Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Kawa.... Strona: last

Kawa... Wysłany: 2012-01-13 16:08 Zmieniony: 2012-01-13 16:17

Jedyna kawa która mi odpowiada i do której się przywiązałem to [color=YELLOW:dc7c62482b]MK Kafe Premium[/color:dc7c62482b] innej nie trawie,od pewnego czasu z mleczkiem,ewentualnie z innym dodatkiem,zimą polecam oczywiście z rumem :)

[img:dc7c62482b]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:dc7c62482b]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 16:19 Zmieniony: 2012-01-13 16:19

Ja głownie Lavazza. Mam maszynę do moki ale przymierzam się właśnie do porządnego ciśnieniowego ekspresu. Lubie latte ze Starbucksa ale dobry eksprez maja też na stacji Orlen koło mnie no i jest tańsza Mam swoją ulubioną kawiarnie w Posen gdzie robia super kawe - nazwy oczywiście nie zdradzę


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-01-13 16:21

Kawa rozstraja mi żołądek. Czy to dobry początek tematu? :)

Ale lubię - zwłaszcza z 18% śmietanką :)



Wysłany: 2012-01-13 16:22

Pij z mlekiem 0%


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-01-13 16:25

Eeee? Ale dlaczego? Dla mojego żołądka nie ma różnicy A może nawet czarna jest "cięższa"?

Z tłustą śmietanką jest pyszna, kremowa.



Wysłany: 2012-01-13 16:26

[quote:a08885373f="amorphous"]Ja głownie Lavazza.[/quote:a08885373f]
Burżuj . Ale smak ma najlepszy.


“History,Stephen said, is a nightmare from which I am trying to awake”


Wysłany: 2012-01-13 16:27 Zmieniony: 2012-01-13 16:33

Dodam że nie pijam kawy rozpuszczalnej,takowej nie dzierżę,tylko i wyłącznie sypana mam taki mały rodem z NRD ekspres elektryczny.Wlewa się do niego szklankę wody,przykrywa sitkiem na który sypie się dwie łyżeczki kawy,no i nie powiem po zaparzeniu w nim np. MK Cafe wychodzi z tego siekiera jak cholera,dla mnie zbyt mocne,więc nie pijam tego trunku w ten sposób zaparzonego zbyt często,a Lavazza no w sumie da się pić,ale troszku droga,a kawkę pijam z 12%wą śmietaną Łowicką :)

[img:88568ffaff]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:88568ffaff]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Kawa... Wysłany: 2012-01-13 16:34

Temat o kawie, jak miło:)

[quote:2e26f92b94="HardKill"]zimą polecam oczywiście z rumem :)[/quote:2e26f92b94]
dobra jest też z amaretto:)



Wysłany: 2012-01-13 16:37 Zmieniony: 2012-01-13 16:40

Najpierw jeszcze za komuny piło sie po prostu kawe. Potem weszly rozpuszczalne wiec zaczela sie dodawac kawa "sypana". Rozpuszczala to byla nowosc i jezeli porownac ja z klasyczna zalewajka czesto jeszcze stara i kwaśna to bylo cos - do tego bez fusów. Potem weszly ekspresy przelewowe - czesto zalegaja jeszcze w zakladach pracy. Kawa troche lepsza od rozpuszczalnej. Jak mieszkałem we włoszech to nauczono mnie pic i robić klasyczne espresso i wiecej juz na takie szczyny nie moglem patrzec. Kupilem sobie klasyczna maszynke do moki.
[img:afb3bb663f]http://espressoxpert.com/wp-content/uploads/2009/01/moka.jpg[/img:afb3bb663f]
Coś takiego można kupić w tesco za dwie dychy i ma najlepszy stosunek jakości do ceny.
Przy dobrej jakosci kawie swieżo zmielonej jest to jakis kompromis ale zeby zrobic porzadne espresso gdzie wychodzi ladna crema, potrzba conajmniej 9 barów i dobry filtr (sitko). Minimum za taki ekspres to 1000 zl a najlepszy bylby z mlynkiem...
Calkiem dobra jest kawa z kapsulek albo saszetek z popularnych systemow ale nie mozna wtedy pokombinowac.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-01-13 16:39 Zmieniony: 2012-01-13 17:00

no tak Azazella z amaretto też dobre,nie powiem

[img:d659a8032e]http://agdmuzeum.republika.pl/images/eksprestypc.gif[/img:d659a8032e]

To ekspres do kawy Autofem o którym wspomniałem i który posiadam,z tym że nie rodem z NRD,ale z Węgier rocznik 1970 :)

[img:d659a8032e]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:d659a8032e]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 16:59

[quote:3fc5e9a2ec="HardKill"]To ekspres do kawy Autofem o którym wspomniałem,z tym że nie rodem z NRD,ale z Węgier rocznik 1970 :)
\[/quote:3fc5e9a2ec]

Wodę wlewa się na dole?


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-01-13 17:02 Zmieniony: 2012-01-13 17:10

No tak na dole,z tym że lejemy ją z góry,luzujemy widoczną na zdjęciu czarną gałkę,widoczne ramię z gałką przechylamy na bok,ściągamy pokrywę ze zlewką,następnie sitko.Wlewamy wodę,zakładamy sitko sypiemy dwie łyżeczki kawy,ponownie zakładamy pokrywę ze zlewką,dokręcamy czarną gałkę i włączamy do sieci :)

[img:a99d96bc90]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:a99d96bc90]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 17:08

No to taka sama zasada działania.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2012-01-13 17:12

Ale sporadycznie tego używam,bo jak wspomniałem wychodzi z tego siekiera jak cholera

[img:eb1a123cf3]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:eb1a123cf3]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 17:44

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:d2d8af0043="bibunia"]Ja piję tylko rozpuszczalna :) Ponoc jest gorsza od sypanej,ale to sypana jest dla mnie tylko przeczyszczaczem,więc ..unikam.:)[/quote:d2d8af0043]

ja rowniez - nienawidzę jakichkolwiek fusów, więc tylko rozpuszczalna, najlepiej z łyżką miodu i kapką mleka 0,5%
najbardziej smakują mi te rozpuszczalne z jasnymi ziarnami, nie wiem czemu :)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2012-01-13 18:09

A ja właśnie nie pijam tych rozpuszczalnych,z powodu właśnie braku tych fusów,coś musi między ząbkami przecie zazgrzytać hehehe

[img:9808b89c07]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:9808b89c07]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 18:20 Zmieniony: 2012-01-13 18:28

a to dla tego taki piknie gładki jestem :) to przez te fusiastą czarnuchę hehehe

[img:1a3c6f8651]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:1a3c6f8651]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 18:49 Zmieniony: 2012-01-13 18:55

nic mi o tym nie wiadomo,a na czym to konkretnie polega :)

[img:280be902f7]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:280be902f7]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 19:04 Zmieniony: 2012-01-13 19:04

To chyba cenna informacja bibunio,być może zainteresuje kogoś :) a pił ktoś kawę z miodem i cytryną,kumpela taką pija w okresie zimowym czasami,dla mnie okropieństwo,cytryna w kawie bleeee...

[img:626aece93b]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:626aece93b]


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2012-01-13 19:10

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

no ja napisałam, że z miodem jest zajebista. ale z cytryną?! jakaś herezja typu herbata z mlekiem...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło