Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Marzyciele. Strona: 27

Wysłany: 2007-12-12 23:34

Nad spełnieniem naszych marzeń musimy przeważnie troszkę popracować. Niekiedy zajmuje to 30 minut a innym razem 30 lat. Nie warto się zniechęcać jak coś chwilowo pójdzie nie po naszej myśli liczy się przecież efekt końcowy "spełnione marzenie". :wink:

PS: czasami sami musimy weryfikować nasze marzenia gdy zaczynają być całkowicie nierealne (ja będąc dzieckiem chciałem zostać Superman-em, ale na szczęście już mi przeszło :twisted: )


forever alone immortal


Wysłany: 2007-12-13 11:36

[quote:4fb83ec3de="rozbit"]Nad spełnieniem naszych marzeń musimy przeważnie troszkę popracować. Niekiedy zajmuje to 30 minut a innym razem 30 lat. [/quote:4fb83ec3de]

Osobiście pracowałam nad spełnieniem swojego jednego z marzeń 9 lat i... udało się!
Czasem warto czekać, czesem wręcz przeciwnie - trzeba brać los w swoje ręce i pomagać marzeniom.


I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it


Wysłany: 2007-12-13 16:26

Nie jest łatwo walczyć o swoje marzenia. Zwłaszcza, gdy nie chcesz, żeby kolidowały z marzeniami osób ci bliskich. Szkoda, że tak musi być...


Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!


Wysłany: 2007-12-15 22:20

Mam dużo takich małch marzeń, wiele z nich lata temu zarysowały się w mojej głowie, niektóre do czasu spełnienia leżały (lub leżą) gdzieś w mojej psychice przykryte bieżącymi sprawami i innymi myślami, inne z czasem się rozwijały i kształtowały... To niesamowite uczucie, gdy takie malutkie marzenie żyje sobie w umyśle, jest jak piękna gwiada, która świeci jasno, wydać ją, niekiedy bardzo wyraźnie, a zarazem jest odległa o miliony lat świetlnych... A potem nagle wyciąga się rękę i okazuje się, że można sięgnąć gwiazd. Lub gwiazda sama spada, by spełnić życzenie...

Na przykład chciałam chciałam po zamknięciu szkoły dostać się do niej i pić piwo na dachu. Brzmi może głupio, a jednak było bardzo fajne...

Albo jak idąc na koncert wyobrażałam sobie, że artysta, którego podziwiam mógłby zwrócić na mnie uwagę...

Jako dziecko chciałam mieć szczura - kocham te zwierzaki, a myślałam, że mi nigdy nie pozwolą, miałam kiedyś alergię... A potem pewnego dnia po prostu poszłam i kupiłam. :D


AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"


Wysłany: 2008-07-01 09:56

Marzenia to piękna rzecz, a umiejętność i upór w dążeniu do ich realizacji czyni człowieka naprawdę potężnym. Czasami co prawda w dążeniu tym powinie się gdzieś noga, ale nie warto się łamać, tylko rożki w górę i dalej, przed siebie. :twisted:

Mi się osobiście marzy własny domek, gdzieś w ustronnym miejscu, z dala od miejskiego tłoku, własny zakątek na ziemi, gdzie będę mógł sobie odpoczywać i istnieć szczęśliwie po trudach dnia codziennego.
Wniosę go gdzieś na skraju lasu, w okolicy jakiegoś jeziora, przy szemrzącym cicho strumieniu, okolę rozległymi ogrodami, w których ustawię i altankę, i huśtawki (czy inne zabawki) i które poprzecinam labiryntem ścieżynek łożonych z kamieni. Całość otoczę kamiennym murkiem i żywopłotami.
Sam dom marzy mi się, jako dość nietypowy: z wieżyczką, w której umieszczę bibliotekę z zebranymi księgami; pokojem muzycznym; strychem pełnym tajemnic dawnych lat; piwnicami, w których cicho szeptać będą mgliste cienie; po prostu dom jakby wyniesiony z jakiejś fantastycznej opowieści :)
I jeszcze jedno -> sam budynek to nie wszystko, dużo ważniejsze jest z kim będę w nim mieszkał, bo dom to coś więcej niż zimne (choć piękne) mury. To takie własne gniazdo, rozpalane ciepłem miłości...



Wysłany: 2008-07-03 12:03

Marzenie to dziwka. Bez pieniędzy nic nie zdziałasz :evil:


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2008-07-03 13:06

To trzeba je skombinować :twisted:
(tja, wiem, łatwo powiedzieć... ale dla chcącego... )



Wysłany: 2008-07-04 08:21

[quote:81882f317d="Wild_Child"](tja, wiem, łatwo powiedzieć... ale dla chcącego... )[/quote:81882f317d]No właśnie :wink:
Yhhy, pare tych marzeń sie znajdzie :)


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2008-07-05 11:13

wystarczy mieć znajomego architekta, ekipę budowniczą, ogrodnika, geodetę, projektanta wnętrz...układy u burmistrza miasta, by przydzielił kawałek rezerwatu i jechane :lol:
ah...zapomnialabym .......i piękną, kochającą siostrę koleżanki 8)
w sumie da sie zrobic :wink: znam ludzi co to się im udało....mój prof w zasadzie spełnił wszystkie z tych podpunktów , tylko ostatni jest mi niewiadomy..ogólnie szczęściarz....


my imagination.......


Wysłany: 2010-09-27 00:59 Zmieniony: 2010-09-27 01:00

Mam nowe marzenie i niebawem je zrealizuję. Do tego celu postanowiłem przestać palić i nie pić. Z pewnością poczuję różnice gdy nie przerżnę stówy w weekend na knajpowanie. Ot i mój obiekt westchnienie do, którego brakuje mi zaledwie kilka korków więc determinacja na najwyższym poziomie :)

[img:c7be5ea351]http://coomamusic.com.au/wp-content/uploads/2009/03/warbeast.jpg[/img:c7be5ea351]

A o czym wy ostatnio marzycie i chcecie zrealizować? :)


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2010-09-29 20:42

Mam mnóstwo marzeń,ale aktualnie marzę[jeśli chodzi o zakupy] o kozakach na zimę sznurowanych,przypominających glany i żeby mieściły się w granicach 70-80zł.


Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.


Wysłany: 2010-09-29 23:03

Ceiphied (Bicz)
Ceiphied
Posty: 1556
Nowa Sól - Zielona Góra

Marzyłam od czasów , gdy nie byłam tego świadoma ;-P


''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander


Wysłany: 2010-09-30 18:04

[quote:cbb6a4ee9e="Vika"]To marzenie Ci na zdrowie wyjdzie, skoro rzucasz palenie:P Z takich marzeń zakupowych to marzę o nowych, porządnych adidasach, najlepiej czarnych i najlepiej na przylepiec. [/quote:cbb6a4ee9e]
Wiesz, po prostu przestałem kupować fajki żeby na nich zaoszczędzić. Ale jak ktoś poczęstuje...
Dziś się dowiedziałem, że za praktyki dostanę 300zł więc sumując brakuje mi już tylko 150! Już nie długo zagrzmi pewna kamienica we Wrocku :D


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło