Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów
Muzyka :

Greg Dulli w Polsce - pierwszy solowy koncert legendarnego wokalisty

Greg Dulli, hard rock, An Eveving With Greg Dulli, alternative rock, The Afghan Whigs, The Twilight Singers

"An Eveving With Greg Dulli" to wyjątkowy występ, w czasie którego Greg Dulli wspólnie ze swoim zespołem zaprezentuje publiczności szeroki wybór utworów obejmujących całą karierę oraz kilka premierowych kompozycji. Greg Dulli to jedna z najważniejszych postaci amerykańskiego niezależnego rocka. Od blisko trzech dekad – choć z kilkuletnimi przerwami – przewodzi formacji The Afghan Whigs, która była nie tylko jednym z czołowych zespołów wielkiego sukcesu niezależnego rocka końca lat 80-tych i początku lat 90-tych, ale wywarła wpływ na dziesiątki zespołów. 

Więcej Komentarz
Muzyka :

The Afghan Whigs na dwóch koncertach w Polsce

The Afghan Whigs, alternative rock, soul rock, Do To The Beast

The Afghan Whigs to zespół, który wychodząc od hardcore'owych korzeni połączył rock z soulem i zdobył status kultowego. Na 15 lat znikli, by w 2014 roku powrócić ze świetnie przyjętą płytą "Do To The Beast". Jej fragmenty słyszeliśmy na Open'erze, a teraz The Afghan Whigs pojawią się na dwóch solowych koncertach w Polsce - w Krakowie (14 lutego 2015, Fabryka) i Warszawie (15 lutego 2015, Basen). To, że Afghan Whigs nagrali nowy album, zaskoczyło cały rynek muzyczny. Po tym, jak grupa rozpadła się w 2001, jej lider Greg Dulli zyskał całkiem spory rozgłos z zespołami The Twilight Singers (z którym pojawił się na Open'erze w 2011 r.) i The Gutter Twins, który tworzy z przyjacielem Markiem Laneganem. 

Więcej Komentarz
Recenzje :

The Twilight Singers – Dynamite Steps

Mam problem z tą płytą. Dałem jej niezliczoną ilość szans, jak mało której wcześniej. Dałem wiarę w zapewnienia, słuchałem, słuchałem i czekałem, aż entuzjazm zakołacze w drzwi mojej muzycznej świadomości. Nie zapukał! Za to w umyśle na stałe zagnieździło się uczucie rozdrażnienia i zwątpienia, które męczyło mnie z każdym kolejnym utworem coraz to bardziej. W pewnej chwili uświadomiłem sobie, że jeszcze żaden album pod którym podpisał się Greg Dull nie sprawił mi tyle przykrości, co Dynamite Steps. Co ja biedny począć mam? Pozwolicie, że pozrzędzę chwile?
Więcej Komentarz