Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Gotyk, cóż to jest takiego?. Strona: last

Artykuł: Gotyk, cóż to jest takiego?

Gotyk, cóż to jest takiego? Wysłany: 2007-09-12 13:50

"Podobno trzeba to czuć w środku; ten mrok (...)"
Nie "podobno". Tak jest. Gotyk (jako całokształt) albo sie czuje albo nie. Tyle wiem. I tyle czuję.



Wysłany: 2007-09-12 15:08

zgadzam się w 100% z najada. i tak jest nie tylko z kulturą gotycką, ale każdą inną subkulturą (jeśli tak można to nazwać). w każdym razie musi to wychodzić z ciebie. wtedy jesteś gotką, klaunem, raperem czy czym tam jeszcze.. bo jeśli ktoś wie dużo o gotyku, pewnie nawet więcej niż ja, ale jego "całokształt" jest wyuczony, narzucony sobie od zewnątrz, to żaden z niego got. to musi wychodzić z wewnątrz. wtedy jest szczere i prawdziwe.
ja w sumie nie nazywam siebie gotka, ale jak czasem czytam co o tym jest napisane, to wpasowuję się do definicji.. o właśnie. to definicja ma opisywać nas, a nie my mamy wpisać się w definicję.. to tyle co chciałam rzec.



Re: Gotyk, cóż to jest takiego? Wysłany: 2007-09-12 15:39

[quote:4958a69c02="najada"]"Podobno trzeba to czuć w środku; ten mrok (...)"
Nie "podobno". Tak jest. Gotyk (jako całokształt) albo sie czuje albo nie. Tyle wiem. I tyle czuję.[/quote:4958a69c02]
Chcesz o tym porozmawiac 8)

----------
Thursday-A Hole In The World


united we stand divided we fall


Re: Gotyk, cóż to jest takiego? Wysłany: 2007-09-12 16:31

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

[quote:aacbcd3fe1="najada"]"Podobno trzeba to czuć w środku; ten mrok (...)"
Nie "podobno". Tak jest. Gotyk (jako całokształt) albo sie czuje albo nie. Tyle wiem. I tyle czuję.[/quote:aacbcd3fe1]
nie tylko mrok, ale głód na widok kotów ...

Ewentualnie gdy będzie od ciebie czuc mrokiem ...


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wysłany: 2007-09-12 17:11

[quote:ca775f8d9d="guessWho"]W każdym razie musi to wychodzić z ciebie. wtedy jesteś gotką, klaunem, raperem czy czym tam jeszcze. Bo jeśli ktoś wie dużo o gotyku, pewnie nawet więcej niż ja...[/quote:ca775f8d9d]

:lol:

Masz racje, z Ciebie juz cos wychodzi... A po drugie co to znaczy wiedziec duzo o gotyku, tak jak to napisalas... Czujesz sie gotka, bo... Wytlumacz mi. Bo narazie wspolnie z najada reprezentujecie raczej styl mroczniakow 8). Gratulacje.


I don't make sense/I got my pride/Don't need no meaning/I feel no shame/I will not believe/I got no choice/I'm out of control/And I love it!


gotyk Wysłany: 2007-09-12 21:05

[quote:bf175c1a9b="Dasstin"]Wiedzialem, ze nie jestem gotycki i mroczny [/quote:bf175c1a9b]

ja też myślałam, że jestem TRUE mroczna i gotycka 8) ale co zrobię - buta nie zjem :P
ale tez chętnie się dowiem, jaki jest wyznacznik "bycia gotką" :wink: :twisted:


Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...


Wysłany: 2007-09-12 22:04

Przyznaję, że zupełnie nie rozumiem Waszego sarkazmu. Zwłaszcza, że wystarczy przyjrzeć się Waszym galeriom, (przynajmniej tym, które są), by zauważyć, że nie znaleźliście się tu z przypadku i do bywalców koncerów zespołu Boys nie należycie. Wiele Waszych zdjęć jest przemhhhrocznych, a przynajmniej starają się takie być, więc dziwię się, że jesteście ironiczni wobec kogoś, kto otwarcie się przyznaje do tego, że czuje w sobie coś, co nazywa mrokiem.

Zgadzam się z tym, co pisze najada. Należę do tych osób, które najpierw zaczęły "czuć", a potem "być". Najpierw poczułam, że gdzieś nie pasuję a potem zaczęłam szukać dla siebie miejsca, gdzie poczuję się dobrze.

Wyjaśnijcie mi, proszę, skąd u Was ta ironia w odpowiedziach na post najady? Nie zauważyłam, by gdzieś napisała, że jest prawdziwie TRUE. Napisała o swoich odczuciach. A kim Wy sami się czujecie? Nie oszukujmy się: po co te wszystkie pentagramy, satanistyczne gesty i inne pierdoły, widoczne na Waszych zdjęciach?



Wysłany: 2007-09-13 07:13

[quote:6197eb9d5e="Alpha-Sco"]A kim Wy sami się czujecie? Nie oszukujmy się: po co te wszystkie pentagramy, satanistyczne gesty i inne pierdoły, widoczne na Waszych zdjęciach?[/quote:6197eb9d5e]

No to przyjrzyj się mojej galerii trochę uważniej 8) gwarantuje, że żadnych, według Ciebie "pierdół" typu pentagramy itp. nie znajdziesz. A nawet powinnaś znależc sarkazm do tego "mhrookuu" w tytułach moich zdjęc :twisted: Kim ja się czuję? SOBĄ :!: Nie identyfikuję się z żadną znaną Ci subkulturą. Zwyczajnie słucham muzyki takiej, a nie innej (patrz: mój profil), wyznania jestem takiego, a nie innego (powinnaś wiedziec jakiego, po mojej galerii :wink: ) Poza tym jestem fanką MUZYKI w całym jej pięknie :!: A aby nią byc potrzebuje do tego tylko płyt, gitary i miłości do niej (czyli muzyki), a nie żadnej subkultury czy odpowiedniego "mhrooczneegooo" ubioru. Tyle. Chcesz wiedziec więcej? Zapraszam na priva


Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...


Wysłany: 2007-09-13 08:47

[quote:23ca7eb5ed="guessWho"]w każdym razie musi to wychodzić z ciebie.[/quote:23ca7eb5ed]

oj musi, bo inaczej zatwardzenie vel obstrukcja i ból brzucha murowany - wtedy nici z gorsetów, jedzenia kotów, nie mówią o specarowaniu po mhrrocznych i wyboistych miejscach.

A więc dietka, zdrowe odżywianie, dbanie o perystaltyke jelit - a wtedy to nawet bedziesz mogła byc tak zimna, ze nocleg w lodówce nie będzie problemem :lol:


.


Wysłany: 2007-09-13 11:17

Nie lubię, gdy ktoś na pierwsze zdanie rozmowy reaguje ironią, sarkazmem czy złośliwością. Wtedy już nie ma rozmowy tylko zabawa w przesciganie się, kto zabawniej "dowali" rozmówcy. A to uważam za bardzo niefajne.

[quote:5bc0dfbab9="Decadence"] A aby nią byc potrzebuje do tego tylko płyt, gitary i miłości do niej (czyli muzyki), a nie żadnej subkultury czy odpowiedniego "mhrooczneegooo" ubioru.[/quote:5bc0dfbab9]

Jeżeli już mowa o Twojej galerii: niestety, z Twoich zdjęć, jak dla mnie, wynika, że to nie tylko muzyka. Przecież muzyki np. gotyckiej można różnież sluchac nosząc dres, skoro liczy się tylko "miłość do muzyki" a nie to, co nosisz. Na Twoich zdjęciach widać, że preferujesz konkretny styl ubioru, które przykleją Cię do konkretnej subkultury, czy tego chcesz, czy nie. Do tego klimat niektórytch zdjęć, wyraz czy pozy, które przyjmujesz, dla mnie, jako odbiorcy, są jakimś sygnałem.



Wysłany: 2007-09-13 11:31

Panie moje drogie - moze tak lepiej wojne na Privach prowadzić ?


.


Wysłany: 2007-09-13 11:51

[quote:92c8d4a820="guessWho"] to musi wychodzić z wewnątrz. wtedy jest szczere i prawdziwe[/quote:92c8d4a820]

:D tak jak bycie kimkolwiek innym :D

A co do definicji bycia gotem - to w moim odczuciu - jest to pełna teatralizacja własnego życia - kostiumy, zachowanie, niejaka izolacja od "widzów" pozostających poza obrebem kultury gotyckiej. Wzbudzający ciekawosć i fascynację sposób bycia.


pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html


Wysłany: 2007-09-13 11:58

[quote:475b60ba04="Stary_Zgred"][quote:475b60ba04="guessWho"] to musi wychodzić z wewnątrz. wtedy jest szczere i prawdziwe[/quote:475b60ba04]

:D tak jak bycie kimkolwiek innym :D

A co do definicji bycia gotem - to w moim odczuciu - jest to pełna teatralizacja własnego życia - kostiumy, zachowanie, niejaka izolacja od "widzów" pozostających poza obrebem kultury gotyckiej. Wzbudzający ciekawosć i fascynację sposób bycia.[/quote:475b60ba04]

ciekawe czy to zachowanie wynikajace samo z siebie czy tez raczej chec bycia takim. na nie musze sie stroic, pozerowac, aby wzbudzac ciekawosc - jak ktos bedzie chcial mnie poznac, to nawet w ubrany w kalesony bede mial wzięcie


.


Wysłany: 2007-09-13 12:12

[quote:4e6bc82e2e="Harlequin"]Panie moje drogie - moze tak lepiej wojne na Privach prowadzić ?[/quote:4e6bc82e2e]

ja tam priva proponowałam, bo uważam tę formę wymiany argumentów, za lepszą niż na forum :roll: ale jeżeli ktoś inny uważa inaczej, to ja już tu nic nie poradzę.... :)


Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...


Wysłany: 2007-09-13 14:17 Zmieniony: 2007-09-13 18:34

[quote:9503776e73="Harlequin"]Panie moje drogie - moze tak lepiej wojne na Privach prowadzić ?[/quote:9503776e73]

To nie wojna, przynajmniej nie w moim odczuciu. Ponadto to nie prywatna rozmowa z Decadence (po prostu odpowiedziałam na jej post) a ogólna z forumowiczami, których opinii i odpowiedzi jestem ciekawa.

[quote:9503776e73="Stary Zgred"] A co do definicji bycia gotem - to w moim odczuciu - jest to pełna teatralizacja własnego życia - kostiumy, zachowanie, niejaka izolacja od "widzów" pozostających poza obrebem kultury gotyckiej. [/quote:9503776e73]

I tu coś jest. Czy to pozerstwo? O, tutaj zapewne tyle opinii, ile ludzi. Jest coś pociągającego dla mnie w tym, by moje otoczenie było takie, by mi pasowało. W sensie: taki a nie inny strój, taki a nie inny wystrój mieszkania. Nastrój. Przeprowadzalam się w czasie studiów wielokrotnie i za każdym razem staralam sie, by to nowe miejsce chociaż trochę współgrało z tym, co jest we mnie (i nie mam tu na myśli wątroby, trzustki czy zawartości jelit :twisted: ). Po prostu lubię, gdy otoczenie i nastrój współgra ze mną.

A jeżeli tak surowo oceniać tych, którzy lubią tę "teatralizację" - posądzając ich, że to tylko pozerstwo, to należałoby pozerami nazwać 98% uczestników CP. A aby uniknąć tego typu posądzeń, wszystkich należałoby ubrać idealnie jednakowo, a każdy przejaw indywidualnego gustu byłby juz nazywany pozerstwem. Posądzanie osoby, która lubi się nosić w jakimś indywidualnym stylu, o pozerstwo, jest chyba trochę zbyt daleko idącą oceną.

Jak daleko można się posunąć, by tego typu ocen uniknąć? Czy jak sie ubiorę na czarno, to już pozerstwo? Czy dopiero jak pomaluję paznokcie? Jakos mi się strasznie filozoficznie zrobilo



Wysłany: 2007-09-13 18:33

Muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka :)

Wygląd moim zdaniem nic nie znaczy, kiedyś na CP nosiło się długie kiece, a teraz, jak zauważyliśmy z Dastinem, modne są kocie uszka i motylkowe skrzydełka. Co będzie za rok-możnaby otworzyć nowy temat.
A co do zdjęc w profilu - jak widać ja hołduję tradycjom świtezianki (tudzież rusałki :P?), a to dlatego, że sesja tak wyszła, a nie dlatego, że uwielbiam pagan metal :).
I mnie najbardziej bawi charakterystyczny brak nosa na prześwietlonych zdjęciach gotyckich księżniczek :D

[quote:a642391558="Harlequin"]Panie moje drogie - moze tak lepiej wojne na Privach prowadzić ?[/quote:a642391558]

a po co? Dawać kisiel !!!! :)


Certa amittimus, cum incerta petimus.


Wysłany: 2007-09-13 18:48

[quote:81a03c27d9="melidien"]Muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka :)[/quote:81a03c27d9]

Czy więc jest tak, że uslyszę kawałek - spodoba mi się - zacznę szukać więcej na ten temat... hmmm i zacznę się z nią identyfikować? Tylko jak? Czy nie właśnie przez ubiór? Jakoś tak jest, że zdecydowana większość fanów gotyku czy metalu ubiera się na czarno. Jeśli ważna jest tylko muzyka, po co specyficzny ubiór, jeśli nie chcemy na nikogo "pozować"? Nei jest to jednak chęć przynależenia, wpisania się w jakąś grupę?

Brak nosa to kwestia nieumiejętnego zrobienia zdjęcia Natomiast wydawało mi się zawsze, że są takie miejsca i imprezy, gdzie ten, kto chce, może zostać gotycką księżniczką albo ostrą cyber-gothką, bez obaw o krytykę ze strony "maluczkich", nic nie rozumiejącej reszty społeczeństwa. Jednak nawet na imprezach typu CP eksponowanie swoich upodobań spotyka się z ostrą krytyką innych fanów gotyku, ze strony których spodziewalabym się trochę tolerancji czy zrozumienia. Czy się mylę?



Wysłany: 2007-09-14 09:04

[quote:d9435a732d="Alpha-Sco"]
Czy więc jest tak, że uslyszę kawałek - spodoba mi się - zacznę szukać więcej na ten temat... hmmm i zacznę się z nią identyfikować? Tylko jak? Czy nie właśnie przez ubiór? Jakoś tak jest, że zdecydowana większość fanów gotyku czy metalu ubiera się na czarno. Jeśli ważna jest tylko muzyka, po co specyficzny ubiór, jeśli nie chcemy na nikogo "pozować"? Nei jest to jednak chęć przynależenia, wpisania się w jakąś grupę?[/quote:d9435a732d]

Owszem, masz rację pisząc o ubiorze. Ale wydaje mi się, że to ogólnie kwestia gustu; ludzie, którzy słuchają podobnej muzyki, podobnie wyglądają, bo dźwięki i słowa podobnie na nich działają.

[quote:d9435a732d="Alpha-Sco"] Jednak nawet na imprezach typu CP eksponowanie swoich upodobań spotyka się z ostrą krytyką innych fanów gotyku, ze strony których spodziewalabym się trochę tolerancji czy zrozumienia. Czy się mylę?[/quote:d9435a732d]

Nie, znów masz rację. Jeśli chodzi o CP, ostatnio byłam tam w 2004 i to, co wtedy było już dość mocno zarysowane - dzisiaj przytłacza. Obawiam się, że teraz to jst po prostu wybieg, pokaz mody. Wiele osób przyjeżdża, by się pokazać, a nie po to, by chłonąć ukochaną muzykę. Owszem, to ogromne wydarzenie towarzyskie, ale jeszcze większe - muzyczne.


Certa amittimus, cum incerta petimus.


Wysłany: 2007-09-14 09:08

[quote:7a83322a77="melidien"] Dawać kisiel !!!! :)[/quote:7a83322a77]

to zakrawa na pornografie


.


Re: Gotyk, cóż to jest takiego? Wysłany: 2008-05-07 12:56

Vammp (Diabolista)
Vammp
Posty: 843
Wszedzie i nigdzie

[quote:298b945602="najada"]"Podobno trzeba to czuć w środku; ten mrok (...)"
Nie "podobno". Tak jest. Gotyk (jako całokształt) albo sie czuje albo nie. Tyle wiem. I tyle czuję.[/quote:298b945602]

Zgadzam sie z taba Gotyk trzeba czuc w duszy inaczej sie niewie z czym ma sie doczynienia.


Czasami warto uciec od zycia...


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło