrożny dlatego nie potwierdzę, ale i nie zaprzeczę opinii wydawcy. Mimo to w moim rankingu Bilocate jest zespołem godnym  uwagi nawet europejskiego odbiorcy, któremu jak wiadomo z dobrobytu i mnogości metalowych tworów w dupie się poprzewracało. 




„Summoning the Bygones“ to trzeci album Bilocate, który przekrojowo można określić jako wariacje na temat dokonań Opeth.  Panowie poszli podobną drogą, którą przecierał Mikael Akerfeldt i postanowili zmiksować trochę ciężkich, metalowych dźwięków z rockiem progresywnym. Niestety nie znajduję na tym albumie nic, co pozwoliłoby mi zapamiętać muzykę zespołu na dłużej. Wprawdzie dla smaczku Bilocate dodali trochę orientalnych śladów, ale nie są one na tyle wyraziste by wyróżnić ten zespół z grona dziesiątek naśladowców Opeth. Nie zmienia tego aspektu także fakt, że w krótszych fragmentach słychać też mocne odwołania do tuzów typu Tiamat, Edge of Sanity, wczesnego Paradise Lost (którego nawet przeróbkę zdecydowali się zamieścić na tym albumie) czy też rosyjskiego Mental Home. 
Odbioru „Summoning the Bygones“ nie ułatwia także czas jego trwania. Ponad 75 minut tego typu muzyki ciężko będzie przerobić za jednym podejściem nawet fanatykom opethowych klimatów. Nie jest w stanie tego zmienić nawet gościnny udział Dana Swano, który w kilku kawałkach udziela się wokalnie. 
Pozostałe kwestie związane z tym wydawnictwem nie budzą zastrzeżeń. Dobra okładka, niebagatelne umiejętności muzyków, klimatyczne, zróżnicowane wokale oraz znakomite brzmienie za które odpowiadał Jens Bogren.
Dla miłośników Opeth rzecz godna uwagi, a nawet zakupu. Podejrzewam, że za tą cenę nigdzie nie dostaniecie więcej minut tego typu grania.  Dla pozostałej części muzycznych koneserów rzecz, jak już wspomniałem, godna zapoznania, ale niekoniecznie wydania ciężko zarobionych diengów. 
Ocena: 7/10
Tracklista: 
01. The Tragedy Within 02. Beyond Inner Sleep 03. A Deadly Path 04. Passage 05. Dead Emotion ( cover Paradise Lost) 06. Hypia (Feat. Dan Swano) 07. 2nd War In Heaven 08. A Desire to Leave - Obscurity  (Feat. Dan Swano) 09. A Desire to Leave - Surrounding Hell10. A Desire to Leave - …Of Leaving
Wydawca: Code 666 (2012)
Komentarz
Średnia ocena: 0
Oceny: 0
starstarstarstarstar

Podobne artykuły