Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Waszym zdaniem najlepsze bany z gatunku... Strona: 1

Waszym zdaniem najlepsze bany z gatunku.. Wysłany: 2006-05-18 15:34

Prosiłbym w miare możliwości kr00tko i zwięźle :]



Wysłany: 2006-05-18 18:20

Artrosis - "Pośród Kwiatów i Cieni" oraz Flowing Tears "Razorblade Kiss".


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-18 19:15

Artrosis "Pośród kwaiatów i cieni", Theatre of tragedy "Theatre of tragedy", Tristania "World of glass" i całe dziesiątki innych, mógłbym wymieniać i wymieniać.


"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."


Wysłany: 2006-05-18 21:31

O właśnie. Zapomniałem dodać Theater Of Tragedy "Fragments".


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-19 00:47

Dream Theater "Images'n'words";Dimmu Borgir "Enthrone Darkness Triumphant";Pink Floyd "The wall" i wiele innych...


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-19 00:49

brrr...nie zwróciłem uwagi,że to miały być gotyckie kapele...czyli żadna z tych co podałem nie pasuje. :roll:


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-19 09:29

Hehe...na początku zdebiałem jak przeczytałem Twój post ale doszedłem do wniosku, że nie zwóciłeś uwagi na typ kapel:] Ale tak zgodze się z Toba co Dream Theater "Images & Words". Ta ich płyta jest porpstu boska. A "Lerning To Life" jest fantastyczne. Cholera, tam każdy kawłek jest zajebisty. Ale o tym pogadamy na forum Metal Eye_Of_The_Storm :wink:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-19 18:42

Hmmm.... może trzeba jeszcze dodać XIII Stoleti "Metropolis". Słucham tego obecnie non stop i z każdym przesłuchaniem coraz bardziej mi się podoba... klimat ma absolutnie niepowtarzalny :twisted:


"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."


Wysłany: 2006-05-19 19:25

Cała płyta jest świetna. Ale dobra jest także "Awake". Też maja tam świetne kawałki a w szczególnosci ta ballada na końcu "Space Thy Vest"


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-19 23:30

Jebły mi się fora i stad to zamieszanie.
I znowu przyczyniłem się do zmiany tematu :twisted:


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-19 23:50

A co do muzyki gotyckiej, to After Forever...
Choć nie jestem jakimś super obcykany w tym gatunku, bo słyszałem może kilkanaście kapel.


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-20 11:35

After Forever...o właśnie a ten cały zakichany sławny Nightwish to co to w ogóle kurwa jest? gotyk? heavy metal?


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-20 13:38

Od razu zakichany... Nightwish jest bardzo dobra kapale, ale nie jest to ani gotyk, ani heavy metal. Po prostu Nightwish.


"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."


Wysłany: 2006-05-22 13:25

No dobra, sorry, za mocno powiedziałem. Osobiście za nimi nie przepadam wię przepraszam za wyrażenie. Acha, czyli oni do niczego się nie kwalifikuja? A moze by to jednak jakoś wkrecić do gotyku bo gdyby tak jednak spojrzeć na starsze płyty to ewidentnie wychodzi z tego gotycki kop.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-22 14:41

Ja nie jestem miłośnikiem wciskania czegokolwiek na siłe w szufladki. Wczesny Nightwish jest rewelacyjny, aly czy jest to muzyka typowo gotycka? Jeśli w ogóle jest coś takiego jak typowy gotyk:P Późny Nightwish też moim zdaniem jest dobry...i ciekaw jestem bardzo jak będą brzmieć bez Tarji.


"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."


Wysłany: 2006-05-22 17:48

No w sumie muzycznie nie są źli ale ja sie poprstu nudze przy ich muzie. Musze czuć gdy czegoś słucham jak mi dreszcze pełzną po plecach albo jak grunt peka pod nogami :twisted:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-22 17:56

Podzielam Twoje zdanie,Gwynbleidd, ja również nie lubię szufladkować muzyki, ale czasem to ułatwia sprawę przy rozmowach o niej. dlatego tez poddaję się ogólnie przyjętym normom co do klasyfikacji artystów i już z tym nie walczę jak to było kiedyś.

Przy okazji:może znacie jakąś kapelę, w której jest ciekawy wokal(e), orkiestra symfoniczna, a gitary i perkusja nie są pierwszoplanowymi instrumentami???Bo z takich, to posiadam tylko Therion


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Wysłany: 2006-05-22 22:36

Może posluchaj Tristani lub Sireni, choć to niezupełnie to samo... moim zdaniem drugiej kapeli, podobnej do Theriona nie znajdziesz. Choć może ktoś lepiej ode mnie poinformowany doradzi Ci lepiej.


"Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu."


Wysłany: 2006-05-23 09:40

Może Metallice z orkierstra? :twisted: Jak dla mnie płyta świetna ale też tak Ty Eye wolałbym posłuchac czegoś gdzie standartowe instrumenty są bardziej w tle.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-05-25 23:22

S&M?Już obcykane.Poza tym to bardziej taki projekt,eksperyment jednorazowy, choć nawet niezły.
Tristania.Coś kojarze,ale napewno nie słyszałem.Jutro nawiędzę kumpla z dużą ilością muzy, więc może tem znajdę.Dzięki. :D


Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło