Jako nowozarejestrowana osoba (wyjatkowo z nudów) Witam.
Nie szukam, pisze tu: zwracam uwage adminom, ze forum jest b. dobrze rozplanowane, funkcjonalne, i poza tym ze czasem za duzo przewijania - gratulacje.

Joł ziąąąąą!

Lizus Lizus okazuje język:

Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P

Moze lepiej bylo by ta pochwale skierowac bezposrednio do tworczow DarkPlanet w "Kontakt"

Jak najdzie mnie ochota to napewno cos napisze.

Uuuuuuu czy Twój awatar nie jest z okładki "Twierdzy" Willsona?:>

Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P

Chyba nie :)
To wycieta grafika z gry RPG Vampire The Masquerade: Redemption ,moze ksiazka ma podobna grafike na okladce.

Jak najdzie mnie ochota to napewno cos napisze.

A nie... tam jest inny wampir :P hyhy ale fakt, znana mi skads :P

Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P

Zupelnie inny
http://horror.com.pl/books/recka.php?id=195
Mozesz tutaj sobie przypomniec wyglad okladki i moze jakas ciekawa nowa ksiazke przy okazji znajdziesz :)

Jak najdzie mnie ochota to napewno cos napisze.

[quote:512f86ed9b="Zapaliczka"]Jako nowozarejestrowana osoba (wyjatkowo z nudów) Witam.
.[/quote:512f86ed9b]
do licha, ten post uświadomił mi, że walnęłam gafę i pominęłam tę formalność po zarejestrowaniu się tutaj :-/. Pardon. Niniejszym pozwolę sobie wszystkich oficjalnie powitać w imieniu Maski i Zwierciadła 8)

I Rule The Ruins, Yet Next Thirty Years Will Be Mine

Jako iż niewielu nas - z DarkPlanetowej rodzinki zostało na placu boju :twisted: Pragnę Was gorąco powitac w naszych tajemniczych zamkowych progach...

..bo reszta Familii wybyła na CParty? mam nadzieję, ze się będą świetnie bawić :)

I Rule The Ruins, Yet Next Thirty Years Will Be Mine

ja też witam, jako jedna z nielicznych (aż mi się smutno robi, gdy pomyślę, że mnie tam nie ma :?). a może jak już jakis nowy temat został założony, to w nim rozwinę swą myśl i się was spytam, co wy tu do cholery robicie, a nie na CP właśnie?! ja mam dziś ślub kumpeli, więc mi nie wypaliło, jako że została mi powierzona tak ważna rola świadkowej, to nie moglam zawieść :D niestety i stety zarazem :wink: a wy? dlaczego?

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

ja Friju mialam wczoraj pogrzeb babci, wiec nie moglam pojechac...nie wypadalo mi nawet dojechac...i tak mnie w nocy babcia straszyla..musialam z siostra spac :?

Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...

o jejku... kondolencje... babcia cię nawiedzała, wystraszyć na pewno nie chciała...

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

oj raczej chciala.....zyczylam jej piekla... nalezalo jej sie..zniszczyla moja rodzine, odepchnela nas, obmawiala przez 10 lat u obcych ludzi i to nie w drobny i malostkowy sposob...w kazdym razie zyczylam jej zeby spotkala ja kara za ten czyn...i nadal tak twierdze...

Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...

oj... ciężkie tematy widzę... więc w takim razie gratulować?
a skoro was zniszczyła, to trzeba było jechać na CP... [/list]

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

to byla mama mojego taty..oddalam mu szacunek...eh..zebys wiedziala jak ciezkie te sprawy w rodzince sa... no ale to nie miejsce na takie zwierzenia...a sluchaj Frijo bo ty chyba tez sprawdzasz nasze prace, ktore wam wysylamy, sprawdzilas moje opowiadanie??o elfie??

Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...

nie ma żadnego twojego opowiadania. a jak było wcześniej, to nie sprawdzane przeze mnie.

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

to zaraz wysle go jeszcze raz oki?? :wink:

Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...

Dlaczego nie ma mnie na CP...
- może dlatego, że to troche impreza nie dla mnie...
- bo ja lubię się ubierać, a nie przebierac. Niechciałabym na te kilka dni stać się kimś innym niż jestem w rzeczywistości.
- bo nie mam siana
- bo nadal liczę że pojade na Hunterfest :twisted:

No i teraz jak tak patrze na te moje "dlaczego mnie tam nie ma" to stwierdzam, że powody mam gówniate i cholerka... Chciałabym tam być...

a przecież nie trzeba się od razu przebierać...można ubrać się jak na codzien, nie ma ogólnocastelowskiego :wink: nakazu wydziwiania :D

weszłam na chwilę, bo butków na zmianę zapomniałam :D

...I forgot to remember to forget... /johnny cash