Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Z Księgi Destrukcji 1. Strona: last

Artykuł: Z Księgi Destrukcji 1

Z Księgi Destrukcji 1 Wysłany: 2008-10-06 15:07

Tego opowiadania nie powinno się czytać:

1) po spożyciu kilku głębszych
2) ani też środków pobudzających
3) jak równiez w stanie goraczki

ponieważ przeczytanie go spowoduje niekontrolowany wybuch wesołości, co bywa bardzo niebezpieczne i zagraża życiu czytającego :)


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2008-10-07 18:57

Bardzo dobre :)
Dwie belferskie uwagi:

"Gwałtowne ciosy wstrząsały mym piórem. Raz nawet ... przewrócił mój stolik, gdy zaczynałem pisać, że przewrócił mój stolik, w skutek czego imię jego wyszło tak zamazane, że nie da się go dziś odtworzyć."

Że co? :wink:

"Zamykając drzwi bezpiecznego schronienia usłyszał; jeszcze łoskot ogólnego załmania, intrpunkcji” (i) samgłsek"

Średnikom tam, gdzie nie trzeba i literówkom mówimy nie :wink:



Wysłany: 2008-10-08 11:24

No chyba,że to było zamierzone :wink:



Wysłany: 2008-10-26 22:16

Czy tu jest polonista za polonistą czy to takie przenośnie ? Oo Opowiadanie genialne, aż się zdziwiłem widząc kto jest autorem;P po PANie spodziewałbym się raczej czegoś z mniejszą dawką humoru,a trochę większą tragizmu i brutalnego realizmu, no ale cóż, utwór pokazuje że nie doceniłem wszechstronności autora. naprawdę świetne


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło