Zenit TTL z gromadką obiektywów - Helios 58mm/f 2
Carl Zeiss Flektogon 35mm/f 2,4 ,Pentacon 50mm/f 1.8 i Jupiter MC 135mm/f 3,5 z 12 listkową przesłoną kołową.

Oprócz tego Canon Power Shot A700 i pożyczany od ojca Canon PS G7.

Wzbiera we mnie straszliwy apetyt na lustrzankę- kusi używany od zaufanej osoby Canon 30D albo nowa Sony Alpha 200. Obrona mgr w czerwcu, jak nie zasilę szeregów bezrobotnych tylko znajdę pracę to pewnie któreś z tych maleństw w łapkach moich wyląduje.

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

Obecnie Canon EOS 40D, dwie EFki 50mm i 85 mm, zbieram na dalsze ale idzie powoli.

Aczkolwiek ostatnio do łask wrócił mój Zenit.

z serii pochwal się, ale bez szału ;]

seulement noire! C'est une couleur de la mort.

No i jest Sonolta A200 plus obietyw KIT 18-70 (fuj ble a fe) i pożyczona Minoltka 28-105/f3,5-4,5 <3 - dziekuję Uze :) no i oczywista przejściówka do szkieł na gwint M42 które wymieniłem powyżej.

"Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone..." "Lubię oczęta twe, kochanie, Ich blasków zmienność tajemniczą, Gdy je podnosisz niespodzianie I niby modrą błyskawicą Ogarniasz ziemię aż po kraniec....."

A ja od niedawna mam Panasonica DMC-LZ8. Jak na aparacik za takie grosze wydaje się że to fajny sprzęt dla amatora. Żeby myśleć o czymś lepszym to trzeba się trochę nauczyć.

Ten tekst staje się mrocznym łacińskim motto kiedy nie patrzysz.

Ostatnio na lubińskiej giełdzie zaopatrzyłam w takie cudo :) Teraz fotografowanie zyskuje u mnie nowy, nieznany dotąd wymiar 8)


Jeszcze doszła welta i sfatygowana ami66 z brakiem jedynej jej przysługującej soczewki8)


I odeszła kochana alfa.

"Nagość, phoszę państwa, jest demagogiczna, jest wphost socjalistyczna, bo i cóż by było, gdyby gmin odkhył, że nasza dupa taka sama?!"